Witam
Dziękuję za dobrą organizację, za świetne miejsce i za zlot rzeczywiście dla poszukiwaczy (wiem co piszę, bo uczestniczę w zlotach od zlotu nr V w Rzeczce). No a koszty zlotu to już zupełnie mnie powaliły (tak niskie, a tyle atrakcji i gadżetów). Organizatorzy mają tylko jeden minus- na sobotę załatwili fatalną pogodę, ale zrehabilitowali się w niedzielę.
Co do znalezionych fantów:
Tak się złożyło, że przez całkowity i nie zamierzony przypadek znalazłem się w komisji oglądającej i oceniającej wszystkie znalezione przedmioty.A trochę tego było (ok 120 torebek). Kryteria wg których ocenialiśmy fanty to:
- najstarszy znaleziony fant ( tu bezsprzecznie wygrały przedmioty Proscana /siekierka z brązu ok 2500 lat p.n.e oraz srebrny denar rzymski ok 0 n.e +-200lat-to na pewno oceni Robi lub Elnio)
- najciekawsza moneta ( tu wygrał srebrny szeląg gdański)
- najciekawsze znalezisko związane z pałacem ( tu wygrała porcelanowa figurka szachowa w idealnym stanie/hetman, królówka/)
Co było jeszcze w workach?
- Kilkanaście boratynek (aż 4 znalazł JMS), grosze polskie z 1818, kilka sztuk 1 gr SAP z ok 1767r, kilka trojaków SAP, kopiejki z ok 1905,
grosze z okresu międzywojennego, 5 centimów belgijskich z 1875r, trochę PRL-ków i kilka PLN-ów.
- połówka "klamki" oraz kilka nabojów i kawałek taśmy z z flaka, łuski z Mausera, PPsz, Mosina,
- nabijki ,guziki (JMS znalazł guzik z amerykańskiego munduru IIW.Ś.), chyba dwa znaczki metalowe
- jakieś zdobione uchwyty (np do pogrzebacza), klamka mosiężna, kute ozdoby ,jakieś broszki, pierścionek
- blachy, kątowniki, puszki, sreberka, polmosy, kapsle
90% fantów była przeraźliwie zabłocona ,brudna obklejona ziemią ,co nie ułatwiało pracy komisji. No i kilka woreczków dotarło już po obradach (ale nie zawierały artefaktów mogących znaleźć się wśród nagrodzonych).
Jeszcze odnośnie dostarczonego złomu. Nie wiem ,czy koledzy poszukiwacze tak przejęli się słowami organizatorów "oddajemy wszystko co wykopiemy" czy też chcieli pokazać Archeologom, że jednak w większości kopiemy złom, ale większość worków zawierała nikomu nie potrzebne śmieci. Nasuwa się uwaga dla następnych organizatorów podobnych akcji i zlotów: niech poszukiwacze zbierają fanty przez cały czas trwania zlotu ,a oddadzą je przebrane ze śmieci i umyte dopiero w ostatnim dniu, kilka godzin przed zamknięciem imprezy. I jeszcze kilka (niestety) zdjęć ,które na szybko udało mi się zrobić przed obradami komisji. Pozdrawiam, Krzysztof Mrówka-Grzebiuszka
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
|