Teraz jest piątek, 19 kwietnia 2024, 02:20

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 10 października 2002, 22:51 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
Jak przechytrzyć gościa? <BR> <BR>Łazikując po Karkonoszach można by powiedzieć że bez celu, z koszykiem na grzyby.Pozory czasami mylą . <BR> <BR>Ale cel był jeden , lokalizacja w terenie domniemanych miejsc ukrycia czegokolwiek , że nawet nie wspomnę o „Złotym pociągu” czy też innych takich ciekawych nazwach a kojarzących się z poszukiwaniami skarbów .O których teraz dużo się czyta w gazetach. <BR>Temat znany na pewno każdemu kto łazi z piszczałą i ma zacięcie do interesujących spraw . <BR>„Miejsca , miejsca mi potrzeba „ . No i miejsce jest . <BR>Ale niestety nie do ugryzienia w pojedynkę (niewskazane) a dlaczego , ano z prostej przyczyny . Zaraz postaram się to wyjaśnić. <BR>Moi >byli< koledzy po „fachu” ( może kiedyś opiszę o co biega) wyniuchali ode mnie namiar na zasypaną sztolnię i pomimo moich ostrzeżeń poszli tam w czwórkę . Wrócili cali i zdrowi , ale bladzi jak owsiane g...../ <BR> <BR>A propos miejsca , wszelkie ślady na niebie i ziemi świadczą o tym że w tym miejscu zostało zawalone jakieś górnicze wyrobisko .Ze strzępków informacji jakie udało mi się kilka lat temu zebrać wynikało że żołnierze niemieccy w wielkiej tajemnicy coś tam w skałach drążyli od roku 43 do stycznia 45 .Nie będę rozpalał niczyjej wyobraźni o „wielkim „ transporcie ciężarówek czy czegoś tam podobnego , bo takich informacji nie udało mi się potwierdzić u nikogo z kim rozmawiałem na temat prac w tym rejonie .Nawet nieliczni , rdzenni mieszkańcy milczeli albo zasłaniali się tym że nie pamiętają . <BR>Ale ja nie o tym , wracam do moich ex-przyjaciół . A właściwie do ich przygody (niebezpiecznej zresztą) <BR>Przyznali mi się tylko do tego że po godzinie ich kopania w miejscu głównego zawału dostali się do wejścia pod stropem tej kopalni (wyobrażam sobie jak dobrze musieli pracować „dziabkami „ no ale im się UDAŁO przekopać przeszkodę)Tylko że w tę godzinę to Ja zabardzo nie wierzę bo sam wiem ile czasu kosztuje prosty przekop pod stropem zawału .A tym bardziej , jak bardzo jest rozległy zawał. <BR>Z ich opisu wygląda że wlot czy taż wjazd do sztolni ma około 3-4 metrów wysokości i tak na oko licząc ich kroki to jakieś 7 kroków po jakimś metrze z małym hakiem?To były "kroki" kurdupla . <BR>Po jakiś 10 – 20 metrach był następny zawał(sic) <BR>Próbowali pokonać go z marszu , ale się nie dał ,więc wyszli na powierzchnię i..... <BR>I jak już cała czwórka była razem ktoś kilka krotnie do nich strzelił ,z ich wypowiedzi wynikało że „ten Ktoś strzelał nie żeby zabić ale tylko aby przepłoszyć” (co z resztą udało Mu się dość skutecznie ) bo słyszeli tylko huk i wypryski w miejscu gdzie uderzył pocisk . <BR>Strzałów było kilka , chociaż na czterech ludzieńków tylko jeden „słyszał „ całą serię .(Jak kto strachliwy ) <BR> <BR>A do czego ja piję , otóż. <BR>Znam to miejsce ,jest na takim odludziu że aby tam dojść trzeba stracić przeszło godzinę <BR>.A mnie interesuje troszkę inny aspekt tej całej sprawy . <BR>Bo nie uwierzę w takie bzdury że facet tam siedzi cały czas i pilnuje tego miejsca (no bo przeca gość musi coś jeść gdzieś spać i tym podobne rzeczy ) <BR>Czy może raczej w grę wchodzi jakieś sprytne urządzenie elektroniczne które reaguje na ludzi , a nie na zwierzęta i jak "hipotetycznie" może on dostawać wiadomość że z miejscem jest coś nie tak? <BR>Kamerę ma ,czy też coś innego zainstalowane . Może komórkę z czujnikami? <BR>HGW!! <BR>Czy może ktoś ma inną sugestię co do sposobu infiltracji tego terenu. <BR>Bardzo chętnie bym się zapoznał z Waszymi sugestiami odnośnie Mojego pytania. <BR>No i najważniejsze jak toto namierzyć , w którym miejscu to może być ukryte. <BR>PS: <BR>Byłem tam w niedzielę na grzyby ,"gość" postarał się o to aby nie było dostępu. <BR>PS: <BR>Nie miejcie Mi tego za złe ale NIKOMU NIE PODAM NAMIARÓW NA TEN REJON . Ja tylko proszę o waszą opinię w tej sprawie. <BR>Pozdrawiam <BR> <BR>Chyba że gościa wsadzą !!Albo utłuką!!! <BR>Z tym"utłuką" to żart ale takie jest moje zdanie że jednak do tej pory są tematy niepewne -niebezpieczne. <BR> <BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Viking dnia 2002-10-10 22:52 ]</font><BR><BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Viking dnia 2002-10-10 22:56 ]</font>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 07:46 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): środa, 29 maja 2002, 00:00
Posty: 341
Lokalizacja: Środa Śląska (Wrocław)
Poruszasz ciekawy temat "STRAŻNIKÓW" w ostatnim odkrywcy jest artukół w Bolkowie , wspominają też tam o autochtonie , który patrzył poszukiwaczom na ręce . Włąśnie czy to możliwe by "pilnowano"jeszcze teraz "skarbów" ?????? <BR> <BR>Niestety nie wiem jak go przechytrzyć , może pokręć się w okolicy wejścia do sztolni , a potem ukryj?????? Może popełni jakiś błąd -- jeśli to prawda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 09:25 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 5 lipca 2002, 00:00
Posty: 198
Żeby dowiedzieć się czy "w ogóle" piszemy oddzielnie!!! - błąd ortograficzny!!! ktoś tam siedzi, to należałoby tę osobę w odpowiedni sposób sprowokować. Jeśli pójdziesz sam to jedynie mozesz sam na siebie sciagnać kłopoty. <BR>Przydałaby się druga osoba która postawiłbyś na czatach, zupełnie niepozornie wygladającą, ale wiedząca co ma robić. Może gdyby taka osba z drugą kreciłyby się w pobliżu,to gosciu nie miałby odwagi "atakować" <BR>Gościa może wtedy udałoby sie namierzyć. <BR>No, tylko nie stosuj samopomocy, bo niezbyt dobrze możesz na tym wyjsć. <BR>Z drugiej strony, sam pewnie wiesz jak to jest z grupami lokalnymi, które "grasują" na określonym terenie. To najczęściej osoby które poprzez powiązanie różnymi więziami, świadczą sobie wzajamne usługi na róznych polach. No a Ty, niestety jesteś w ich odczuciu intruzem. <BR>Ale skoro twierdzisz, ze często tam przebywasz, to może udałoby się nawiazać kontakt z ludźmi z tamtego terenu. Wiesz, wtedy w pewnym sensie byłbyś "swój", a jak wiadomo przez ludzi do ludzi. <BR> <BR>Hmmm. No nie wiem czy to moje gadanie na coś się zda. <BR> <BR>W każdym razię życzę Ci powodzenia i dużo szczęścia w poszukiwaniach <BR> <BR>Pozdrawiam <BR> <BR>Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 11:14 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): piątek, 20 września 2002, 00:00
Posty: 2
Najprostrze czujniki wykrywające ludzi działają na zasdzie wykrywania amoniaku w powietzru. Amoniak zawiera sie w pocie ludzi i małp. Na dolnym ślącku małp raczej nie ma. Metoda sprawdzona i skuteczna stosowali ją już amerykanie w Wietnamie, w bezzałogowych samolotach szpiegowskich.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 11:20 
Offline
Administrator Honorowy
Administrator Honorowy

Dołączył(a): środa, 27 marca 2002, 01:00
Posty: 3264
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 11:14, sprocet napisał: <BR>Najprostrze czujniki wykrywające ludzi działają na zasdzie wykrywania amoniaku w powietzru. Amoniak zawiera sie w pocie ludzi i małp. Na dolnym ślącku małp raczej nie ma. Metoda sprawdzona i skuteczna stosowali ją już amerykanie w Wietnamie, w bezzałogowych samolotach szpiegowskich. <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR>No dobra, ale jaki jest zasięg takiej czujki? Pewnie by ich dużo było trzeba...
[addsig]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 11:31 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): czwartek, 28 lutego 2002, 01:00
Posty: 570
Moze to Werwolf albo dwa ? <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_biggrin.gif"> <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_biggrin.gif"> <BR><BR><BR><font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: zbv dnia 2002-11-27 13:32 ]</font>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 12:52 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): piątek, 30 sierpnia 2002, 00:00
Posty: 523
Lokalizacja: Łaziska Górne/Górny Śląsk
HEJ HEJ!!! <BR>zbv nie tak ostro.Ja bym proponował "po prostu" piszemy oddzielnie - błąd ortograficzny!!! poobserwować gościa,oczywiście nie samemu tylko w grupie.Gościu "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! ma gdzieś dobrze zakamuflowaną kryjówkę,albo faktycznie jakieś czujki.No ale chyba ktoś musiał widzieć kogoś kręcącego się i "podejżana" pisze się przez "rz" - błąd ortograficzny!!!.Warto najpierw to dokładnie sprawdzić a dopiero działać tylko ostrożnie proszę. <BR>pozdrawiam SZPERACZ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 13:58 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): czwartek, 28 lutego 2002, 01:00
Posty: 570
Jasne ze nie ma co przesadzac. Ale jesli tamten strzela i to ostro to jest rzeczywiscie koniec zabawy <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_eek.gif"> <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_redface.gif">


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 22:56 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 09:25, Inka napisał: <BR>Żeby dowiedzieć się czy "w ogóle" piszemy oddzielnie!!! - błąd ortograficzny!!! ktoś tam siedzi, to należałoby tę osobę w odpowiedni sposób sprowokować. Jeśli pójdziesz sam to jedynie mozesz sam na siebie sciagnać kłopoty. <BR>Przydałaby się druga osoba która postawiłbyś na czatach, zupełnie niepozornie wygladającą, ale wiedząca co ma robić. Może gdyby taka osba z drugą kreciłyby się w pobliżu,to gosciu nie miałby odwagi "atakować" <BR>Gościa może wtedy udałoby sie namierzyć. <BR>No, tylko nie stosuj samopomocy, bo niezbyt dobrze możesz na tym wyjsć. <BR>Z drugiej strony, sam pewnie wiesz jak to jest z grupami lokalnymi, które "grasują" na określonym terenie. To najczęściej osoby które poprzez powiązanie różnymi więziami, świadczą sobie wzajamne usługi na róznych polach. No a Ty, niestety jesteś w ich odczuciu intruzem. <BR>Ale skoro twierdzisz, ze często tam przebywasz, to może udałoby się nawiazać kontakt z ludźmi z tamtego terenu. Wiesz, wtedy w pewnym sensie byłbyś "swój", a jak wiadomo przez ludzi do ludzi. <BR> <BR>Hmmm. No nie wiem czy to moje gadanie na coś się zda. <BR> <BR>W każdym razię życzę Ci powodzenia i dużo szczęścia w poszukiwaniach <BR> <BR>Pozdrawiam <BR> <BR>Inka <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR> <BR>Inka. <BR>Nie wiem co o tym sądzić ale jeśli gość jest zdecydowany na wszystko ,to dwie osoby dla niego , to przysłowiowy pryszcz na tyłku(skoro zdecydował się wypłoszyć cztery osoby ). Nie wiem jak to ująć , dla mnie jest pewne że gościu popełnił błąd (emocje albo coś takiego zagrały) . No i dobrze , dobrze że tak się skończyło .Oni są cali. <BR>(moi ex-koledzy) <BR>Ale w dalszym ciągu nie mam pojęcia " skąd wiedział)??że jest ruch w temacie? <BR> <BR>
[addsig]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 23:10 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 07:46, past napisał: <BR>Poruszasz ciekawy temat "STRAŻNIKÓW" w ostatnim odkrywcy jest artukół w Bolkowie , wspominają też tam o autochtonie , który patrzył poszukiwaczom na ręce . Włąśnie czy to możliwe by "pilnowano"jeszcze teraz "skarbów" ?????? <BR> <BR>Niestety nie wiem jak go przechytrzyć , może pokręć się w okolicy wejścia do sztolni , a potem ukryj?????? Może popełni jakiś błąd -- jeśli to prawda. <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR> <BR>past <BR>Z moich doświadczeń wynika że to nie jest "jedyne" miejsce gdzie czasem coś się dzieje , włącznie z (drastycznym ) epizodem. <BR>Tylko w tym wszystkim najciekawsze jest to że , no właśnie , wkoło nie ma żadnych terenów łowieckich, a jeżeli są to spory kawałek terenu , gdzie żaden myśliwy nie wejdzie .Mówiąc krótko w promieniu ok.3Km nie ma żadnego łowiska. <BR>
[addsig]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 23:32 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 09:25, Inka napisał: <BR>Żeby dowiedzieć się czy "w ogóle" piszemy oddzielnie!!! - błąd ortograficzny!!! ktoś tam siedzi, to należałoby tę osobę w odpowiedni sposób sprowokować. Jeśli pójdziesz sam to jedynie mozesz sam na siebie sciagnać kłopoty. <BR>Przydałaby się druga osoba która postawiłbyś na czatach, zupełnie niepozornie wygladającą, ale wiedząca co ma robić. Może gdyby taka osba z drugą kreciłyby się w pobliżu,to gosciu nie miałby odwagi "atakować" <BR>Gościa może wtedy udałoby sie namierzyć. <BR>No, tylko nie stosuj samopomocy, bo niezbyt dobrze możesz na tym wyjsć. <BR>Z drugiej strony, sam pewnie wiesz jak to jest z grupami lokalnymi, które "grasują" na określonym terenie. To najczęściej osoby które poprzez powiązanie różnymi więziami, świadczą sobie wzajamne usługi na róznych polach. No a Ty, niestety jesteś w ich odczuciu intruzem. <BR>Ale skoro twierdzisz, ze często tam przebywasz, to może udałoby się nawiazać kontakt z ludźmi z tamtego terenu. Wiesz, wtedy w pewnym sensie byłbyś "swój", a jak wiadomo przez ludzi do ludzi. <BR> <BR>Hmmm. No nie wiem czy to moje gadanie na coś się zda. <BR> <BR>W każdym razię życzę Ci powodzenia i dużo szczęścia w poszukiwaniach <BR> <BR>Pozdrawiam <BR> <BR>Inka <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR> <BR> <BR>Z "grupa" pisze się przez "u" - błąd ortograficzny!!! lokalnymi nie miałem żadnego kontaktu.Ale nawet ,nie boję się bo mam WSPANIAŁEGO obrońcę , mojego wiernego towarzysza moich wypraw niedługo go pokarzę na forum .Życzę Każdemu takiego kolesia. <BR>Na podwórku "baranek"(o co czasami mam do niego pretensje, ale w terenie!?!?!!! <BR> <BR> <BR>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 23:35 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 11:14, sprocet napisał: <BR>Najprostrze czujniki wykrywające ludzi działają na zasdzie wykrywania amoniaku w powietzru. Amoniak zawiera sie w pocie ludzi i małp. Na dolnym ślącku małp raczej nie ma. Metoda sprawdzona i skuteczna stosowali ją już amerykanie w Wietnamie, w bezzałogowych samolotach szpiegowskich. <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR> <BR> <BR>Sprawy techniki . <BR>"na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! jest coś ? . Zainstalowane .Tylko co , i jak to można namierzyć? <BR>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 11 października 2002, 23:40 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2002, 00:00
Posty: 49
Lokalizacja: ... To se tu , to se tam ...
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 07:46, past napisał: <BR>Poruszasz ciekawy temat "STRAŻNIKÓW" w ostatnim odkrywcy jest artukół w Bolkowie , wspominają też tam o autochtonie , który patrzył poszukiwaczom na ręce . Włąśnie czy to możliwe by "pilnowano"jeszcze teraz "skarbów" ?????? <BR> <BR>Niestety nie wiem jak go przechytrzyć , może pokręć się w okolicy wejścia do sztolni , a potem ukryj?????? Może popełni jakiś błąd -- jeśli to prawda. <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR> <BR>Tak , tylko jak to zrobić?.Jeden już popełnił <BR>A co dalej?(?) <BR>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 12 października 2002, 08:21 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 5 lipca 2002, 00:00
Posty: 198
<!-- BBCode Quote Start --><TABLE BORDER=0 ALIGN=CENTER WIDTH=85%><TR><TD><font size=-1>Quote:</font><HR></TD></TR><TR><TD><FONT SIZE=-1><BLOCKQUOTE> <BR>On 2002-10-11 22:56, Viking napisał: <BR> <BR>Inka. <BR>Nie wiem co o tym sądzić ale jeśli gość jest zdecydowany na wszystko ,to dwie osoby dla niego , to przysłowiowy pryszcz na tyłku(skoro zdecydował się wypłoszyć cztery osoby ). Nie wiem jak to ująć , dla mnie jest pewne że gościu popełnił błąd (emocje albo coś takiego zagrały) . No i dobrze , dobrze że tak się skończyło .Oni są cali. <BR>(moi ex-koledzy) <BR>Ale w dalszym ciągu nie mam pojęcia " skąd wiedział)??że jest ruch w temacie? <BR> <BR> <BR> <BR></BLOCKQUOTE></FONT></TD></TR><TR><TD><HR></TD></TR></TABLE><!-- BBCode Quote End --> <BR>Skąd wiedział że ruch jest w temacie? Wystarczy, że ktoś dał mu cynk, że paru kolesi udało się w stronę lasu, w okolice o których wszyscy wiedzą że coś może jest? A w takich małych społecznościach to jest tak, ze wiedzą zainteresowani, a na zewnątrz takich spraw nikomu się nie ujawnia. To miałam też na myśli mówiąc o grupach lokalnych <BR> <BR>A pies, to "na pewno" pisze się oddzielnie - błąd ortograficzny!!! dobry obrońca, byleby nie zaatakował w nieodpowiednim momencie. Wiesz, co innego gdy nastąpiłoby to w obronie koniecznej. Ale powiem Ci, że udowodnienie takiej rzeczy jest czasami wręcz niemożliwe. <BR> <BR>No ale mam nadzieję, że sprawa nie wygląda tak źle i że uda Ci się do końca zrealizować swój plan <BR> <BR>Powodzenia <BR> <BR>Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 12 października 2002, 10:16 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): piątek, 30 sierpnia 2002, 00:00
Posty: 523
Lokalizacja: Łaziska Górne/Górny Śląsk
WITAM. <BR>Ja się tak zastanawiam,czy gościu ma dostęp do sieci i teraz spokojnie może śledzić na forum nasze opinie na ten temat. <BR>Co Wy na to? <BR>Może tak być no nie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL