Jacek napisał(a):
Jak wspomniał już Renald, wątek nie jest nadmiernie sprzątany by ludzie mogli się wyżalić.
Do wielu już dotarło, że nie ma polowania na poszukiwaczy, a obozów internowania tez nikt nie zauważył.
Okólnik, który wśród wielu wywołał panikę lub powrót do pampersów, jest prawdziwy.
Problem w tym, że policjant, który go urodził nie bardzo ma pojęcie o przepisach, na które się powołał a instrukcja budzi wątpliwości nawet w policji.
PZE ma się dobrze i działa.
W Polsce sądy mają swój rytm pracy i jeszcze nie ma decyzji o wpisie do KRS.
Nie rozumiem skąd takie zniecierpliwienie ?
Przez ponad 20 lat niewielu zależało na stworzeniu ogólnokrajowego porozumienia poszukiwaczy :666
Nie czekamy na KRS bezczynnie.
W obecnej chwili tworzymy sieć kancelarii prawnych do obsługi eksploratorów.
Słowo eksplorator użyte zostało przez nas nie bez powodu. Okazuje się, że podobne problemy spadły na wszystkie grupy związane z eksploracją takie jak: meteoryciarze, zbieracze minerałów, kolekcjonerów a nawet archeologów i muzealników.
Tworzymy procedury przyjmowania członków w struktury PZE
Pracujemy nad oddziałami terenowymi
Zbieramy dokumentacje związane z korespondencją z urzędami odnośnie wydawania pozwoleń, odmów wydania pozwoleń, bzdurnych i niezgodnych z prawem pozwoleń oraz wymogów ich uzyskania.
Pracujemy nad propozycjami zmian w przepisach i ujednoliceniu praktyk przy wydawaniu pozwoleń.
Nawiązaliśmy wstępne kontakty z GKZ, NID, SNAP i MKiDN pracujemy na Policją
Tworzymy fundusz reasekuracji prawnej w ramach członkostwa w PZE
Pracujemy nad programem szkoleń z zakresu rozpoznawania stanowisk archeologicznych i przepisów okołoposzukiwawczych.
Myślimy nad sposobami finansowania działań związku
Tworzymy wzory dokumentów
Werbujemy ludzi do pracy.
Przygotowujemy się do zebrania walnego, które odbędzie się zaraz po rejestracji w KRS.
Z racji tego, że wątek poszybował w zupełnie innym kierunku od zamierzonego, utworzę nowy dotyczący PZE.
Będą tam same komunikaty PZE bez możliwości dyskusji.
Pozdrawiam
JW
Co do finansowania proponuje aby utworzono jakiś fundusz z numerem konta i aby każdy poszukiwacz mógł coś wpłacać jakaś kwotę , wiadomo Jacka czas jak i innych osób powinien być jakoś zrekompensowany , my sobie siedzimy i tylko pytamy o konkretne decyzje i narzekamy a Jacek oraz inni Panowie pracują w pocie czoła , w naszej wspólnej a nie tylko swojej sprawie , gdzie w Polsce to zadko spotykane :1 :1 :1