Czy wy żyjecie w Opolu bo taka cisza :? :? :?

Hej witaj , żyjemy żyjemy co prawda coś tu na forum jakoś się wygasiliśmy ale jesteśmy i z wiosną zapewne ożywimy . Jest nas tu dosyć sporo ale jesteśmy porozrzucani po różnych zakątkach opolskiego a po ubiegłorocznych nagonkach smutnych :cop na poszukiwaczy wolimy spokojnie przeczekać , chodzimy , spotykamy się ale bez nagłaśniania .

Aha ale dzięki za odpowiedź ... Ja jestem początkujący no i na razie tylko teoretyk tzn praktyki jeszcze nie mam za sobą , co prawda sprzęt już jest ale nie używany :( ... mówisz nagonki to jeśli te debile ze strony :cop PRAWA :cop to czytają to niech się wezmą za tych co naprawdę prawo łamią pedofili złodziei itp a nie sracie w stołki i czytacie gdzie tu by tylko nagonkę zrobić na ludzi którzy dbają o nasz kraj i naszą historie i w głównej części oczyszczają z złomu naszą ziemię ... ale to jest polskie prawo .

Powiedział co wiedział....

Teoretyk ;)

Jestem tez z opolskiego, ha ha zeszlismy do podziemia , ale moze od maja sie cos zmieni ,czekamy na wyrok sadu w jednym z naszych miast.

A ja nie mam czasu, a ciągnie mnie w pole jak wilka do lasu :D (rymnęło sie )

Zły czas dla Nas ...politycznie i kosmicznie :D
Podziemie

Zapewniam Opole dalej działa ;) ,a jeśli chodzi o smutnych panów to nie każdy jest "debilem" paru nawet jest na tym forum więc nie ma co wkładać wszystkich do jednego worka. Pozdrawiam.

Dlatego pisze o tych co się czepiają


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kto z okolic Kędzierzyna -Koźla ?!?!?!?!?!?!? Juz mnie mierzi chodzenie samemu !
Prosze o kontakt na priv. !!!!!!!!!!!!!!!

Jak miło zobaczyć na forum Opolan , że jednak żyją , chodzą i próbują coś wspólnie zdziałać . Pozdrawiam wszystkich .

Jest nas dużo, tylko większość się ''schowało''
Nie jest czas na chodzenie, ale nie dla mnie.
Tylko jakoś tak samemu to smutno czasem :(

Kolega widzę nowy w temacie więc może wyjaśnię pewne sprawy dla lepszego zrozumienia sytuacji. Funkcjonariusze policji jedynie wykonują zlecone im działania. W większości województw (pomijam łódzkie i niektóre inne powiaty) wykazują się dużą wyrozumiałością w stosunku do poszukiwaczy. Jednocześnie trzeba pamiętać, że jeżeli nie ma się zgody gospodarza terenu i robi mu się dziury na obsianym polu, brzęcząc detektorem pod samym oknem, to w sytuacji zgłoszenia przez niego sprawy na policję panowie muszą przyjechać i podjąć czynności bo między innymi na tym polega ich praca. Reasumując, to nie policjanci się wrogami tylko część archeologów, która lobbuje niekorzystne zmiany w prawie. Temat na czasie więc jest pełno wątków na forum - zachęcam do lektury. Powodzenia!

Niestety ''MATTI MISZCZ'' nie da rady-Tak na poważnie jutro godz.12 zapraszam wszystkich chętnych z "Grupy Opole"na wykopki-szczegóły na priw.