Pytanie o XP Deus. Dlaczego w sumie jedna z lepszych maszyn, idzie tak często do „Żyda”? Rozumiem, gdyby to były wysłużone urządzenia, (i na horyzoncie były nowsze modele) ale na handel idą całkiem nowe 2-3 letnie urządzenia... Co z nimi jest nie tak? Nie są jednak takie dobre? czy może chodzi o zużywające się akumulatory, i ich drogą wymianę??? :8) Pytanie jest na luzie, więc się proszę zbytnio nie spinać... ;)

Myślę że ludzie mają zbyt wygórowane oczekiwania co do sprzętu to jeden z powodów drugi powód to zbyt krótkie obycie z urządzeniem
Moim zdaniem to jeden z najlepszych detektorów na rynku
Zależy co kto lubi ;-)

Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka

Ja bym dodal do tego jeszcze jeden powod. Chec poznania innych maszyn :) niektórzy nie przywiazuje sie tak do rzeczy i zmieniaja na inne bo maja chęć poznania czegos nowego. 2-3 lata to dla deusa srodek wieku, jest jeszcze na gwarancji wiec jak ktos dba to i na wartości duzo nie straci. Zauważ tez, ze czesto ludzie wracają do tego wykrywacza. A to juz daje do myslenia.

Wysłane z mojego LG-H955

Dzięki za rozwianie moich obaw, bo jednak trochę obawiałem się o te akumulatory :1

A jaki problem wymienić akumulatorki jakby co? U mnie po prawie 4 latach jakoś nie odczuwam spadku pojemności.

To nawet niech padną po 5latach.
Koszt wymiany w cewce jest większy ale już te w słuchawkach i panelu można kup u żółtych za śmieszne pieniądze.
Cześć ludzi sprzedaje wykrywacz bo super sprzęt na pustym nie pomaga.

A może chodzi o zasięgi? Porównywalne do dużo tańszych maszyn i rozczarowanie tym faktem? Zasięgi są przeciętne a po za tym to najwygodniejszy wykrywacz na rynku. Z tym że cena na niego mocno została sztucznie zawyżona przez dealerów i teraz ten co kupił po starej cenie może sprzedać za tyle samo sprzęt używany bez straty.
Ps. zasięgi w ornym są ok ale na łące już nie jest tak różowo. Najlepiej przed zakupem podjedź do kogoś nawet 100 km i porównaj ze swoim starym sprzętem zawsze to taniej wyjdzie niż zakup i potem sprzedaż.

Ale większość wykrywaczy ma podobne zasięgi.
Z tym ze niektóre drobne szczegóły powodują pewne różnice.
A wręcz często prosty wykrywacz dla niektórych jest dużo wydajniejszy niż deus, alter, explorer itp.
Złe ustawienie np wzmocnienia audio czy wyciszacza robi z tego wykrywacza przeciętniaka lub nawet gorzej.
Dochodzi się do wniosku że szkoda przepłacać.

Podzielam opinie kolegi Antonior. Wydaje mi sie, ze roznice w zasiegu to max kilka cm na typowa drobnice. Zreszta Deusa wybiera sie z innych wzgledow. To przedewszystkim szalenie przyjemny wykrywacz. Lekki, bezprzewodowy w pelni konfiguralny i bardzo uniwersalny. Z tym wykrywaczem nie mam efektu frustracji.

Wysłane z mojego LG-H955

Dla mnie największą wadą jest ograniczona do 5liczba tonow.
O multi nie piszę bo nie lubię.

Ja swojego sprzedałem w ubiegłym roku przed zimą jak firma w której pracowałem zbankrutowała i zostałem bez wynagrodzenia za prawie trzy miesiące. Obecnie nowy sprzęt stoi w pogotowiu i nawet się nie zastanawiałem nad innym wykrywaczem.

Miałem kilka kijków. Wszystkie mi odpowiadały, ale każdy miał jakąś wadę. Szukałem najlepszego. I znalazłem.
Nie twierdzę, że ma w sobie wszystko co najlepsze z poprzednich. Po prostu dla mnie nie ma żadnej wady, która by mnie zniechęcała.
Np. AT Pro- wyważenie, GM- liche wykonanie, baterie, Teknetics- delikatność, baterie.
Oczywiście każdy z nich miał też zalety jakich nie ma XP. Ale biorąc całokształt - XP został na dłużej.

Dodać byłoby trzeba ze większość tych którzy sprzedaja deusa chodzą jedynie na ustawieniach fabrycznych i nawet nie są w stanie wycisnąć z niego nieco wiecej niz dala fabryka. Ja śmiga trzeci sezon i dopiero zacząłem pisać własne programy zeby wycisnąć z niego nieco wiecej

Cześć Erni konstruujac właśnie programy na deusie używałes naszego forum? Czy sam zacząłeś kombinować? Chce coś zacząć działać ale nie wiem jak się za to zabrać. . A chodzę niestety na fabrycznych. Widzę że w statyczny ma fajne osiągi ale nie wiem jak tam rozróżnić kolor ze zlomem

W statku mozesz sobie ustawić dyskryminacje