Jeśli nie lubicie rodzimego dealera, to dobre doświadczenia z zakupami mam z:

https://www.lovecpokladu.cz

Wprawdzie nic jeszcze nie reklamowałem u nich ale zakupy idą błyskawicznie.

Equinoxa w maju nie chcieli mi sprzedać odsyłając do przedstawiciela Minelaba w Polsce :) - ponoć centrala Minelaba zabroniła... Skąd mnie znają? :)
Ale kontak na najwyższym poziomie!
Polecam.

Kupiłem :ups:
I wczoraj przeprowadziłem taki test. Pojechałem z Deusem i Noxem na kompletnie wyczyszczone, wydawać by się mogło, poletko. Kiedyś wychodziły tam bardzo ciekawe drobiazgi. Masa starego żelastwa, duża mineralizacja - ogólnie bardzo ciężka miejscówka. Kolory wyzbierane niemalże do zera i praktycznie jeśli pojawia się sygnał , to tylko dobry. Najpierw przeszedłem kilka rzędów z Noxem, zaznaczyłem miejsca z sygnałami, a potem to samo z Deusem. I cóż się okazało..? Wyszło jeszcze 7 moniaczków... z tym, że Deus widział tylko dwa. Szczerze mówiąc byłem w szoku. Myślę, że nie można przeprowadzić bardziej wiarygodnego testu. Tym bardziej, że nad celami zmieniałem różne ustawienia w Deusie i kompletna cisza, tylko burczenie żelaza. Tak to wygląda.

Darek64 - myślę, że Twój test jest w 100% obiektywny. Dobra robota! Podałbyś swoje nastawy Noxa na te trudne warunki? Z góry dzięki!

Pozdrawiam!

Darek jaka cewke miałes przy Deusie?

To jest ... glowna zaleta Equinoxu..y ile drobnego koloru znalazles -oprocz monetek?

Darek, jest kwestia którą mało kto bierze w testach pod uwagę, a mianowicie odpowiedź detektora na głębokie/małe sygnały. Deus mocno wkręcony z obniżoną lub ujemną dyskryminacją, czasami na zaniżonym gruncie, generuje tyle zakłóceń, że nie widzę nic dziwnego w pomijaniu głębszych celów zwłaszcza na naszych zaśmieconych polach. Głębokie sygnały są zbyt słabo "akcentowane", a podkręcenie wzmocnienia słabych sygnałów powoduje również wzmocnienie zakłóceń.
Z kolei E800, którego linia audio w MultiIQ jest mocno przetworzona i z jednej strony trudno określić głębokość zalegania i wielkość przedmiotu ale nawet głębokie sygnały "walą" jak w kanarku przy akceptowalnie niskim poziomie zakłóceń.
Podsumowując - moim zdaniem tu nawet nie chodzi tyle o głębokość, co o klarowność przekazu audio pozwalającą łatwiej wyłapać interesujące cele.

Krzysiek, czarna 9".
EL-NINO, żadnego innego koloru, sama moneta.
Batoni, Park2, grunt na sztywno 10, czułość 20, multitony, szybkość 5, Iron Bias 1. A więc bez żadnych kombinacji, taki standard jeśli chodzi o ustawienia.

Dzięki Darek!

jest ktoś z okolic Elbląga z eq chętnie porównałbym 11 x35

Darek.. dzienky za odpowiedz :za , program park2... tak jak ja ... :) ..

No i teraz mam dylemat. Który sprzęt zostawić.. . Na pewno Eq wymiata na śmietnikach, Testowałem oba { Deus z czarną 9" } i nie ma porównania, Eq pozamiatał Deusa do bólu. Ale z kolei na innych miejscówkach, gdzie jest duża mineralizacja, linie wys. nap. to szanse się wyrównywały, Eq był niestabilny, głośny i Deus spokojnie dawał radę jeśli chodzi o ilość jak i jakość znajdek. Zastanawiam się nad tym czy nie lepiej byłoby dokupić do Deusa cewki HF na śmietniki plus na głębokość x35, czy zostawić EQ...jak radzicie?

Ja man 11x35 jest czulsza od 11 i spora głębsza od 9 czułość na drobne sreberka bodobna do 9 hf tylko głebsza na extremalne śmietniki przydała by sie elipsa hf soft 5.2 z x35 jest mega stabilny czułość 96 i w słuchawkach praktycznie cisza tylko jak komurka zmienia nadajnik słychać lekkie wzbudzanie przez chwie myślę ze eq ma powarzną konkurecje nie wspomnę o skali id

Z moich obserwacji. Generalnie odpada problem koksu w noxie. Mimo wąskiej skali dyskryminacji, przepaść w porównaniu z deusem. Szkoda tylko że nie przekłada się to na jakieś lepsze efekty...
Po prostu więcej gówno-blaszek i drucików :roll:

Liczyłem na ten wykrywacz ale bardzo kiepsko sobie radzi z maskowaniem żelaza. Dla mnie przekreśla ten wykrywacz pomimo niezlych ogólnych osiągów.
http://www.youtube.com/watch?v=m0CP-gJ7 ... z-nSkHQbta
Kolo 26 minuty widać co i jak.