donek5 napisał(a):
Dla mnie jednak nadal wydaje się ciekawy,jakbyś kolego sulik84 nagrał filmik nie z testów na glębokość tylko z normalnego chodzenia z wykrywką w terenie byłoby pełnią szczęścia.Pozdrawiam !
Nie za bardzo da radę. Z paru powodów. Po pierwsze nie ma zbytnio czasu na robienie filmów. Po drugie zakleiłem głośnik i chodzę tylko na słuchawkach. Po trzecie, i najważniejsze, w mojej ocenie z tym wykrywaczem w mix tonach lub multitonie trzeba chodzić w słuchawkach - na głośniku nie idzie wyłapać pewnych detali dźwiękowych.
Ja używam mixu w trybie relic. Mamy tu dwa dźwięki: czysty wysoki na kolor i pierdnięcie na żelazo. To nie jest tak, że albo słyszysz jeden albo drugi dźwięk. Te dźwięki się przenikają nawet miksują (na cynkowych blaszkach bodajże, mamy pomieszany bardzo dokładnie kolor z żelaznym pierdnięciem). Masz kolorowy ton i pierdnięcie na końcu - to jeszcze nigdy nie była moneta, natomiast ten dźwięk często dają zgniecione nieforemnie polmosy (z krzywymi brzegami), folia aluminiowa czy głębokie duże żelazo. Żelazne pierdnięcia z rwanym kolorowym sygnałem pośrodku to płytkie duże żelazo. Oczywiście jak każda maszyna ten wykrywacz nie daje 100% pewności, więc kopie wszystko i staram się nauczyć co do mnie mówi. Na pewno linia audio w mixie jest fajnie dopracowana pomimo tylko 2 tonów.