Waga z cewką 9 x 10 - 1.4 kg, sztyca wykonana jest z włókna węglowego

Dzięki za info.
Minelab np. stosuje dolną sztycę z włókna od bardzo dawna więc jakoś nie kupuję takiej reklamy sprzętu.
W takim razie cofam że przyciężki :D
A skąd masz taką informację o wadze ??

cewka 7cali - 1300 gramów
cewka 10x9 - 1450 gramów
cewka 12x10 - 1530 gramów
żródło: http://www.lovecpokladu.cz/detektory-ko ... eless-1067

Dzięki!
Wygląda ze zdjęć że wszystkie rurki są z włókna :1

Dostałem wykrywacz :) przetestuję go i napiszę pierwsze wrażenie z poszukiwań

Na początku nie przesadzaj z czułością - na razie priorytetem jest stabilność , wystarczy 6 -7 -8 - chociaż nawet jak ustawisz zero czułości to wykrywacz ma super zasięgi .

Ja będe miał po 10 sty, GM4ProW z nową cewką 12, mam obecnie Gm1+ jest super ale pochodziłem kumpla 4 i zdecydowałem się bez wahania.

Pierwsze wyjście z cewką 12x10 wykrywacz troszeczkę więcej waży od ciboli co odczułem po 2 godzinach ( ale idzie się przyzwyczaić ) rekompensuje to ładnym zasięgiem i czułością ( zgarnia nawet małe drobinki wielkości łepka do szpilki TO NIE ŚCIEMA :o ) Czułość ustawiłem na 8 a dyskryminację na 3, strojenie do gruntu na automacie , multi ton dobrze daje znać na żelazo i kolorek( była stalowa łyżka a pod nią moneta jakieś klka centó w bok i pokazał jedno i drugie ) - świetna sprawa z tymi dźwiękami każdy może ustawić pod siebie :D ( choć klamerkę stalową na 55cm pokazał jako kolor dopiero przy 45cm pokazał żelazo ) Jedyną wadą jest obudowa cewki BADZIEW STRASZNY musiałem ją przymocować dwoma opaskami plastykowymi ( tak zwane trytki ) bo inaczej można to zgubić :lol: , pokrowiec na akumulatorki ma złe rozwiązanie zakrywa wejście na słuchawki i włącznik słuchawek bezprzewodowych zrobione bez jakiegokolwiek pomysłu ( ja mam bezprzewodowe dostałem w zestawie działają ok polecam ) i to by było na tyle po pierwszym wyjściu
Były 2 sreberka ,plomby , masa guzików w wiele innych przedmiotów :1

Witam.
Ja dziś pierwszy raz w terenie z bułgarem ze standardową cewką. Teren mocno zaśmiecony i sprzęt ciągle mi ćwierkał, musiałem schodzić z czułością do 8 bo głowa bolała, taka kakofonia. Nie wiem czy nie dałem za mocno gruntu na -, ale to kwestia kilku wypadów i będzie gites. Ogólnie sprzęt obiecujący, po kilku wyjazdach będę mógł coś więcej powiedzieć.
Pozdrawiam
Kopi

Czułość 8 to praktyczny max,przynajmniej u mnie z cewką 12 spider na w miarę czystym terenie.W zaśmieconym trzeba sporo zjechać z czułości.GM4 nawet na czułości minimalnej,jest dość głęboki.Tak więc na zaśmieconym śmiało w dół do uzyskania stabilności.
Co do gruntu to właśnie w stronę minusa,powinno być stabilniej.

Witam.
Jest stabilnie ale boję się, żeby nie było za stabilnie :666 . Nie chcę okroić możliwości piszczałki :D .
Pozdrawiam
Kopi

zrobiłem kolejny filmik z gm4 pro za moim poletku testowym tym razem z cewką 10.5 cala - zachowanie wykrywacza można porównać z innymi na moich filmikach , trudno ocenić cewkę po tak krótkim użytkowaniu - na razie wygląda bardzo dobrze - porównywalnie z 9 cali spider , lepiej od 12/10 i 12 spider ( wrażenia z poletka )
https://youtu.be/IIO14OVSK_E

Zauważyłem ciekawą sytuację z uderzaniem w badyle tą 10.5" sondą. U mnie GM4WD z 9" spiderem także wydaje dźwięk po walnięciu w patole.
Mianowicie sonda jęczy tylko przy uderzeniu prawym lub lewym bokiem (godz. 9 lub 15). Milczy natomiast gdy walę w badyle przodem lub tyłem.
Dziwne, wydaje się niemożliwe by zmieniała geometrię bo jest to dosyć sztywna konstrukcja. Kabel nie ma tu nic do rzeczy, unieruchomiony na max.

masz rację zawsze jest tak że boki są bardzie wrażliwe i to nie tylko w GM , z ta cewką 10.5 która jest na filmiku jest całkiem dobrze , może na filmiku to tak nie wyszło bo kabel luźno latał z drugiej strony w GM tak już jest że moc wielka jednak kosztem odrobiny stabilności . Miałem kiedyś cewkę 12 cali spider i tam każde dotknięcie nawet grubszej trawy powodowało falsy , podstawa w GM to trafić na dobrą cewkę - wtedy wszystko jest super .

Jeszcze jeden mały babol z kablem https://www.youtube.com/watch?v=Yh-RwzE5fPA
Pomysł na fixa wpadł przypadkiem. Ponieważ często włażę w najgorsze chaszcze (szczególnie jeżyny), owinąłem kabel taśmą elektryczną na całej długości.
Miał to być fix profilaktyczny by nie zniszczyć kabla. Okazało się że wyeliminował dosyć znacząco jęczenie kabla na wyżyłowanych nastawach.
Nie obawiajcie się zużyć całej rolki taśmy.