Teraz jest piątek, 26 kwietnia 2024, 03:30

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: poniedziałek, 10 lipca 2017, 12:29 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 3 października 2013, 22:56
Posty: 608
Mialem minelaba i tez kopalem zardzewiale zelazo bijace na kolor. Malo tego, zdarzały sie monety w zakresie żelaza. A USA jest dość specyficznym krajem dla kopaczy. Tam nie ma praktycznie cienkich sreberek, trudnych do poprawnej detekcji dla wykrywacza. Wiec być moze tam ta dyskryminacja dziala jak nalezy w wiekszosci przypadków.

Wysłane z mojego LG-H955


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: wtorek, 11 lipca 2017, 09:46 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
sieni spoko,ale ja nie pisałem o zelazie bijącym na kolor tylko o tym że pomimo ustawionej dyskryminacji żelaza w wielu sprzetach nadal usłyszysz..ton na żelazo(nie na kolor udajacy żelazo)Takim ostatnim wykrywaczem jaki miał kłopoty z dyskryminacją to był alter od Rutusa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: środa, 20 września 2017, 00:27 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): czwartek, 8 sierpnia 2013, 00:17
Posty: 245
Lokalizacja: Lubelskie
Miałem kilka miesięcy SE i SE PRO. Wypadów nie za dużo w sumie. Jeden przykład może. Poszedłem z SE na łąkę i zacząłem wyciągać z dość wysokiej trawy boratynki, sapy oraz PRLe. SE sprzedałem i poszedłem w to samo miejsce z Deusem. Cisza totalna. Kupiłem SE Pro. Poszedłem i dalej wychodziły boratynki i sapy. Ustawienia w sprzętach od wyjadaczy z forum. Co do id to pamiętam że na mniejsze monety nie było w ogóle precyzyjne. Z której strony nie zaszedłem to pokazywały się różne numery. Dźwięk był jak należy i nim się głownie sugerowałem. Waga i szybkość to każdy wie. Zirytował mnie głównie fakt opisywanych problemów z serwisem. A druga rzecz to to że SE PRO miałem jak nówkę i dbałem jak należy. Nagle patrze a przy sądzie jest pęknięty kabel. Oglądałem potem wiele egzemplarzy i w necie i realu. Dużo z nich miało ten defekt.
Co pamiętam jeszcze, że próbowałem poprawić nim ulubioną miejscówkę gdzie wychodzą denarki i inne drobiazgi. Nie znalazłem nic istotnego tyle że nie kopałem sygnałów bardzo nie pewnych. W dyskryminacji miałem chyba wycięte tylko żelazo jak zalecano wtedy na forum. Chodziłem bardzo wolno. Czasem też mnie korci wrócić do niego. Bardzo lubię ten przyjemny dźwięk. Cudów się po nim nie spodziewam ale myślę że na łące ma dużego plusa w postaci zasięgu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: piątek, 6 października 2017, 18:12 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 1 kwietnia 2012, 21:55
Posty: 161
Lokalizacja: Pomorze
Witam. Koledzy chyba mamy jakieś inne explorery . Skuszony obietnicą mega zasięgów kupiłem se pro i wszystko było pięknie dopóki nie porównałem go z moim starym wysłużonym XLT.
Na ustach pojawił się smutek a twarz spowił mrok gdy okazało się że moneta która w XLT aż krzyczała żeby ją wykopać w Se milczała jak grób, dopiero przy IRON MASK zjechanym na 28 ( to już prawie all metal) coś tam zaczęła skrzeczeć. Wolny, źle wyważony, pinpiont taki że równie dobrze można na oko kopać.
Może koledzy mają jakieś porady co do tego sprzętu, może coś robię źle. Nie chce go od razu spisać na straty
. Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: sobota, 7 października 2017, 20:00 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
eksplorer dziś to juz troszkę anachronizm, to już stara x terra 705 go pozamiata w separacji,szybkości,i głębokości detekcji. Ale są maniacy którzy tymi sprzętami wymiatają,kwestia przyzwyczajenia. A twój test z monetą nie świadczy o niczym bo moze w innych parametrach explorer pozamiata tego whites,a . Pokombinuj,porób testy..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: poniedziałek, 9 października 2017, 10:50 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 6 stycznia 2006, 21:15
Posty: 819
Lokalizacja: Czechy Słowacja
Eagle watch napisał(a):
Witam. Koledzy chyba mamy jakieś inne explorery . Skuszony obietnicą mega zasięgów kupiłem se pro i wszystko było pięknie dopóki nie porównałem go z moim starym wysłużonym XLT.
Na ustach pojawił się smutek a twarz spowił mrok gdy okazało się że moneta która w XLT aż krzyczała żeby ją wykopać w Se milczała jak grób, dopiero przy IRON MASK zjechanym na 28 ( to już prawie all metal) coś tam zaczęła skrzeczeć. Wolny, źle wyważony, pinpiont taki że równie dobrze można na oko kopać.
Może koledzy mają jakieś porady co do tego sprzętu, może coś robię źle. Nie chce go od razu spisać na straty
. Pozdrawiam


mimo że jestem fanem serii explorera to żadnego wrażenia w kwestii głębokości na mnie nie zrobił - więc cię tu nie pocieszę . Explorer ma dla mnie jedynie sens bez dyskryminacji i jeśli chcesz go zatrzymać to raczej ten kierunek polecam ( bardzo hałaśliwy ) , druga sprawa to cewka : z moich doświadczeń cewka z pierwszego typu ta 10.5 i późniejsza w wersji slim to słabizna założenie cewki pro ( tej z etrak-a ) dało wykrywaczowi bardzo wiele w głębokości , szybkości i separacji - z tą cewką to był inny wykrywacz . Bardzo dobre opinie słyszałem o cewce sef 12/10 i ultimate 13 cali jednak to się zawsze wiąże z dodatkowymi kosztami . Nie wiem czy wykopiesz więcej ex-em niż dobrze opanowanym xlt .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: wtorek, 24 października 2017, 14:18 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 24 stycznia 2003, 01:00
Posty: 527
Mniam.... gdyby Minelab odświeżył starego dobrego Sovereigna w nowej ergonomicznej odsłonie z kilkoma bajerami to wszedł bym w to bez zapytania. To był wykrywacz z którym praca była przyjemnością i dużym komfortem (prócz wagi). Zamurowane ID do max głębokości detekcji, super audio, względnie dobry zasięg... Z dzisiejszymi wykrywkami jest motania co nie miara, więcej ustawień i grzebania niż szukania. Nie wspominam o pływającym ID lub kopaniu żelaza na dyskryminacji co jest u mnie standardem (aktualnie Alter71).

Sovo wróć!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: minelab - prawda czy mity
PostNapisane: sobota, 28 października 2017, 15:51 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
Dokładnie,minelab jednak nie ma kłopotu w pewnymi funkcjami i metodycznie trzyma się tego,stąd są fani tej firmy i rozwiązań, alter ma kłopoty z tym co napisałeś czyli z podstawami ,ale tez ma swoich fanów z innych, dla mnie niewytłumaczalnych powodów,dobry serwis i patriotyzm to chyba za mało żeby przyzwyczajać się do czegoś z czym inne firmy poradziły sobie dawno temu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL