Tryb multi jest taky sam- mocny y culy v obu detektorach.... ;),,

Czy ktoś odpowie mi na pytanie co lepiej kupić? Używanego Etraca czy nowego Equinoxa?

Nowego equinoxa, a na przyszły sezon zmienić na e traca i po następnym sezonie wrócisz do equinoxa lub nie.

Jakoś tak cisza w temacie się zrobiła.. z pewnością wróci do noxa, w końcu to nowość, która... czy ktoś chce czy nie jest lepsza od e-traca.

Mamy w ekipie jednego kolegę wieloletniego użytkownika E-track'a i widzę, że już kombinuje jak tu zmienić go na E800. To co robi w polu E800 powoduje, że dwie kolejne osoby chcą się przesiąść na E800, jeden z Deusa (chyba nawet już zamówił), drugi z ATGold/Pro. Chodząc razem w tym samym wyznaczonym terenie w kilkanaście osób wyraźnie widać dysproporcje w znaleziskach na korzyść E800.
Jak to mówią - lepsze wrogiem dobrego, czy tego ktoś chce czy nie ;)

Każda sroka swój ogon chwali.Efekt placebo też swoje robi.Kolega zmienił gareta 400i na eqinoxa,kopie z nim około miesiąca może dłużej. U nas sytuacja jest odwrotna, z moim gm4 nie ma polotu jeżeli chodzi o fanty. Tylko proszę bez tekstòw że chłopak nie ogarnia bo eqinox w ustawieniach jest prosty jak budowa cepa. Nawet zamienialiśmy się wykrywkami i sam pochodziłem z eqinoxem 2 wypady. Dla mnie fajny sprzęt i chciałbym mieć taki detektor że względu na wodoszczelność. Każdy sygnał który był na eqinox miałem również wyraźny na gm4 i odwrotnie. Nie zauważyłem tej super technologii i jej przewagi,co widać też po fantach. Na plus ergonomia. Osobiście jestem na etapie kupna multi kruzera ktòrego też testowałem i większe wrażenie na mnie zrobił . GM4 też zostawiam na razie bo to kosa na drobnicę :1
To tylko moje wnioski i spostrzeżenia,dla innego może być odwrotnie

A ja powiem tak. Chcesz zobaczyć różnice to ustawienia, ustawienia i jeszcze raz ustawienia...

Nie mówię że nie,chociaż też trochę kombinowałem z ustawieniami. Kumpel jedzie na urlop bez wykrywki bo tam niby zakaz to przygarnę sprzęt na ten okres i jeszcze raz potestuję. Może zmienię zdanie, kruzer w koszyku ale jeszcze nie zamówiony. A nóż zmienię zdanie. W kruzerze bardziej pasowało mi audio i zakres indetyfikacji ale też miałem go na krótko. Gdyby mój golden kosiarz był wodoodporny to wybór byłby tylko jeden.

Dokładnie, jeszcze zależy czego kolega szuka, jeśli na plaży to wierzę, że multi IQ i ID nie zawsze działa jak powinno w Equinoxie ale jeżeli srebrnych denarków itp. kolorowej drobnicy w zasypanym żelazem teranie to co innego :)
50% sukcesu Equinoxa to czesanie w 5 częstotliwościach jednocześnie od 5 do 40 kHz i jeśli ktoś dysponuje ograniczoną ilością czasu, a chce teren dokładnie zbadać, to ten sprzęt wygrywa.
Deusem muszę dany teren przelecieć przynajmniej ze 2x na różnej częstotliwości, a i tak nie zrobię tyle ile za jednym przejściem detektorem wieloczęstotliwościowym.

Szukanie w wodzie do 150-160cm,biżuteria i monety,okres wakacyjny. A tak to głównie pola i łąki,monety i guziki. Eqinox albo multi kruzer

Zastanawia mnie dlaczego większość posiadaczy innych detektorów nie potrafi zauważyć, że przełączanie częstotliwości np. z 5 na 14 i 19 kHz (Multikruzer) to zupełnie co innego niż działanie w 5 częstotliwościach jednocześnie - 5-10-15-20-40kHz.
Przecież to robi kolosalną różnicę w czasie i wydajności w terenie.
Na przykładzie Deusa z cewką HF - mam do zrobienia wczesnośredniowieczną osadę i jaką częstotliwość wybrać 14-29-54? Na każdej są fanty do znalezienia, które mogę w niesprzyjających okolicznościach ominąć na innej częstotliwości. Jest cienkie srebro, są odważniki z brązu, ołowiu i oczywiście nie należy odpuszczać szansy na złotko.
Odpowiedź brzmi - żadna częstotliwość nie jest optymalna osobno.
Jeśli dodamy do tego fakt, że Equinox przelicza sobie i porównuje odpowiedzi z każdej częstotliwości podając lepsze ID czy odejmując zakłócenia to przewaga robi się oczywista .
Equinox za jednym przejściem załatwia to co robiłem przynajmniej na 2x Deusem i chociażby tylko ten fakt powoduje, że Deus od czasu zakupu Equinoxa leży w plecaku.

Jedna prośba do wszystkich użytkowników: Nie powtarzajcie bzdur z marketingowej papki minelaba w temacie pracy multi f.
Equinox nie pracuje na pełnych 5 częstotliwościach jednocześnie.

Przykład programu Field 1 i 2 z oficjalnego manuala minelaba:

Field 1 Multi-IQ processes a lower frequency weighted multi-frequency signal...
Field 2 Multi-IQ processes a higher frequency weighted multi-frequency...


Jeśli chodzi o FBS-y i inne BBS-y.
Się powtórzę:

"Both models also have simultaneous multi-frequency options that cover a much broader range of targets than any one single frequency can – and they’re different across the Detecting Modes! "

To znaczy: My Minelab używamy multi f, ale w różnych konfiguracjach osobno do danego trybu poszukiwań. To, jaki zakres i ilość f jest używana do danego trybu jest naszą tajemnicą. Powiemy wam drodzy userzy w part3 albo i nie. Nie mamy pana płaszcza i co pan nam zrobi.

p.s. Już przy FBS pojechali zdrowo. Okazało się, że owszem to jest multi od 1.5khz do 100khz. Tylko że tak naprawdę rownocześnie pracują ledwie 2 częstotliwości w ratio 1:8
Dla przykładu:
Jakiś tam ctx3030 na piaskowym ugorku (a bo lekka gleba) wybierze sobie bazową 3khz. Wtedy drugą f będzie 24khz.
Teraz, aby było bardziej "multi" maszyna dobija sobie offsety do tych dwóch f.
Naraz robi się tak:

3.050k + 24.40k
3.075k + 24.60k
3.100k + 24.80k
3.125k + 25.00k
3.150k + 25.20k
i tak dalej...

Tyle że FBS to poprzednie starsze maszyny Minelaba i tu pewnie masz rację.
Co do cytowanego przez Ciebie manuala, to ja rozumiem to w ten sposób, że przy różnych trybach wykrywacz "przywiązuje większą wagę" do wyższych lub niższych częstotliwości.
Jest na YT jakiś rosyjskojęzyczny filmik gdzie porównują starsze Minelaby do Equinoxa za pomocą jakiejś elektroniki i o ile zrozumiałem to wyszło, że to dwie oddzielne technologie.
Minelabowskie FBSy mają swoje charakterystyczne wady, których Equinox nie ma.

No tak ale skoro jest tak jak opisal berthiot to jego prosba ma racje bo chyba rzeczywiscie ta maszyna nie uzywa wszystkich czestotliwosci jednoczesnie i tu juz nie opiniuje czy to dobrze czy zle bo jednak jakis wymierny efekt pracy equinoxa jest i to mocno zadowalajacy jak sie dowiadujemy w tym watku. Przymierzam sie do kupna osiemsetki bo w gre wchodza glownie plaze i brodzenie ale wciaz brakuje mi czegos by postawic kropke.

Być może analogicznym i ułomnym porównaniem będzie pomiar światła w fotopstrykach:
Pomiar matrycowy - wszystkie f jednocześnie (np.Spectra v3/vx)
Pomiar centralnie ważony - equinox

Minelaby to oczywiście bardzo dobre patyki, ale niech nie wciskają ludziom marketingowego bełkotu.

p.s. offtopowo: Zobaczymy czy wyląduje turecki spadochroniarz z multi f na Detectival'u.