Witam wszystkich i temat jest taki - Soczewka Mała miejscowosc gdzie 30 lat temu spedzałem dużo czasu , jest tam wysepka na srodku jeziora , ziemie koło jeziora wykupił kilka lat temu niemiec i czegos tam szukali ... Ale bez skutecznie . A Ja za młodu osobiscie widzaiłęm w jedne z wakacji gdy poziom wody sie bardzo obniżył tory kolejowy wystajacy z brzegu ale pozniej ktos go zabrał badz zniszczył do tego jeszcze najstarsi mieszkancy wioski bali sie mowic o niemcach uwazali ze ktos tam czegos pilnuje na dzisiajsze czasy powiedzieli bysmy jakis uspiony agent. To w tedy nie robiło na mnie wrazenia bo byłem młodym chłopakiem ale teraz po latach i tym co sie słyszy o skarbach postanowiłem sie tym podzielic bo Ja nie mam mozliwosci nic z tym zrobic . po jednej stronie jeziora sa osrodki wypoczynkowe po 2 stare opuszcone molo kiedys nazywane kolorowym od strony lasu tam własnie widziałem te szyny na odsłonietym brzegu jeziora w lesie sa jakies stare bunkry ale chodzi głownie o to co jest pod dnem jeziora . Jesli ktos jest zainteresowany to powodzenia , To nie jest historia opowiedzianak komus przez kogos itp. Byłem tam wiele razy i wszystko co tu napisałem jest w 100% autentyczne . Jesli nie macie pomysłu gdzie szukac sprubójcie tam Pozdrawiam .

A słyszałeś o zakazie szukania. Specjalnie się zarejestrowales na forum żeby podzielić się ta informacją ? Czy :cop

Herr Schliemann, oder?!
n. :ang

Możemy obiecać że jak znajdziemy poniemiecki skarb z pod dna jeziora to się z kolega podzielimy. No chyba że nas wykończą uśpieni niemieccy strażnicy :)
Temat zamykam.