Witam jestem dużym kolekcjonerem polskich pełnych paczek papierosów. Jeśli ktoś miałby jakieś paczki starych papierosów z tego okresu lub z II wojny światowej czy PRL lub innch okresów (nie muszą być nawet pełne byle nie puste) to chętnie się wymienię lub kupie albo o nich porozmawiam. Przedstawiam moja całą kolekcję w załączniku. Proszę pisać odpowiem na wszystkie pytania.

ojjjj..... parę papierosków bym zapalił z tych opakowań :D całkowicie inny smak niż w tych dzisiejszych gównach :( przypominają się czasy podstawówki, podkradanie papierosów tacie lub zrzuta z kumplami na papierosy i pokryjome puszczanie dymka :D nauka zaciągania się..... niezłą mam teraz beke z tego :lol: fajna kolekcja :1

Brakuje "Neptunów". Ech, co to było za świństwo.
Ale i tak nic nie przebije smrodu "Klubowych". Nawet "Popularne".

Oo Kolego..wspaniała kolekcja. :za :)
Mnie tu brakuje moich "Sobieskich" popularnych w połowie lat 90.

- Stopczyk, co wy tam palicie?
- Ja? Radomskie... ale jak pan major woli, to Franz ma Camele.

Przeglądam i taka scena mi się przypomniała :D

Gratuluję kolekcji!
Szukasz tylko polskich producentów czy to nie ma znaczenia?

"Ale i tak nic nie przebije smrodu "Klubowych"
Bo "Klubowe" panie kolego były z różnych wytwórni.Najlepsze były krakowskie a najbardziej śmierdzące bodajże z Radomia .A co do smrodu to w latach kryzysu zapaliłem kiedyś pod dziekanatem jakieś importy z komunistycznej części Azji.Kolejka rozwiała się jak dym z papierosa :lol:

To mogły być wietnamskie "476", wyjątkowy syf, śmierdziały spalonym mydłem.

Wspaniała kolekcja :1 .

temat mnie rozczulił - od tych ,,powiedzmy'' zaczynałem
http://myvimu.com/exhibit/54706146-papi ... ugo-20-szt
... 1 wcale tak nie śmierdziały [ tak mi się wydaje]

Wietnamskie 476 jeszcze oblatywały.Przypomnijcie sobie Kosmosy :D

A pamiętacie to stwierdzenie, że kto pali Zefiry mentolowe i chyba Mewy będzie bezpłodny? :lol:

Było powiedzenie: kto pali Yugo, ten żyje długo :D

"Sport" to zdrowie,póki mama się nie dowie :lol:

Ekstra Mocne bez "gwizdka" czyli nasze Gauloses. Oj strzelilbym takiego w pluco, chocby dla sentymentu ;)
Zacna kolekcja kolego :1
Pozdrawiam Wojtek

Też za dzieciaka zbierałem opakowania od papierosów ,pamiętam że miałem sporą kolekcje, wszyscy znajomi którzy wyjeżdżali przywozili mi puste opakowania ,pamiętam że nawet ksiądz z Ziemi Świętej przywiózł mi parę paczek :D jak sam wyjeżdżałem na wycieczki obczajałem wszystkie śmietniki :lol: gdzieś to pewnie jest w domu rodzinnym, muszę sprawdzić .Co do palenia zacząłem od radomskich skończyłem na sobieskich i już 20 lat nie pale.