Ten sam sprzedawca co poprzednio.Niedawno jeden z kolegów podał przepis jak wykonać srebrną boratynkę.
Będzie ich więcej.Jeśli kupujący gotowi są zapłacić 455 i 790 złotych za takie coś,to rynek się dostosuje :D

Miedź łatwo posrebrzyć w warunkach domowych . Ta moim zdaniem srebrzona galwanicznie.
Zastanawia mnie jednak dlaczego ludzie gotowi są płacić takie pieniądze za srebrzone boratynki z epoki.

Szkoda wątku dla takich falsów

Zdzichu trudno powiedzieć że moneta jest fałszywa, raczej "uszlachetniona" ogólnie ładne bicie (pokazana ku przestrodze) :)

Zdzicho już wyrażnie się wyraził, co o tym sądzi
viewtopic.php?f=59&t=182359&hilit=fa%C5%82szywa&start=15
a ode mnie- sprzedający to menda

To oszustwo ciekawe czy kupujący zdają sobie z tego sprawę. Jeżeli nie ma informacji o tym że moneta została wtórne pokryta warstwą srebra dopiero teraz po wiekach to sprawa jest jasna. Jeśli sprzedający zamieści informacje ze monetą została poddana takiemu zabiegowi to wtedy nic z tego nie ma bo kto komu zabroni kupowac;)

Wilno 1666 z omyłkowymi inicjałami T.B.
Taka ciekawostka :)

Dzięki uprzejmości kolegów moja kolekcja boratynek z Brześcia się powiększa.Pojawił się nowy wariant monogramu z cienka uniesioną L :) pierwszy od lewej u góry na tle wszystkich znanych do tej pory

No i mamy trzeci wariant Pogoni.Proszę porównać kształt tarcz i czapraków/derka pod siodłem/.

Wśród zdobytych boratynek z Brześcia 1666 znalazła się taka jak na zdjęciu poniżej.Prymitywnie wykonana jakby ręką ucznia,a nie mistrza,odbiegająca od standardu brzeskiego.I mam problem;czy na końcu wieńca są resztki kokardy?Moneta jest w słabym stanie,po elektrolizie stąd mój dylemat.Będę bardzo wdzięczny za opinie kolegów odwiedzających ten wątek.Czy to resztki kokardy,a może jakiś skutek elektrolizy?Wieniec dobrze widoczny,Litery imienia króla też,a w środku takie coś.Zapraszam do wypowiedzi
Dla porównania inny portret tez po elektrolizie

Zapchany stempel, wytarta , niedobita jak kto woli jest tam resztka kokardy :)

Jak się ktoś zainteresuje mennica brzeską,to stwierdzi,że wcale nie jest taka nudna.Przy nakładzie 217 milionów sztuk boratynek z tej mennicy muszą pojawić się różnice w awersach i rewersach.Do wybicia takiej ilości monet potrzebna jest spora ilość stempli.Szukając różnic w portretach króla skupiłem się na następujących cechach:
1/fryzura gładka lub odstający kosmyk
2/kokarda
3/wielkość podbródka
4/kształt i wielkość lewego loka
5/grubość szyi
Moneta na zdjęciu to I odmiana;fryzura gładka,gruba kokarda,długi podbródek,cienki i wygięty lok oraz gruba szyja
Istnieje sporo subtelnych odstępstw od tego wzorca.Niżej 4 najbardziej charakterystyczne,ale kolejne monety w drodze :D
I b,c,d pojawia się odstający kosmyk
I c,d grubszy prawy lok
I d krotki podbródek

Odmiana II
-odstający kosmyk
-kokarda szczątkowa
-krótki podbródek
-gruby lok
- węższa szyja
Odmiana III
-odstające kosmyki
-kokarda być może
-bardzo krótki podbródek
-lok?
-wąska,prostokątna szyja
-prymitywne wykonanie odbiegające od standardu brzeskiego.
Bardzo by sie przydał drugi egzemplarz do porównania :)

Tak dla zabawy porównajcie kształty tarcz i czapraków na Pogoniach z Brześcia 1666

Mennica brzeska swoja drogą,a ja w dalszym ciągu szukam "matki" szelągów litewskich 1661 z portretem króla w manierze krakowskiej.Dzisiaj dotarł taki mały kroczek w poszukiwaniach./zdjęcie górne/
Zazwyczaj bicia litewskie 1661 z taką główką króla mają kropkę przed CAS na awersie/tak jak na zdjęciu dolnym/,a ta dzisiaj zdobyta nie ma podobnie jak na awersie krakowskim :) Dodatkowy smaczek,to omyłkowy herb Ślepowron na rewersie :D