Teraz jest niedziela, 28 kwietnia 2024, 12:16

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 28 lutego 2017, 18:42 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 15 kwietnia 2015, 15:10
Posty: 107
Autor
MALINA BŁAŃSKA
Muzeum na wynos
NIE numer 20/08

Jakie mamy muzea, każdy widzi. Dziedzictwem narodowym tam zgromadzonym niewiele ludzi się interesuje, bo nie ma czym się interesować. Pracownicy muzeów, konserwatorzy zabytków, archeolodzy – też wypinają się.

Muzeum Historyczne w Gdańsku przygotowywało się do wystawienia kolekcji XIX-wiecznej broni seryjnej. Kolekcji jednak nie będzie. 21 eksponatów zakosił kustosz Marek B., wnuk Jarosława Iwaszkiewicza, sławnego pisarza. O dyskrecję dyrektora muzeum Adama Koperkiewicza błagał ojciec obrotnego kustosza.

– Prosił, by rodzinę oszczędzić, bo on nad grobem stoi i tego wstydu nie przetrzyma – Koperkiewicz tłumaczył ciszę w sprawie.

Marek B. wpadł, gdy luki w magazynie przyuważył inny pracownik muzeum. B. tłumaczył, że oddał broń do konserwatora. Gdy po miesiącach broń nie wracała, już nic nie tłumaczył, tylko dziwił się złowrogim spojrzeniom.

Żeby była jasność – Marek B. nie jest czarną owcą dybiącą na dobre imię rodziny. Nie jest również wykrzywionym studentem historii sztuki, który zgłosił się na praktyki do muzeum celem poznania zabezpieczeń alarmowych i opchnięcia zdobyczy na allegro.pl. Marek B. jest stypendystą renomowanych uczelni. To kustosz z wieloletnim stażem. Dyrektorowi muzeum polecano go z każdej strony.

***

Prokuratura Rejonowa w Szamotułach bada sprawę fałszowania muzealnej dokumentacji Muzeum Zamek Gorków w Szamotułach. Z muzeum wyparowało kilkadziesiąt dzieł sztuki. Nie jakieś skorupy czy kawałki starej studni. Zaginęły drogocenne ikony. Złodziej był cwańszy od Marka B. Podmieniał oryginały tanim szajsem. Podejrzenie padło na kustosza Waldemara G., który wywrócił oczy i stęknął twierdząc, że jest niewinny. Zagadką jednak pozostaje zawartość ksiąg inwentarzowych muzeum, którymi zajmował się Waldemar G. Kleją się od korektora. Prokuraturze nie udało się udowodnić, że Waldemar G. wykradał stare ikony i handlem dorabiał sobie do pensji. Za fałszownie glejtów kustoszowi grozi do 5 lat pudła.

***

Przed sądem w Krakowie toczy się postępowanie przeciw byłemu kierownikowi i kustoszowi oddziału Archiwum Państwowego na Wawelu Franciszkowi Z. Prokuratura udowodniła, że przez lata pracy wynosił historyczne dokumenty. Przywileje, dokumenty królewskie, listy. Co najmniej 450 sztuk. Najstarsze pochodziły z początków XVI w. Ich wartość biegli wycenili na 400 tys. zł. Nie wiadomo, czy Franciszek Z. zarobił na nich aż tyle. Pewnie mniej. Kasą dzielił się z historykiem Piotrem K., który za pośrednictwem krakowskich antykwariatów wystawiał papiery na aukcjach. Przez to, że sprawą zainteresowały się media, panowie może dostaną po łapach.

***

3 lata temu w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy zrobiono inwentaryzację. Wynik: brakuje ponad tysiąc eksponatów. Zginęły historyczne amulety, naczynia, monety, prasłowiańska ceramika z Pomorza, średniowieczna biżuteria i broń. Ówczesna dyrektorka Iwona Loose zwalała winę na poprzednią dyrektorkę. Ta nic nie pamiętała, a winą obarczała swojego poprzednika i kierowników działów. Poprzednik poprzedniczki dyrektor Loose też nic nie pamiętał, a kierownicy działów zamilkli. Na wszelki wypadek dyrektor Loose kazała policjantom wpisać do protokołu przybliżoną wartość skradzionych eksponatów – 5 tys. zł. Wszyscy odetchnęli z ulgą, gdy prokuratura umorzyła sprawę z powodu braku danych o popełnieniu przestępstwa.

Tysiąc eksponatów, wartość 5 tys. zł. Czy warto utrzymywać dziedzictwo narodowe po 5 zł sztuka?

***

Ponad trzysta eksponatów wyparowało z łódzkiego Muzeum Archeologicznego i Etnograficznego w Łodzi. Oprócz pisanek, wycinanek i starych tortów weselnych, które po prostu się rozpadły, znikły również prehistoryczne skrobacze, dłuta, biżuteria, fragmenty naczyń i monety. Zawiadomiona prokuratura nie potrafiła wytypować sprawców kradzieży. Dzięki temu zgodnie z prawem muzeum wykreśliło eksponaty ze spisu. Nasi informatorzy mówią, że znikające w polskich muzeach eksponaty objawiają się najczęściej na niemieckich aukcjach internetowych takich jak Hermann Historica.

***

Święte krowy – archeolodzy i konserwatorzy zabytków – tępiące zapalonych poszukiwaczy skarbów mają wyłączność na kopanie w ziemi. W przeciwieństwie do poszukiwaczy skarbów, którzy sikają z radości na widok kawałka skorupy, którą muszą oddać skarbowi państwa, archeolodzy swoje poszukiwania traktują jak codzienne chodzenie do fabryki. Albo inaczej! Jak kopanie rowów. Z wykopanego w zeszłym roku rowu, który nazywa się Pałac Saski, zbędne elementy zabytkowej terakoty wyrzucono nad Wisłę. Stare kafelki znalazł i zabrał jeden entuzjasta, któremu w głowie nie mieściło się takie traktowanie zabytków. Pytani o to przedstawiciele Muzeum Historycznego Miasta Warszawy wzruszyli ramionami, opłakali brak magazynów i zrzucili odpowiedzialność za porzucone kafelki na prowadzącą badania Pracownię Konserwacji Zabytków SA.

Kafelki były raczej niderlandzkie, a holenderskiego dziedzictwa narodowego nie trzymamy nawet w nazwie ministerstwa. *


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 28 lutego 2017, 19:29 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3284
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Mocne. :o


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 28 lutego 2017, 19:48 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 21 listopada 2013, 23:21
Posty: 100
Lokalizacja: kujawy
:1 lubie to :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 28 lutego 2017, 22:27 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): poniedziałek, 3 września 2012, 22:02
Posty: 957
Myślę ,że to tylko znikoma część ,która ujrzała światło dzienne.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: środa, 1 marca 2017, 06:27 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): sobota, 23 marca 2013, 19:18
Posty: 959
Lokalizacja: warszawka sie klania
Niestety patologie są po obu stronach, z tym że to strona archeologiczno - konserwatorska tępi drugie środowisko a nie na odwrót. Do wypisanych tematów dochodzi wyłudzanie grantów i szeroko pojęta fantastyka naukowa , rozwlekanie badań w czasie, po to by doić monete...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: środa, 1 marca 2017, 09:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 6 lutego 2012, 21:06
Posty: 1682
Lokalizacja: Od Kociewia aż po Minehead (UK)
Najciemniej pod latarnią...potrafią aferę zrobić zwykłemu Kowalskiemu z kanarkiem na polu a sami malwersują skarby narodowe na portalach aukcyjnych...żenada :/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: środa, 1 marca 2017, 11:05 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 3 stycznia 2013, 21:36
Posty: 617
dobry tekst :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: środa, 1 marca 2017, 11:59 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): piątek, 27 września 2013, 14:43
Posty: 262
Lokalizacja: Jura
Szkoda że nikt tego nie upubliczni np w głównym wydaniu wiadomości.Jak zwykłego poszukiwacza na polu pochwycą to od razu jest na cały kraj rozdmuchane.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: środa, 1 marca 2017, 23:17 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Od dzisiaj mamy nowego dyrektora Łazieniek Królewskich :ang
http://www.lazienki-krolewskie.pl/pl/ak ... rolewskich
http://telewizjarepublika.pl/ministerst ... 45178.html

"Odwołanie wynika z naruszeń przepisów prawa w związku z zajmowanym przez Tadeusza Zielniewicza stanowiskiem dyrektora Muzeum, potwierdzonych wynikami kontroli przeprowadzonej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w 2016 r. "


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: poniedziałek, 5 czerwca 2017, 23:41 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2011, 08:49
Posty: 289
Lokalizacja: Kujawy
alex_2013 napisał(a):
Niestety patologie są po obu stronach, z tym że to strona archeologiczno - konserwatorska tępi drugie środowisko a nie na odwrót. Do wypisanych tematów dochodzi wyłudzanie grantów i szeroko pojęta fantastyka naukowa , rozwlekanie badań w czasie, po to by doić monete...


...a przede wszystkim, pasjonaci - amatorzy wchodzą
na rynek i psują ceny "szanownemu" gronu zawodowców.

"dziedzictwo narodowe" ci drudzy mają w jeszcze głębszym
poważaniu niż nam się amatorom wydaje...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 6 czerwca 2017, 00:38 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 19 czerwca 2002, 00:00
Posty: 2058
Lokalizacja: Gliwice
Artykuł, to jakieś wykopalisko, pochodzi z tygodnika NIE z 2008 roku.
Ciekawe ile się zmieniło przez te 9 lat i czy artefakty się odnalazły?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 6 czerwca 2017, 07:23 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): sobota, 16 kwietnia 2011, 08:49
Posty: 289
Lokalizacja: Kujawy
Podejrzewam że nie tylko się nie odnalazły to "wyparowaly"
następne.
Zdrowy rozsądek szepcze, że eksponatów w muzeach powinno przybywać, prawda?
Ręce opadywują, mości panowie... opadywują


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: wtorek, 6 czerwca 2017, 11:26 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3651
Lokalizacja: Górny Śląsk
Ostatnio tak „modne” wirtualno - multimedialne ekspozycje muzealne bez eksponatów, lub z ich nikłą ilością, lub z eksponowanymi kopiami, bardziej przypominają scenografie teatralne niż klasyczne muzea, zabytki niby dla ich bezpieczeństwa przechowuje się w magazynach, a w magazynach, wiadomo, czym więcej eksponatów, tym możliwy większy bałagan, bezsprzecznie sprzyjający kradzieżom, i niewykluczone, że taki bałagan jest często celowo kreowany.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: poniedziałek, 29 stycznia 2018, 22:24 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): poniedziałek, 7 marca 2016, 04:41
Posty: 4
Lokalizacja: Nigdylandia
alex_2013 napisał(a):
Niestety patologie są po obu stronach, z tym że to strona archeologiczno - konserwatorska tępi drugie środowisko a nie na odwrót. Do wypisanych tematów dochodzi wyłudzanie grantów i szeroko pojęta fantastyka naukowa , rozwlekanie badań w czasie, po to by doić monete...


Być może nastał właściwy czas, aby ten marazm zmienić. Kilka sponsorowanych artykułów/reportaży opartych na wiarygodnych faktach powinno pomóc w ustaleniu pewnej równowagi... a można tworzyć iście wielowątkowy materiał

sam z wielką chęcią dorzuciłbym w tym celu trochę grosza i wkładu własnego (pomimo licznych obowiązków i kompletnego braku czasu)

W pewnych okolicznościach zainteresowanie społeczne potrafi postawić na baczność także ospałą prokuraturę :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Muzeum na wynos
PostNapisane: niedziela, 11 lutego 2018, 14:23 
Offline
Sierżant
Sierżant

Dołączył(a): środa, 16 lipca 2014, 20:27
Posty: 62
też coś dodam od siebie

W muzeum w Gliwicach (są dwa nie pamiętam nazwy w którym to) leżą na wystawie siekierki z brązu (skarb) nie opisane jako "kopia" po dokładnym przyjrzeniu im się oceniam je jako falsy z gipsu :o widać odpryski, taka mnie złość wzięła że nie chce aż tego opisywać. Miałem robić o to dym ale nie chce mi się psuć krwi. Bilet wstępu tego dnia był za darmo. Jednak niesmak i rozczarowanie pozostaje.
W innych muzeach w magazynach gniją takie siekierki, można było przekazać , pewnie byłoby z tym i tak mniej roboty niż z wykonaniem falsów.


Muzeum Górnośląskie w Bytomiu - na swojej stronie internetowej chwali się że jest posiadaczem największej ilości zabytków w Polsce. Jadę tam zajarany jak mało kiedy, chce pooglądać chociaż nie lubię jazdy autem po tym mieście. Docieram na miejsce i na portierni /recepcji dowiaduje się że
dział archeologi nie mam żadnej stałej wystawy czasem tylko robią jakąś małą czasowa, ale rzadko. Mamy za to wystawę malarstwa XIX i XX w.
i tłumacze że chce stare przedmioty pooglądać a nie z wczoraj... nie dogadałem się i nie widziałem celu prowadzić dialogu w tej sprawie z portierami.
kolejnego dnia dzwonię do tego muzeum do działu archeologi, na ich szczęście nikt nie odebrał.

Muzeum w Radomsku, fajna ekspozycja archeologiczna, ładnie poukładane chronologicznie, jak jest kopia to jest to opisane. Ludzie kumaci.
"wystawa archeologiczna cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, największym w naszym muzeum"

Państwowe Muzeum Archeologiczne w Warszawie. Byłem kilka tygodni temu. Jest wystawa, bardzo dużo eksponatów. Mógł bym nawet powiedzieć że za dużo, przeciętny kowalski gotów był by pomyśleć że jak jest jakieś cmentarzysko czy stanowisko archeo to istotnie jest tam 100 zabytków na 1m2. Jak jest kopia to jest to opisane. Po dokładnym przyjrzeniu się prezentowanym zabytkom możemy zauważyć spore zaniedbania w konserwacji zabytków, np patyna zdarta do zera z brązów. Nie mogę nie wspomnieć o istotnej zwłaszcza dla wątku sprawie.
90 % zabytków z drogich kruszców (zwłaszcza złota) to kopie, (jest to opisane). Wnioski nasuwają się same, gdyby były ukradzione w czasie wykopalisk nie byłoby na podstawie czego stworzyć kopi. O tych ukradzionych w czasie wykopalisk najzwyczajniej nie wiemy i nigdy się nie dowiemy. Nie wiem czy się cieszyć czy płakać, z tego ze komuś chciało się robić kopie by je pokazać czy z tego że wg do takich kradzieży ... sory... zaginięć... dochodzi. Nie ma się co czarować, wiadomo zabytki są drogie na czarnym rynku, i może kopie wstawiać by z wystawy nikt nie ukradł, ale były tam droższe jak podejrzewam przedmioty w oryginałach(np brązowe miecze) niż np. medalik ze złota czy cienką złota bransoleta. Podejrzewam zatem zwykłą ludzką pazerność i chciwość.

Na koniec jeszcze takie rodzynki, raporty NIK w sprawie muzeów

http://www.portalsamorzadowy.pl/wydarze ... 75959.html

https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-muzeach.html

nie chce dalej pisać swoich przemyśleń na ten temat i na temat poszukiwań bo się off top zrobi
Każdy myśli po swojemu i niech ma własne zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL