GROSSVS napisał(a):
Właśnie taki problem (monitorowanie) mają teraz sklepy handlujące historią np. numizmatyczne. Każdy rzadki , zabytkowy okaz ma być opisany skąd i komu został sprzedany (poza tym ma być obfotografowany i zametrykowany ). Info ma trafiać z tego co pamiętam do jakiegoś archiwum. Dopytam bo ostatnio kolega który ma zaprzyjaźniony sklep gdzie czasami robię zakupy mi o tym mówił ale nie wnikałem w szczegóły ale być może warto to zgłębić.
Wszystko możliwe, że chodzi o „wyłapywanie” danych o będących w obiegu unikalnych i cennych egzemplarzach monet na użytek konserwatora zabytków, który będzie mógł wpisać taką monetę do rejestru zabytków ze wszystkimi tego konsekwencjami i to bez zgody właściciela monety.
Cytuj:
Art. 10. 1. Do rejestru wpisuje się zabytek ruchomy na podstawie decyzji wydanej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków na wniosek właściciela tego zabytku.
2. Wojewódzki konserwator zabytków może wydać z urzędu decyzję o wpisie zabytku ruchomego do rejestru w przypadku uzasadnionej obawy zniszczenia, uszkodzenia lub nielegalnego wywiezienia zabytku za granicę albo wywiezienia za granicę zabytku o wyjątkowej wartości historycznej, artystycznej lub naukowej.
np.:
Cytuj:
Art. 50. 1. W przypadku wystąpienia zagrożenia dla zabytku ruchomego wpisanego do rejestru, polegającego na możliwości jego zniszczenia, uszkodzenia, kradzieży, zaginięcia lub nielegalnego wywiezienia za granicę, wojewódzki konserwator zabytków może wydać decyzję o zabezpieczeniu tego zabytku w formie ustanowienia czasowego zajęcia do czasu usunięcia zagrożenia.
2. Czasowe zajęcie zabytku ruchomego polega na przekazaniu go, w zależności od rodzaju zabytku, do muzeum, archiwum lub biblioteki.