Zakazany jest handel zabytkami archeologicznymi, a nie zabytkami i złomem, a że konserwator decyduje co jest zabytkiem archeologicznym, a co nim nie jest i jest przyzwolenie na terror ze strony urzędników WKZ, to nawet łamiąc prawo, gdzie się da wykorzystują policję i sądy, jak na razie i na szczęście mało skutecznie, bo nie mają racji.

Od kiedy nie wolno handlować zabytkami archeologicznymi w Polsce? http://primaporta-antiquities.com/

Kolego błądzisz, mówimy o zabytkach wydobytych z naszego gruntu i takich o nieudokumentowanym pochodzeniu.
Na allegro też kupisz legalnie zabytki archeologiczne.

Ok. A czy ten "krzyżyk" mógłby być z powodzeniem wydziobany na ścianie wschodniej? http://www.desakatowice.com/pl/aukcje/aukcja-nr-101-23-10-2010/enkolpion-relikwiarz-xi-xiii-w-,,rzezba

Tu masz więcej:
https://allegro.pl/uzytkownik/Art-Weingartner?order=m
https://allegro.pl/uzytkownik/41058428/oceny

Ok. rozumiem. Krótko mówiąc można handlować zabytkami w Polsce jak kartoflami, trzeba mieć tylko "papiery".
Czytałem gdzieś w internetach dawno temu, jak chłop garnek ortów zjechał szlifierką i gołe blachy zaniósł do skupu złomu. Musi "papirów" nie miał. :lol: :lol:

99 % rupieci z obu wojen światowych nie doczeka sie nigdy na zadnego archeo i nastapi ich destrukcja, pogadaj z chłopakami ( jeest tu kilku takich ) co kopali na III wojnie północnej ( Kliszów) czy na Potopie, niech Ci opowiedza w jakim stanie wychodzily klamoty


...a teraz mi wyjasnij jak udokumentowac pochodzenie bagnetu czy helmu badz skrzynki na tasme z MG ( jeśli juz jestemy przy tym konkretnym przykladzie ), nie widzisz że gliny sie ośmieszaja rekwirujac nawet rzeczy , ktorych nie wykopiesz, bo nie maja sie prawa zachowac w ziemi jak np elementy umunudurowania ( abstrahuje czy to na fotce to oryginały czy nie), czy sa przedmiotami wspolczesnymi?

Moim zdaniem wszystko zależy od rozsądku panów :cop . Nie dawno mój kolega miał nalot na chatę i szukali ogólnie wszystkiego . Wiedzieli że chodzi z piszczałką po polach i widzieli u niego na ścianie kolekcje bagnetów również z wykopek . Wystarczyło zwykłe wyjaśnienie skąd pochodzą i obyło się bez bólu . Powodem wizyty panów pałkarzy jak zwykle był donos kogoś życzliwego . Na komendzie dowiedział się o treści donosu , przebija nr samochodów , że chodzi z wykrywaczem , a jak chodzi to może mieć broń . W naszym kraju jest tak że można każdego obesrać bez poniesienia żadnej konsekwencji , a za wszystko zapłacimy my podatnicy . Konfident jest nie nietykalny i pod ścisłą ochroną .

Zamojszczyzna to okolica gdzie nawet Niemcy chcieli wywieźć wszystko i zaludnic na nowo :lol:
Do tego jak widzisz w lusterku tablicę z numerem zaczynajacym się od LZ to nie wolno zjeżdżać za żadne skarby niech wyprzedza rowem.
Nie podziękuję ci jak go puscisz a ewentualnie zajedzie drogę lub co innego wyczyni.
Mam tam nie daleko, jak trafi się jakiś łącznik to poszukam kontaktu.

to niech mnie ktoś oświeci
skoro na naszym allegro wystawione sa siekierki,szpile,fibule,enkolpiony
i wszyscy widzą że są wykopane
ponadto jeżeli antykwariaty handlują gladiusami hełmami iliryjskimi
to jak oni sie tłumaczą że dostali z dziada pradziada przecież to wszystko jest kuźwa z wykopalisk
jeszcze jak prima porta ma partnera stategicznego w muzeum etnograficznym to ja się pytam
czego to jest partner może im udostępnia swoje magazyny a potem te wszystkie skatalogowane znikające rzeczy myszy wynoszą

Zgłaszaj to do prokuratury :cop

Normalne. Takie jest prawo rynku , detektoryści to konkurencja którą skutecznie się pozbyli . To przez nas między innymi spadła wartość różnych znalezisk oraz monet . :666

Bjar_1, błagam nie wypowiadaj takich pomysłów na głos, bo sam wiesz że wśród nas jest kilu takich co tak robią. Rozumiem walkę z "sytemem" ale nie przy pomocy krzywdy Bogu ducha winnych ludzi.

Żartowałem oczywiście ;)