Wiele wskazuje,że PZE zamierza pomóc człowiekowi,który wyciągnął broń neodymem. To byłby bardzo ważny gest. Temat znany już na forum.
Na stronie PZE na FB pojawił się taki komunikat.


Pojawiły się też komentarze odnośnie tego skąd chłopak może pochodzić,oraz pewne informacje na temat samej broni...

Jeśli ktoś z tego forum zna człowieka niech daje znać do PZE.

O ile dobrze pamiętam to jest parę osób z tej miejscowości u nas na forum :)

Niestety pod postem pojawiły się trolle i rozmył się w czeluściach facebooka.
Posiadamy środki, które można by przeznaczyć na pomoc koledze ale nie wiemy czy takiej oczekuje i co się z nim stało no i kto to w ogóle jest.

Trzeba trochę poczekać. Nikt nie jest anonimowy , może ktoś się odezwie. Popieram chęci pomocy Jacku. :1

Jak będzie potrzeba wspomóc paroma pln dla papugi to się piszę :1

Gość nie chce się odezwać, chyba dobrze nastraszony.

A może on z tych co w ankiecie uważają że PZE do niczego im nie potrzebne,różne dziwaki są . Nie bez znaczenia jest że tą klamkę zgłosił, może to zwykły złomiarz no bo czego oczekiwać na neodymie jak nie klamki czy niewybuchu ? Łowił po to żeby fanty policji zgłaszać? Bez sensu. Bardziej prawdopodobne że łapał złom a klamka go w ogóle nie zainteresowała,przy tym nie wiedział też że magnesem nie wolno łowić i dlatego zgłosił.

Karabin, powielasz fałszywe wyobrażenie, że neodymem nie wolno łowić, przez co utrwalasz w świadomości ludzi niewłaściwą interpretację prawa. Chyba, że znasz jakieś zapis na potwierdzenie swoich słów :?

Rozpowszechniacie nieprawdziwe informacje. Urządzeniami technicznymi i elektrotechnicznymi nie można szukać zabytków bez zezwolenia WKZ. Nie ma żadnego zapisu w ustawie że nie można szukać złomu czy np. pęka kluczy który wypadł z łódki podczas wędkowania.

Proszę nie powielać głupot, ta broń nie ma nic wspólnego z walkami we wrześniu 1939 r, ta klamka została wyprodukowana dużo później, foto jest marne, ale Renald najprawdopodobniej je zidentyfikował, to Zastava 88a.

Jakby chciał się odezwać to by się odezwał.
A że położył lage to nie można mieć pretensji do nikogo.

Istnieje możliwość, że ten nieszczęsnik nie porusza się na forach dotyczących poszukiwania skarbów i innych rzeczy zagubionych.

Jest jeszcze FB i jego znajomi którzy konto mają.

Jeśli głupotą jest cytowanie innych to oczywiście możesz z tym Sopel74 robić co chcesz. Twój dział. :lol: Nie mogłam ( nie mogliśmy) jeszcze wiedzieć co to za broń bo jeszcze nikt jej tutaj nie zidentyfikował. W międzyczasie padło też kilka innych propozycji broni. Możesz zatem kolego wytłumaczyć o co Ci naprawdę chodzi ?
Wątek założony tylko po to żeby ewentualni znajomi mogli mu podpowiedzieć gdzie może szukać pomocy zanim go policja ugotuje na twardo. To coś złego ?

Tylko o to, by nie powielać bzdur, że ten pistolet ma cokolwiek wspólnego z II wś, bo ma z nią tyle wspólnego co ja z tańcem w Mongolskim balecie, o nic więcej. Nie musisz się tak unosić Koleżanko, stwierdziłem tylko fakt, nie musisz na mnie naskakiwać.
Sam cel szczytny, ale sam zainteresowany musi wyjść z prośbą i lekko wybiegamy przed szereg, bo jak na razie nic więcej nie wiemy.