stokrotka napisał(a):
Wychodzi na to ze nie odpalil dzialki to go sypia.Ciekawe jaki wyrok dzisiaj zapadl?
Coś tam dzisiaj gdzieś czytałem ale już nie mogę znalezć,kary po roku w zawiasach,3 tysiące od łebka dla dwójki, itp., ale konserwa będzie się odwoływać więc na razie finału nie znamy.
Edit,już znalazłem.
Dzisiaj (czwartek, 15.11) Sąd Rejonowy w Miastku ogłosił wyrok w sprawie miasteckich poszukiwaczy skarbów. Wszyscy zostali skazani. Zobacz dzisiejsze wydanie internetowe Głosu Pomorza Piotr K. i Krystian P., których oskarżono o wykopanie, uszkodzenie i przywłaszczenie skarbu (m.in. bransolety, naszyjniki) z epoki brązu, muszą zapłacić po 3000 zł grzywny. Natomiast Krzysztof S., który miał zarzut paserstwa został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres jednego roku. Musi też zapłacić grzywnę w wysokości 1000 zł. Kary są zgodne z tym, o co wnioskował prokurator, ale niższe od tego, o co wnioskował konserwator zabytków. Jeden z elementów miasteckiego skarbu. Miasteccy poszukiwacze skarbów skazani na grzywny. Paser dostał wyższą karę . Przypomnijmy, że dla Piotra K. i Krystiana P. konserwator chciał jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres trzech lat oraz grzywny po 10 000 zł. A dla Krzysztofa S. kary 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat oraz o grzywnę wysokości 20 000 zł. Czytaj także: Będzie proces miasteckich poszukiwaczy skarbów Wyrok nie jest prawomocny i konserwator zabytków najprawdopodobniej się od niego odwoła. W piątkowym papierowym "Głosie Pomorza" uzasadnienie sądu do wyroku.
Czytaj więcej:
https://gp24.pl/miasteccy-poszukiwacze- ... r/13667376