wezwanie do wojska mi przerwało karierę w podstawówce.

Też się mnie czepiano . grunt to głowa do góry i robić dalej swoje :)

W Poniedziałek jadę na tydzień w okolice Szczecina zobaczymy jak Mistrzowie z tamtych okolic posprzątali akweny.Odezwę się po powrocie.

A może ktoś pokaże te złote łańcuszki które na sygnał trafił?

Szok , czekam niecierpliwie na relację z Twego pobytu na ziemiach odzyskanych.

Miał być tydzień a było prawie dwa,po kilkanaście godzin w wodzie.Trochę się ochłodziło nie było tłumów więc się dało brodzić,przerwy robiłem raczej z zmęczenia jak z przymusu.Zdjęcia wieczór ewentualnie jutro korzystam z nie mojego komputera i nie mogę zmniejszyć zdjęć.

sorry że taki bałagan ale wolną chwilą się posegreguje wszystko.

:o ale kolega namłócił ,czekamy na uporządkowanie choć i tak widać że pojemniczek ma potencjał :1

naprawdę sporo tego! Na pierwszy rzut oka z 300 (o ile nie więcej) zł! Biżuteria pewnie lądowała w innej kieszeni, stąd jej dużo na zdjęciu nie widać :D

Gratulacje!

Swego czasu puściłem podobny wątek na temat łańcuszków ( nie koniecznie złotych) i różne odpowiedzi czytałem że muszę zapoznać się z wykrywaczem, że muszę nauczyć się rozpoznawać sygnały itp itd. jak do tej pory to podniosłem tylko taki łańcuszek od krowy a chodzę z wykrywką już ładnych kilka lat, tak że moje zdanie jest takie że podnieść łańcuszek to zwykły fart no chyba że będzie z medalikiem,krzyżykiem itp.

Na kanale u Sheltona jest test białej cewki 50hz do Deusa. Myślę że z nią jest szansa cos wyłuskać.

Fancior v no co Ty opowiadasz musisz chodzić co najmniej dekadę żeby dobrze poznać sprzęt [emoji6]
Nawet jak po tej dekadzie nie dasz rady to znaczy że kiepski z Ciebie operator [emoji12]

Czy ktoś już brodził z nową białą cewką HF 9-tką deusa?
Ta cewka wydaje się być idealną na cieńkie złote łańcuszki.

Brodzic będą ale najpierw trzeba ja kupic.
A żeby ją kupić to trzeba beczkę soli zjeść i pojechać tam gdzie firma XP nie ma w d..e klientów, czyli za granicę.

Jeżeli ich nie ma to ciekawe dlaczego są sprzedawane na All....