Shelton napisał(a):
Przynajmniej na razie... Deus też przechodził podobne bolączki. Zobaczymy jak będzie dalej. Powiem szczerze, że liczyłem na następcę CTXa a tu trudno mówić o następcy.
Chyba trzeba zacząć wątek w odpowiedniej części forum bo moderator nas pogoni :)
Teraz narażę się fanom Deusa - wybaczcie :)
Podsumuję tylko - Equinox to jest moim zdaniem faktycznie "game changer" czy jak to oni tam o nim pisali.
W polu jest miazga, pomimo niedociągnięć oprogramowania.
Można go wysoko wkręcić bez obaw o kakofonię jak w Deusie, do tego konkretne ID wskazujące może nie precyzyjnie co mamy pod cewką ale wyraźnie sygnalizujące, że mamy do czynienie z czymś ciekawym. Jak do tego dodamy czesanie od 5 do 40kHz za jednym machnięciem, to więcej już nic nie trzeba.
W sobotę byliśmy z ekipą 16 osób (16 wykrywek) na badaniach archeo, 1 Equinox na Deusy, Garretty At Gold At Pro i jeszcze kilka innych. Regularnie z premedytacją łaziłem za innymi wyciągając wczesnośredniowieczne odważniki.
Wpadły o ile się orientuję tylko 2 srebrne siekańce denarów, zgadnij jakim sprzętem wyciągnięte?
I to nie jakieś ledwie słyszalne sygnały, Equinox w Multi IQ sygnalizował wyraźne sygnały, które w pojedynczych częstotliwościach były wątpliwe albo ledwie słyszalne nawet na 13" cewkach.
zastanawia mnie jak to możliwe że niskie częstotliwości nie maskują drobnych kolorów dużym głębokim żelazem :? może ktoś to sensownie wytłumaczyć