y? yyy... y! y.

Zgadza się,autobus do Radzichowów właśnie odjechał :h

No :)

Znam jednego "etnografa" co z dużym poświęceniem bada tę odmiane gwary empirycznie :P

Argo, a można u Niego praktykować, bo przyznam że taka praktyka by mnie interesowała :666
Coś czuję że szybko nauczył bym się gwary śląskiej jak i żywieckiej... :666

Pisz do tego na ,,H'',tylko takie przyspieszone zajęcia są tak wyczerpujące,że nie można po nich samodzielnie prowadzić pojazdów.

A Ty, zwady sukos,cy ło drozke pytos :666

Spomniołek se jak pacholęciem jeszcze będąc,z łosim roków może,wracołech z całom rodzinom ,z łodpustu na Świentą Anne(po łodpuscie był festyn).Szli my hromadnie całom rodzinom -było tego ,nie licząc nas miyrloków, ze cztyryced.Prym wiedli starsi,starzyki ,ujcowie.
Łoni tam,świć Panie nad ich duszami,służyli jeszcze u Franca Jozefa,(było to kole 68 roku,dwacatego wieku)Ci młodsi w WH,PSZ,a przedtym jeszcze w 4 PSP.
No to spiywali,wszycko śpiywali, co tam na frontach sie wyuczyli.Było po polsku,czesku,serbsku no i niymiecku tyż.
Staneła gazikym MO,wylecieli z auta,chyba nie byli stela bo z pałkami w gorści.Podziwali sie ,że dość moc je tych chłopów,a płot sztachetowy pod rekom i zaczeni dyplomatycznie:" Łobywatele nie wolno spiywać po niemiecku"-Na co ujec Paweł rzekł:"My nie spiywomy po niymiecku, jyny po ałstryjacku"
"A to co inszego" prawi tyn najważniejszy milicjant,zasalutowali pieknie i pojechali.

A Ty Tomuś nie kciej, coby jo Ci tak za te"przyśpieszone zajęcia" i za tego na "H" :evil: po ałstryjacku coś napisoł :666

Pzdr.Jura

P.s.Niemniej ,jednak 6.04.2014 chcę doprowadzić do spotkania integracyjnego w Cieszynie,łącznie z wycieczką po mieście i zwiedzaniem muzeum(to będzie gratis)
Natomiast" przyspieszone zajęcia" odbędą się w Parku Sikory na Saksenbergu.

na muzeum reise jestem. wisz czemu... ;)

cisza w tym wątku więc pozwoliłem sobie na mały spam - 14 stycznia zima w górach

Przyspamuję i ja :666
Pikny widoczek :1 , czy też jak to mówią po waszemu ;)

Bój sie w styczniu wiosny bo marzec zazdrosny :666 ...ale piszczałke wartałoby wyprowadzić na spacer

...dokształcam się, kupiłem w Muzeum Śląskim książkę Longina Malickiego „Zarys kultury materialnej górali śląskich. Materiały do kultury społecznej górali śląskich”. :)

Podobo mi sie. ale mom ale. czy na pewno (auf en sichercheits) mo być św. przez ą czy om? nie licząc na liczołech? chyba. bo naprawdę fajnie sie to czyto, trza to piylegnować. Jakby chcioł keby mój synek też po ślonsku gorolom śpiewoł. :lol: A i na spotkanie chętnie z całą rodziną się piszę. :) Pozdr

Pozwolę sobie na malutki spam bo kilka miesięcy nie było :lol: - fotkę z mojej ulubionej podgórskiej łąki - parka w jednym miejscu to u nas rzadkość

Oj coś tu głucho , łazi ktoś w okolicy Cieszyna czy Goleszowa? Chętnie bym z kimś bardziej doświadczonym się przeszedł poszukać skarbów.
A do tego pyrsk wracają to u nas było "pyrsk Luter do Katolika" :8)

jakby ktos szukal kompana to z checia sie podepne Zywiec Bielsko Cieszyn i okolice jestem mobilny, ucze sie dostrajac Viste X fajnie bylo by sie przejsc z kims kto siedzi w temacie :)
pozdrowiom !