joonas napisał(a):
Z tego co mi wiadomo to Wroclaw jako wazne miasto komunikacyjne gdzie rozchodza sie drogi w niemal wszystkich kierunkach zauwazyli dopiero francuzi. To oni jako pierwsi oczyscili wroclawskie fosy wybudowali a raczej przesuneli mury miasta i generalnie zadbali o higiene miasta.
No nie, no, Panowie, tak nie można!
Coś Wam, szanowni towarzysze broni opowiem. Otóż: było to latek temu kilka jak to przyjechała do Polski grupa francuskich uczniów na wymianę. I udało im się pojechać do niewielkiego zamku w okolicy mojego miasta. W czasie zwiedzania wielki śmiech Francuzów wzbudził wykusz kloaczny (z ok. XVIw). Mówili: "Jak można kupona walić w taką dziurę w murze. A ta półeczka obok to na mech, prawda..." W tym momencie pani przewodnik nie strzymała i powiedziała tak: "Dobra, dobra. Śmiejcie się. Ja wam powiem tylko tyle, że w Wersalu, królewskiej rezydencji, pierwszą toaletę zainstalowano w połowie XIXw, kiedy to już wszędzie w Europie toaleta była normą. A król Francji wraz z dworzanami s r a ł gdzie popadło. Przecież wszystkie badania źródłowe o tym mówią..."
Francuzi już nic nie mówili na temat zacofania Polski...
A jeśli chodzi o higienę w polskich miastach to polecam lekturę Galla Anonima. Już on pisze o licznych łaźniach publicznych w każdym mieście.
I to tyle...
Miejcie świadomość tego, że nie jesteśmy gorsi. A już na pewno nie od Francuzów...