Jestem zwoennikiem dostosowywania ruchów do okolicznosci a skoro zima to dobry czas na jakies bagno ...jak bedzie snieg i mroz za 2-4 tyg jedziemy na Czerwone.Jak ktos chetny moze sie przylaczyc :).A zimno??...Coz...trzeba siie ubrac :)

_________________
Ciagnie wilka do lasu.

ja sie musiałem poddac z 2 powodów...:
1 . połamianie ostaniej juz 5 saperki... i brak kasy na dróga...
2. zepsucie mechaniczne wykrywacze czyli połamanie:))w czwartek jade po czesci:)

po zniknieciu tych 2 powodów smigam do lasu:)
a gdzie jest to czerewone?

pozdro -=OnyX=-

poddac teraz ??? akurat odwilz idzie teraz dopiero sie zacznie czlowiek na glodzie chodzi od jakiegos miesiaca iech tylko to biale gowno zniknie albo sie zredukuje do znosnego poziomu !!!!!!! nastepny wekend moj:)

Witaj Szary Wilk!
Temat podoba mi się bardzo!
Tylko gdzie jest to Czerwone? Jeżeli są tam monetki, to proszę o cynk ze dwa dni wcześniej!

Jeśli ma na myśli to samo Czerwone Bagno co ja to chodzi o 1939 :) Ale możliwa jest też zbieżność nazw...

Pozdrawiam :)

Czerwone Bagno nad suwałkami . 54°11'N 22°52'E. Temat IIWW jak najbardziej ale nie tylko,. W niedziele ustalamy konkrety.Wiele zalezy czy bedzie z nami przewodnik po tych terenach czy nie. Jak nie bedzie to i tak jedziemy tyle ze troche w ciemno .Zalozeniem wyprawy jest fajna nieco survivalowa wycieczka w trudne tereny gdzie nie wielu eksploratorow noge postawilo :).Czy beda monetki ??...nie wiem . czy w ogóle cos bedzie??...nie wiem :) Na razie jest nas trzech i mysle ze to niezly pomysl wybrac sie w wiecej osob.Zainteresowanych Survivalowa wycieczka ( podobno moze byc ciezko :) ). na lasy i bagna zapraszam na priv. Planowany termin (zalezy tez od pogody )koniec lutego.
Pozdrawiam

Temat ciekawy bo chyba na tym bagnie przez wiekszosc wojen, powstan i po ostatniej wojnie dzialali partyzanci. Troszke daleko, ale dajcie znac przed wyjazdem -moze wreszcie znajde wolne i nie bede przeziebiony( teraz siedze w robocie i choruje - jak pech to pech) a tak przy okazji czy to aby nie park narodowy albo rezerwat???

tylko uwazajcie bo......

chodzenie po bagnach wciaga !!!! :D

Ja dopiero szykuję się do pierwszego sezonu. Zimę spędzam na analizie treści przedwojennych i aktualnych map i na wywiadzie w terenie.Mam zidentyfikowanych kilka miejsc od których zacznę sezon.

widzę że koledzy wybierają sięw moje rodzinne strony! życzę powodzenia.



masz rację Pit stary, czerwone Bagno to rezerwat i to ścisły w Biebrzańskim Parku Narodowym - największa w Polsce ostoja łosia. w 1944 roku Cz. B. było bazą 9 pułku strzelców konnych AK. w dniach 8-9 września 1944 miała tam miejsce bitwa ok. 450 partyzantów z 4 tys. żołnierzy Wermahtu, ponadto w Czerwonym Bagnie stoczyli potyczke powstańcy 1863r.
ps. uwazajcie na strażników leśnych bo będziecie mieli prawdziwy survival :mg: . pozdrawiam.
tomato

No wiec wyjazd juz wkrotce ...Rezerwat jak sie patrzy ale my przeciez niewinnie jedziemy popatrzec wlasnie na losie :) Specjalnie w zimie bo losia lepiej widac na bialym :luv

Ja kopie dość głęboko
Wczoraj 25 kg smalcu
Aż dziw bierze że zwierzęta leśne tego nie wyczuły (lisy i inne )
59 lat pod ziemią i tylko pleśnią oblazło na 1-2 cm
Pozdrawiam Wiesiu

Mimo że zima to spod śniegu szarpnąłem sześć gwardyjskich odznaczek w jednym miejscu. I jakiś kordzik

Ja dziś testowałem swój nowy wykrywacz. Kilka łusek od Mausera, stara klamka , gwódź (jakiś starodawny, kuty) dwie monetki prl ;) no i pocisk czołgowy. Tego ostatniego do domu nie zabrałem :)
Niestety ziemia miejscami nie do przebicia, chyba , że młotem pneumatycznym.