Policja nie musi się znać, zabierają wszystko jak leci, co im wygląda na zabytek, a później weryfikacją zajmie się biegły.

Zresztą wielu skrajnie ortodoksyjnych betoniarzy uważa, że miejsce ważnych dla naszego dziedzictwa zabytków jest tylko w muzeum.

Jest ktoś mądry kto okresli który przedmiot jest zabytkiem, a który zabytek jest "ważny"?

Raczej w ich magazynach.

Zabytek "ważny" to taki, który rzuca nowe światło na historię okolicy, taki dzięki któremu dowiadujemy się czegoś czego jeszcze nie wiedzieliśmy.
Zabytkiem "ważnym" mogą też być przedmioty unikatowe.
... a przynajmniej mi się tak wydaje.

Niestety ortodoksi tak już mają, że w byle śmieciu potrafią zobaczyć „ważny” zabytek, ich szczególna cecha to chora nadinterpretacja.

Niestety, można wydaś pięćdziesiąt baniek na portal internetowy dla bezdomnych, ale nie można stworzyć ogólnopolskiej, dostępnej bazy znalezisk archeologicznych, z systemem ich oceny. Łatwiej jest zabronić i mieć pozornie święty spokój.

Zastanawia mnie co to za goście, bo ostatnio wzrosła liczba niezajestrowanych podglądaczy? Czy już się boją logować na forum, czy to Ci od ciemnej strony mocy?

ja proponuję wszystkim użytkownikom forum którzy wymieniali, kupowali, sprzedawali różne rzeczy na forum wykasować wszelką korespondencję na ten temat

w przypadku nalotu będą szukać dokładnie a po co mamy im wystawiać kolejne osoby

to nie "goście" donoszą służbom tylko starzy poszukiwacze i wieloletni użytkownicy (przynajmniej jeden z nich) tego forum i nie tylko tego forum.
jednego dnia z kimś kopiesz , potem równie chętnie on informuje kogo trzeba czym się chwalicie.

Jak masz mocne dowody to dawaj go niech każdy wie od kogo się trzymać z daleka.

Nie jeden lubi kogoś sprzedać.
Pochwal się co masz, prosto z pola, identyfikacja itp.
Kto jest komu winny?
Kto komu pokazywał cukierek przez szybę i kto drażnił psa przez bramkę.
Walka z konkurencją na nowym wymiarze.
Może za dużo jest miłośników i fascynatow którzy idą pomagać przy badaniach za darmo.
Za mało miejsca zaczelo robić się tym którzy czerpali profity z wyłączności prowadzenia poszukiwań przy archeologach.

nie ja to ujawnię, zrobią to poszkodowane osoby gdzie poszukiwacz donosiciel jest podany z imienia i nazwiska w odpowiednich dokumentach.

robi się gorąco........dobrze że jak coś znalazłem to kończyło się to tylko na zdjęciach, szkoda że nie miałem mapy, bo jeszcze coś może z tego zostało.Wzrok coraz słabszy,pies zdechł to i nic nie wychodzi :h

No prosze... i jest :h
Z awataru i id sądze ,że ratował własną dupe