https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/ |
|
Spotkanie z myśliwym https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=1&t=212994 |
Strona 1 z 18 |
Autor: | TomN [ wtorek, 12 listopada 2024, 08:28 ] |
Tytuł: | Spotkanie z myśliwym |
Wczoraj miałem raczej mało przyjemne spotkanie z myśliwym. Wiem, że na forum są koledzy, którzy oprócz biegania z wykrywaczem zajmują się również polowaniem, tak więc ciekaw jestem ich opinii na temat legalności polowania którego byłem wczoraj uczestnikiem :o Otóż wracałem sobie z miejscówki niespiesznym krokiem, kiedy usłyszałem niedaleko (jakieś 500 metrów) ode mnie wystrzał. Patrzę a tam facet ze strzelbą pruje do stada saren. Ubrany byłem jak zwykle raczej w ciemne barwy, tak więc zakładam, że koleś mnie po prostu nie zauważył. Przekręciłem czapkę na drugą stronę (wściekle pomarańczową), stanąłem trochę wryty i w pierwszym odruchu chciałem do niego podejść... Po chwili jednak mnie zauważył i zaczął oddalać się dosyć spiesznym krokiem. Pytanie brzmi - to tak w ogóle można? Okolica poprzecinana jest polnymi drogami, gdzie rzadko bo rzadko ale jednak chodzą ludzie. Była niedziela, godzina 14-15. Jeśli polowanie było legalne to w jaki sposób mogę dowiedzieć się, że w danej okolicy będzie ktoś danego dnia strzelał? Kąt pomiędzy mną, sarnami a myśliwym oceniam na jakieś 50-60 stopni, niby nie tak mało ale wystarczająco żeby czuć się zagrożonym... |
Autor: | pkumen [ wtorek, 12 listopada 2024, 12:12 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Dopisuję się do pytania.Wczoraj trzech myśliwych około 300 m ode mnie salwami strzelali. |
Autor: | Netcom [ wtorek, 12 listopada 2024, 16:57 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
TomN napisał(a): Jeśli polowanie było legalne to w jaki sposób mogę dowiedzieć się, że w danej okolicy będzie ktoś danego dnia strzelał? Niedawno rozmawiałem z myśliwym (po tym jak znalazłem się w środku polowania z nagonką, i 30 metrów ode mnie ustrzelił łanię). Ostatnio weszło prawo, że muszą informować gminę o zaplanowanych polowaniach, a ta ma umieszczać informację o tym na stronie internetowej. (Chyba nie dotyczy to polowań indywidualnych) Na drogach wjazdowych do lasu powinny być umieszczone ostrzeżenia o polowaniu (sprawdzałem jak wracałem rowerem -żadnej tabliczki nie zauważyłem). |
Autor: | frank [ wtorek, 12 listopada 2024, 17:24 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
W razie realnego zagrożenia zawsze można zadzwonić pod nr 112, w końcu nie wiadomo kto strzela, kłusownik, czy myśliwy. |
Autor: | TomN [ wtorek, 12 listopada 2024, 17:52 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Netcom napisał(a): TomN napisał(a): Jeśli polowanie było legalne to w jaki sposób mogę dowiedzieć się, że w danej okolicy będzie ktoś danego dnia strzelał? Ostatnio weszło prawo, że muszą informować gminę o zaplanowanych polowaniach, a ta ma umieszczać informację o tym na stronie internetowej. (Chyba nie dotyczy to polowań indywidualnych). Na stronie jest info wyłącznie odnośnie lokalnego koła łowieckiego, w miejscu w którym byłem nie odbywało się polowanie tego koła. Żadnych znaków nigdzie nie było... Cóż, pozostaje tylko rozglądać się jeszcze uważniej niż do tej pory i chyba zacząć nosić ze sobą jakiś gwizdek :lol: |
Autor: | prostozsadu [ wtorek, 12 listopada 2024, 20:01 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Gwizdek dobry puki co. Ale jeśli zaczną odstrzeliwać świstaki, to może być różnie. ;) |
Autor: | ekskalibur [ wtorek, 12 listopada 2024, 21:43 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Chyba żaden poszukiwacz nie będzie gwizdkiem obwieszczał swojej obecności. |
Autor: | faraon [ wtorek, 12 listopada 2024, 23:35 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
'' Niedawno rozmawiałem z myśliwym (po tym jak znalazłem się w środku polowania z nagonką, i 30 metrów ode mnie ustrzelił łanię). '' Nie ma czegoś takiego podczas polowania zbiorowego jak nagonka , nagonka jest w mediach podczas polowania zbiorowego jest naganka . https://muzeumutracone.pl/kolekcje/naga ... nieswiezu/ |
Autor: | TomN [ środa, 13 listopada 2024, 08:30 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
ekskalibur napisał(a): Chyba żaden poszukiwacz nie będzie gwizdkiem obwieszczał swojej obecności. Myślę, że jak usłyszy strzały w niedalekiej odległości to może zacząć to rozważać :) |
Autor: | fala36 [ czwartek, 14 listopada 2024, 10:51 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
A może to był Partyzant. Chłopie ciesz się, że żyjesz. |
Autor: | Antonior [ czwartek, 14 listopada 2024, 12:22 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Zależy od legalności swojego własnego pobytu. Jeżeli masz zgłoszone poszukiwania i przyznane działki to po pojawieniu się myśliwych każesz im kulturalnie wy..ć.. |
Autor: | TomN [ czwartek, 14 listopada 2024, 14:57 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
fala36 napisał(a): A może to był Partyzant. Chłopie ciesz się, że żyjesz. Dzięki, to bardzo wiele wnosi do dyskusji. Antonior napisał(a): Jeżeli masz zgłoszone poszukiwania i przyznane działki to po pojawieniu się myśliwych każesz im kulturalnie wy..ć.. Wracałem akurat, legalność/nielegalność raczej niewiele tu zmienia. Generalnie chodziło mi o to czy jest np przepis mówiący, że w okolicy w której się strzela (100,200.. 500 metrów) nie może być ludzi. W sensie takim, że myśliwy nie może strzelać jeśli ktoś kręci się w promieniu x metrów. Jeśli podobna przygoda spotka mnie kolejny raz, wiedziałbym z jakiej pozycji mogę z delikwentem pogadać (abstrahując od faktu, że on ma broń a ja nie :lol: ) |
Autor: | frank [ czwartek, 14 listopada 2024, 15:36 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
Nie wiesz z kim masz do czynienia, czy z myśliwym, czy kłusownikiem, który może być niebezpieczny. Będziesz legitymował gościa i sprawdzał, czy poluje legalnie w tym miejscu i czy przestrzega przepisów o zachowaniu bezpieczeństwa, będziesz mierzył odległości? :D Czujesz się zagrożony to zgłaszasz na nr 112, że jest taka sytuacja i od tego jest policja by sprawdzić, czy polowanie w tym miejscu odbywa się legalnie. Po telefonie policja już wie gdzie jesteś i w razie przypadkowego postrzału szybciej Cię znajdą i nie zjedzą Cię lisy. :D Zezwolenie na poszukiwania nie chroni przed śrutem, czy kulą. :n |
Autor: | ozzy [ czwartek, 14 listopada 2024, 18:56 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
W ostateczności może Cię pomylić z dzikiem. Ja jednak mialem kiedyś inną sytuację. Myśliwy zszedł z ambony (nie zauważyłem go wcześniej) i uprzejmie mnie prosił, czy mógłbym iść gdzieś indziej, bo on tu był pierwszy :) |
Autor: | faraon [ czwartek, 14 listopada 2024, 21:43 ] |
Tytuł: | Re: Spotkanie z myśliwym |
TomN napisał(a): fala36 napisał(a): A może to był Partyzant. Chłopie ciesz się, że żyjesz. Dzięki, to bardzo wiele wnosi do dyskusji. [quote Generalnie chodziło mi o to czy jest np przepis mówiący, że w okolicy w której się strzela (100,200.. 500 metrów) nie może być ludzi. W sensie takim, że myśliwy nie może strzelać jeśli ktoś kręci się w promieniu x metrów. Zgodnie z art. 42aa pkt 13) ustawy Prawo łowieckie zabronione jest strzelanie do zwierząt w odległości mniejszej niż 500 m od miejsca zebrań publicznych w czasie ich trwania lub w odległości mniejszej niż 150 m od zabudowań mieszkalnych. Więcej jak kogoś to bardzo interesuje można bez problemu przeczytać w necie i się zapoznać z tematem to nie są tajne informacje wojskowe poco żyć w niewiedzy i drążyć temat na Forum . |
Strona 1 z 18 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |