Teraz jest piątek, 22 sierpnia 2025, 15:58

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zaginiony w czasie drugiej wojny swiatowej
PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2004, 23:11 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2003, 23:58
Posty: 15
Witam!!!
Szukam,szukam, szukam , chodze z piszczalka i od czasu do czasu cos tam znajde , ale tego jeszcze nie szukalem
a chodzi mi mianowicie o kogos , czlowieka ktory nie wrocil z wojny , jest to brat mojego dziadka , czy istnieja instytuty ktore czyms takim sie zajmuja , moze jakis rejestr .Moze jest ktos na forum kto szukal czlonka swojej rodziny ,rowniz zaginionego w II WS.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 18 stycznia 2004, 23:33 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 28 maja 2003, 00:00
Posty: 1363
Lokalizacja: Gliwice
chętnie sie przyłączę do tego tematu: czy istnieje jakiś wykaz poległych/zaginionych czerwonoarmistów? a może skoro u nich mnoga ludiej, nikt się tym nie przejmował?...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: zaginieni
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2004, 00:16 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): wtorek, 11 listopada 2003, 22:41
Posty: 27
Lokalizacja: szczecin
Podaj coś więcej na temat zaginionego może będzie można cos pomóc, jeżeli chodzi o instytucje zajmujące sie tym to w Polsce, to nie ma takich a te, które są nie czują sie zobowiązane do pomocy , dlatego pozostają jedynie Hobbyści Historycy i ludzie zajmujący sie poszukiwaniem zaginionych.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2004, 21:41 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2003, 23:58
Posty: 15
Zaginionym jest JOZEF KOWAL , zamieszkaly przed wojna w Bielszowicach , obecnie dzielnica Rudy Slaskiej
urodzony okolo 1906 roku , niestety nie posiada zbyt duzo informacji z powodu przedawnienia , posiadam tez akt slubu jego rodzicow i kilka zdiec , musze jeszcze troche poryc w szufladach to moze cos jeszcze znajde.
A co jeszcze moglo by pomoc w konkretnej identyfikacji?????
Jak cos znajde to sie zamelduje
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 19 stycznia 2004, 22:16 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 5 lipca 2002, 00:00
Posty: 198
A szukaliście przez Czerwony Krzyż? Moja babcia zaraz po wojnie szukała kogos bliskiego i właśnie robiła to przez Czerwony Krzyż

Pozdrawiam

Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 21 stycznia 2004, 18:27 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 8 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 104
Kiedyś brt mojej babci powiedział, że jak skończy się wojna to powroci do domu. Sądze, że domyślacie się, że nigdy go już nie zobaczono. Nie wiadomo jak zginął, kiedy, gdzie. Babcia mi o tym opowiadała i dowiedziałam się, że był pułkownikiem. Zaciekawiona tą historią (a było to kilka lat temu :D ) zaczełam poszukiwać o nim inf. Znalazłam ją w książce z najważniejszymi bitwami (niestety nie pamiętam tytułu ani autora, gdyż minęło kilka lat). Na końcu był wykaz wszystkich zabitych i zaginionych. Cóż, brat mojej babci był tam akurat zapisany jako zaginiony, więc zapewne zginął podczas tej bitwy (bitwę wygrali Polacy w 42 lub 43 roku)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 22 stycznia 2004, 20:26 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): środa, 20 marca 2002, 01:00
Posty: 324
Pamiętam, że moja rodzina, a później także ja, szukaliśmy informacji o moim Pradziadku, który był funkcjonariuszem wywiadu K.O.P. i po aresztowaniu przez N.K.W.D przepadł bez wieści. W przypadku osób zaginionych na Wschodzie dużym zasobem informacji dysponuje Ośrodek KARTA - nawet chyba można sprawdzić na ich internetowej stronie. Byli oni także wydawcą wielu publikacji z nazwiskami osób represjonowanych. Po za tym jest stowarzyszenie "Memoriał" w Rosji, a także Muzeum i Instytut Polski im. Wł. Sikorskiego w Londynie. Np. w książce "Wojna polsko-sowiecka 1939 roku" są listy poległych i pomordowanych przez sowietów żołnierzy na terenach obecnego województwa lubelskiego.
Chcąc rozpocząć poszukiwania musisz mieć jakiś punkt wyjścia. Najlepiej gdyby udało Ci się ustalić przynajmniej miejsce i datę mobilizacji, a jeszcze lepiej jednostkę (mobilizowaną, ewentualnie mobilizującą). Później na podstawie szlaku bojowego danej jednostki można próbować odnaleźć miejsca walk, a następnie w źródłach z nimi związanymi szukać informacji o zaginionym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 22 stycznia 2004, 20:46 
Offline
"Spammerus maximus"

Dołączył(a): piątek, 11 lipca 2003, 00:00
Posty: 1152
Lokalizacja: Wawa
Cała rodzina mojej babci zginęła na wschodzie we Lwowie. Co do osób zmarłych w czasie pierwszego wkraczania wojsk radzieckich to uzyskałem informację co do czasu i miejsca śmierci. Jednak, co do osób które zginęły pod koniec wojny nie uzyskaliśmy żadnej informacji. Od czerwonego krzyża dowiedzieliśmy się że nie wiedzą co się z nimi stało. Dopiero jak babcia wysłała list do jakiegoś znajomego rodziny to się dowiedziała że wszystkich którzy nie zginęli w obronie Lwowa zabiła UPA i pochowani byli w ogródku.
Ale to było zaraz po wojnie więc były dostępne "osobowe źródła informacji". Tam był taki młyn że ludzie ginęli bez wieści i to było normalne.
W końcu rodzinie babci wystawiliśmy symboliczną tablicę na cmentarzu. Miejsca pochówku i tak byśmy nie odnaleźli po tylu latach.
Życzę jednak powodzenia. Może się uda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 23 stycznia 2004, 09:30 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
[quote="odkrywca"]Zaginionym jest JOZEF KOWAL , zamieszkaly przed wojna w Bielszowicach ...

Witam
Szwagier mojej babci, Jerzy Marek mieszkal w tym samym czasie w Bielszowicach. On akurat mial wiecej szczescia i powrocil. Najpierw w 39, pozniej w 47. Bielszowice nie byly wielkie. Moze sie znali? Moze nawet razem walczyli? Niestety, wujek juz nie zyje. Ale jego syn bardzo powaznie zajmuje sie historia, a historia rodziny w szczegolnosci. Z cala pewnoscia moglby pomoc. Przy okazji go zapytam.
Na poczatek, jezeli masz akt slubu pradziadkow, znajdz kosciol gdzie slub sie odbyl. W koscielnych ksiegach metrykalnych (o ile nie bylo pozaru) odnajdziesz zapis odnoszacy sie do tego sakramentu (bedzie po niemiecku lub po lacinie). Tam rowniez mozesz odszukac note o chrzcie brata Twojego dziadka. Bedziesz mial dokladna date i miejsce urodzenia. A to, oprocz imienia i nazwiska jest najwazniejsze.

Nie piszesz w jakiej armii walczyl zaginiony. Jezeli w niemieckiej, to ustalenie jego losow jest calkowicie mozliwe. Niemcy maja zadziwiajaco dokladne dane, dotyczace ich bylych zolnierzy.

Natomiast co do zaginionych zolnierzy Armii Czerwonej, o co pytal "mirek" to niestety sprawa jest beznadziejna. ZSRR nie prowadzil imiennej ewidencji zabitych. Odnotowywani byli jedynie zabici czlonkowie partii komunistycznej. Ta praktyka, w dosyc makabryczny sposob tlumaczy masowy naplyw do partii nowych czlonkow w okresie poprzedzajacym kazda wielka ofensywa Armii Czerwonej.

Pozdrowienia
Renald


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL