Niedawno dowiedziałem się o całkiem ciekawym wydarzeniu, które rozegrało się około roku temu.
<BR>
<BR>Dorohusk - przygraniczna miescowość (przejście graniczne z Urkainą) koło Chełma (25 km).
<BR>Przed rokiem, jeden z Szczęsliwców posiadajcych grubszy portfel, zakupił w okolicach Dorohuska kawałek ziemi. Nie wiem, czy zamierzał tam sadzić buraki, konopie indyjskie <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif">, czy też jego celem było postawienie domku.
<BR>Okolicznie mieszkańcy z życzliwości ostrzegli go jednak, iz ziemia ta kryje dużo żelastwa (w Naszym języku Skarbów). Przezorny właściciel zgłosił ten fakt ogpowiednim organom i po pewnym czasie na nowo nabytym przez niego polu pojawiła się ekipa wojskowych w wykrywaczami. Co znaleźli...
<BR>Zapewne niejednemu poszukiwaczami aż zaburczy w brzuchu.
<BR>Prawie Arsenał. Na głębokości około półtorej metra wojsko znalazło zasypane niemieckie hełmy, karabiny, pistolety, aminicję, "menażka" piszemy przez ż, a nie przez sz..., pojemniki na maskę itp., itd.
<BR>Oczywiście wszystko to zabrano (szkoda, że mnie wówczas przy tym niebyło - może bym wydębił chociaż jakiś hełm <IMG SRC="/Forum/phpBB/images/smiles/icon_smile.gif">
<BR>Najprawdopodobniej wycofujące się na Chełm niemieckie oddziały pozostawiły zbędny im juz sprzęt, a aby nie dostał się w ręce nieprzyjaciela, zakopali go głęboko w ziemi.
<BR>
<BR>Dorohusk to dawne miasto Ziemi Chełmskiej, obecnie niewielka miejscowośc nadgraniczna połozona nad samym Bugiem.
<BR>Okolice te zapewne kryją w sobie niezliczone ilosci przeróznych skarbów. Tędy przecież przedzierały się wojska każdej wojny, która swym zasięgiem objęła tereny Rzeczpospolitej. W okolicach Dorohuskach znajdowały się brody, tam tez urządzano przeprawy przez rzekę, niemal od zawsze stanowiącą granice ziem polskich. Dorohusk to także dawny port rzeczny - spływy bugiem były najszybszą metodą przedostania się na Pomorze.
<BR>
<BR>Na forum, nie znalazłem żadnej informaci o kimkolwiek, kto by coś w tych okolicach znalazł. Czy jest to nadal teren dziewiczy jesli chodzi o poszukiwania, czy jednak był już poszukiwacz, który zapuścił się w tamte rejony?
|