https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Opowieści starszych ludzi...
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=1&t=5983
Strona 1 z 1

Autor:  radkow1 [ środa, 21 lipca 2004, 04:29 ]
Tytuł:  Opowieści starszych ludzi...

Cze!
Mam nadzieję, że India przychyli się do tematu i nie skrytykuje. ;)
Przyjeżdżajac na nowe miejsce exploracji, ide do największej speluny, wyszukuje najstarszego i pytam czy pamięta...
A pamiętaja wiele!
Jak Niemcy chcieli powiesić a potem Rosjanie strzelać...
*Jak Żyd wynosił sak ze złotem (worek pękł) + 2 słoiki ( Katowice ) i rzucił : nie intereś się Pan, do brata idę... - jest to zakopane - się okazało gdzieś w miejskim parku...(córka owego Żyda była przy tym - nie pamięta gdzie zakopał)
*Lubelskie - 10 km od Kosut - tu panie Niemcy z Ruskie się 2 razy gonili przez wiochę - ci i tamci sprzęt zakopywali w plandekach w lesie - bo myśleli, że wrócą - MÓJ znajomy, jak mieliśmy 14 lat to poszedł na grzyby a pepesze przyniósł (z gleby piaskowej)- widziałem!!! pokazane na forum karabiny itp. nie umywają się do tamtego pod względem stanu zachowania!!! - był wypadek po pijaku - facet się utopił w błocie - milicja jeździła za świadkami i zarekwirowała... - niby domniemane kłusownictwo...
*Kudowa Zdrój - wyciągano z zewnętrznej ściany domu kosztowności - w ogrodzie pamiętam monetki na ziemi leżały ( jak ktoś tam mieszka to podam miejsce! za 5 monetek - ostrzegam - pewnie pfennigi...:)ale pięknie zachowane- bo pamiętam, że z nich czytałem...).
*Goleszów - filia obozu Auschwitz - budynki ss wysadzone z zawartością i papierami przez Niemców - !potrzebny przewodnik! - głęboko w górskim lesie... płytki kamienne- jako pamietniki więźniów...!!! - to był kamieniołom łupkowy...
*Okolice Skoczowa - lufa z łąki wystaje... - jestem na etapie dowiadywania się...
*Okolice Cieszyna - przejście podziemne -mówi :co pra-dziad mówił -ja, jako gnojek... ( około 1950 ) właziłem tam na około 20 metrów -dalej sie bałem - las -wejście zasypane - jak się opierasz o ścianę to się z sufitu sypie... trudno dojść - gdzieś w lesie - przypuszczają, że przejście na czeską stronę - ale uwaga teren przygraniczny - trzeba mieć pozwolenie- ( częś podziemi ewakuacyjnych Cieszyna... )
*Cieszyn - gość co ma pozwolenie na przebywanie w strefie przygranicznej odkrył skarb złota - kolega radi wie dokładnie za ile - ma bardzo drogi wykrywacz...
*Kamesznica - Beskid - rozstyrzelani żołnierze SS - wzięci jako jeńcy hmmm. trudno... potrzebny przewodnik... ale to groby... i trudno dojść.
Fajne wakacje się zapowiadają...
* umowa z pewnym historykiem - pobojowisko na osadzie tatarskiej - masakryczne zadupie... umowa polega na tym, że bierze co drugi fant - a powie mi gdzie - na razie nieaktualne, bo kolega za granicą...
Piszcie proszę co mówią starsi ludzie ( to ważne kim byli wtedy...i czy słyszeliście to jeszcze od kogoś innego...)i przepraszam za enigmatyczność - to opowieści...
I jeszcze jedno - pominąłem pewne wymysły... te opowieści powyżej - albo ja widziałem pewne potwierdzenie historii lub słuszałem je z wielu ust...
Pozdrowienia!

Autor:  Mrand [ środa, 21 lipca 2004, 08:10 ]
Tytuł: 

Mój znajomy, który dokumentuje historię regionu w tym na podstawie relacji świadków ma nast. zasadę: rozmawia z każdym (i nagrywa na magnetofon) na ten sam temat przynajmniej trzy razy w tym raz po pijaku :) Robi to w odstępie 3-6 miesięcy. Bierze pod uwagę tylko te fragmenty, które się trzy razy powtarzają. Fantazja ludzka nie ma granic. Kiedyś na Pomorzu najstarsza babcia we wsi była gotowa przysiąc, że niedaleko było lotnisko i majątek mieszkającego tam przed wojną pułkownika niemieckiego ewakuowano przy użyciu samolotu. Po sprawdzeniu okazało się, że lotnisko rzeczywiście było ale w latach 60-tych i startował z niego samolot rolniczy w celu opylania pól :) Pozdrawiam
Mrand

Autor:  Paweł [ środa, 21 lipca 2004, 17:38 ]
Tytuł: 

Witam wszystkich
hmmmmm....myślę, że tak jak każdy z nas pochodzi z innego zakątka naszej pięknej Ojczyzny, tak każdy mógłby conajmniej kilka takich opowieści "Starszych ludzi" przytoczyć.U mnie opowiada się o starym przejściu podziemnym prowadzącym z dworu,w którym AK miało magazyn podczas wojny.Ale ja ani śladu tego tunelu nie znalazłem.Ale jedna sprawa jest pewna staw, do którego po wojnie ludzie w obawie przed milicją broń wrzucało,i to jest miejscówa 100% niestety z związku z mokrym latem póki co niedostępna.Jest opowieść o ludziach którzy żydów(karczmarza z rodziną) ukrywali przez wojne a potem zabili bo Ci nie chcieli zdradzić gdzie zakopali resztę oszczędności.Oraz jeszcze kilka mniej lub bardziej wiarygodnych,których zawsze miło się słucha. :mg: Uwaga przy okazji na wyłudzaczy browarów,którzy jak załapią o co Ci chodzi, kiedy zagadujesz ich pod sklepem gotowi Ci przysięgać na grób swojej matki jaka to bitwa była tam i tu i ile sprzętu leżało w ziemi że do dziś mausery wyorują :gun:
Pozdrawiam.

Autor:  Elpas [ niedziela, 25 lipca 2004, 09:46 ]
Tytuł: 

Radkow1-racja! MAmy jeszcze okazję wysłuchać opowiadań starszych pokoleń... Trzeba wykorzystać to umiejętnie, sam jadąc przez wieś zatrzymuję się przy starszej osobie, miłe powitanie i rozmowa i mówię od razu, bez ogródek, że na przykład zbieram pamiątki historii które leżą w ziemi i pytam o ewentualne wydarzenie II wojenne w tym miejscu. Ich już nie chce nikt słuchać, bo opowiadali już to swoich rodzinom, znajomym sto razy.. a tu nagle znajduje się słuchacz!
Znalazłem jednego któremu mam wydrukować mapy sztabówki 1:50 000 borów tucholskich i ma sam osobiście mi na tych mapach zaznaczać gdzie znajdowały się wojska podczas ofensywy. Sam brał w nich udział. To przecież jakby cofnąć się trochę w czasie... pozdrawiam i apeluję: rozmawiajcie ze starszymi ludźmi - oni nie zawsze koloryzują z biegiem lat.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/