Na wierzchu leżą często ciekawe rzeczy, niby śmieci ale czasem warto bliżej się im przyjrzeć.

Racja! Wykopy to dobry sposób, bo ktoś juz legalnie wykopał nam kawal ziemi :) a my nielegalnie prześwietlamy go wiązką z sondy :). Kiedyś w czasach prehistorii kiedy pracowałem dla telekomunikacji i innych tego typu firm kładliśmy kable w ziemi na peryferiach Grudziądza... butelek było sporo (potłuczone) ale trafiłem bardzi fajny stary wazonik na kwiatek :) i raz wykopałem srebrny ładny sygnet w kształcie karo z dużymi inicjałami, nie licząc kapsi porcelanowych z niemieckimi napisami Graudenz i inne... Niedawno w Kołobrzegu zdarli nawierzchnię obok ratusza przy straży miejsckie. Wieczorm poszedłem tam... NIc... już podsypkę wrzucili. Za późno spostrzegłem.. a że pod drzwiami straży miejskiej? POd latarnią najciemniej i dodatkowo stare ubranie robocze :). A że wieczorem? Nadgodziny, żona w domu gdacze, dzieci kwiczą, pieją... hehe
Pozdrawiam