No i jest poważny problem
Wiking nie naprawia wkyrywaczy które nie zostały zakupione w ich firmie.Proskan nie naprawia juz minelaba i co teraz?!naszczeście mój problem jest taki że nie działa mi głosnik ale działą słuchawki na szczeście wiec moge używac a co ma zrobic kto komu zepsuje sie tak ze juz nie pochodzi (patrz post problemu xtery70)????

Paranoja jednym słowem. Jeśli to kwestia głósnika tylko to myslę, że nie powinienes mieć problemu wymienic go gdzieś u jakiegoś znajomego elektronika czy po prostu u w jakims serwisie RTV i założyć jakiś zamiennik. Bez sęsu byłoby odsyłąć sprzęt do UK na wymianę takiej pierdoły. Nie wiecie może jak wygląda sprawa odesłania sprzętu do Niemiec, czy Słowacji na odpłatny serwis pogwarancyjny?

proscan napisal:
"Myślę że napisałem wyraźnie. Do mnie z Minelabem przychodzi się na końcu, gdy już absolutnie nic nie dało się u nikogo załatwić."
wiec nie jest to tak ze nie dotknie minelaba nawet kijkiem ;)

pozdr
viwaldi