IdeL napisał(a):
Sprawdź dokładnie czy dobrze odrysowałeś nóżki tranzystorów - mam wrażenie, że nie. Układ z T1 jest bez sensu.
Na 100% nie ma tutaj błędu, a akurat ten fragment układu działa - kiedy zachodzi potrzeba zapala się Wink Light, a przełącznik On/Off coś tam włącza/wyłącza chociaż nie jestem w stanie stwierdzić dokładnie co, w każdym razie zmienia się dźwięk :lol:
IdeL napisał(a):
W ogóle na pierwszy rzut oka widać, że są grube błędy.
Dla przykładu oczko złożone z C28, R36, R37 jest też bez sensu - zwarty układ szeregowy RC i na dokładkę podłączony do masy.
Pewnie brakuje jakiegoś połączenia zrobionego po wierzchu przewodem, zapomniałem ich wczoraj narysować. Tudzież może brakować połączenia zrobionego pod spodem nóżką jakiegoś elementu (tak, PCB zawiera błędy i niektóre połączenia dorabiane są przewlekanymi nogami), rysowałem świecąc lampką od spodu i takie dorabiane łatwo przeoczyć.
IdeL napisał(a):
Jesteś pewien, że głośnik jest podłączony w taki sposób (do ślizgacza potencjometru)? Jeśli tak jest to ktoś nieźle zaszalał z tym układem....
No niestety tak jest, dość dziwne rozwiązanie, żeby było ciekawiej - słuchawki włączane są w szereg z głośnikiem, ich wetknięcie głośnika nie rozłącza, dalej sobie wyje :ups:
IdeL napisał(a):
Jeśli możesz to skup się raczej na nadajniku i wzmacniaczu wejściowym - będzie można coś więcej powiedzieć jak mogła wyglądać sonda do tego detektora
Mogę się założyć, że sonda to właśnie np. wspomniana wyżej "4B". Z tego co widzę, do wielu starszych wykrywaczy taką dołączali.
Brzęczyszczykiewicz napisał(a):
:) TJM, koniecznie musisz to uporządkować, bo to wygląda jak niegdysiejszy schemat instalacji fiata 126P, czyli zupełnie nieczytelny, mimo że prosty jak konstrukcja cepa :lol:
[/quote][/quote]
Dla mnie taki wystarcza, jak chcesz zobaczyć nieczytelny schemat to poszukaj od ruskiego oscyloskopu C1-107. Gwarantuję, posiedzenie przy uszkodzonym oscyloskopie z tym schematem szybko podnosi próg nieczytelności :lol:
Wczoraj zauważyłem, że generator m.cz. nie wzbudza się jeśli blok baterii +9V nie ma co najmniej +8,3V. Akumulatorki mają tyle jedynie od razu po wyjęciu z ładowarki. Być może ten sam problem leży w sekcji +12V, okaże się w praniu jak podładuję dodatkowe akumulatorki.
Zastanawiam się, czy zamiast dwóch źródeł napięcia nie da się tu zastosować akumulatorka 12V i dwóch stabilizatorów ? Jakoś uzasadnienia dla zastosowania dwóch osobnych bloków baterii tu nie widzę.