I to jest odpowiedź dzięki kolego :1

Czyli jak będę miał ochotę przeszukać okopy to się F2 nadaje. :)

Odnoszę wrażenie, że wcale nie czytasz postów mówiących o temacie interesującym Cię. Dostałeś już wyczerpujące info. . O f2 napisano Ci bardzo dużo , jaka to wykrywka,na co ją stać i do jakich poszukiwań została stworzona. Teraz czas wyciągnąć wnioski, i samemu podjąć decyzję Powodzenia :1

Czytam drogi przyjacielu czasami aż za bardzo się wypytuje lubię mieć opinie kilku użytkowników.

A mam jeszcze pytanko do posiadaczy F2 czy jesteście zadowoleni z tego modelu jako typowego drobnicowca - czy macie dużo zebranych fantów na tym wykrywaczu? ;)

Bardzo dużo.

Super właśnie takich opinii szukam wyskakują ci same monetki a jak z odznaczeniami (elementami mundurów itd.) łatwo się namierza.
Trochę głupio się pytam ale chcę żeby mój brat też zobaczył te opinie nie chcę mu wcisnąć byle czego do poszukiwań. :)

Miłego czytania ;)

ja mam już dwa wypady z tym wykrywaczem i póki co full polmosów, no ale nie dziwie sie u nas na Slasku to przede wszystkim takie miejscowki chyba sa, niesety poki co tylko to znalazlem na pierwszej dwu godzinnej wycieczce. Sygnaly przy tym byly rozne oraz oznaczenia wyswietlacza na moim F2.
Przede wszystkim Nikiel i Zinc

Musze widocznie oswoic sie z nowym sprzetem albo i tez zmienic miejsce poszukiwan.

To kiepsko jednak jestem zdania, że musisz go po prostu wyczuć i przetestować.

Sygnał miałeś na pewno ładny, że były róznice w sygnalizacji to nic nowego, jeden polmos starszy, drugi młodszy, taka czy inna ziemia go skrywała itd. W dwie godziny nic sie nie nauczysz, ważne ze je wykopałeś, znaczy wykrywka działa:)

Oczywiscie, w koncu terening czyni mistrza, jeszcze wiele godzin kopania przede mna i oswajania sie z dzwiekiem i polmosami :)

Dzisiaj pierwszy wypadzik z f2 w tym roku. Plon to : kulka muszkietowa, współczesny znaczek PTTK, ptasia obrączka, znaczek z szatni.... chyba, no i to. Szkoda,że cały, ładna łuseczka by była.... [ img ]

świetnie czyli wykrywacz się spisuje :1

powoli zaczynam czuć fisherka: poza polmosami wychodzą już guziczki, monetki i oznaczenia.
Denerwuje mnie tylko czasem różnorakosc sygnałów badz jego nagły zanik.