https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/ |
|
| Fisher F2 https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=10&t=54946 |
Strona 1 z 5 |
| Autor: | DZIAD [ środa, 4 czerwca 2008, 22:23 ] |
| Tytuł: | Fisher F2 |
zacząlem testowanie F 2-prosty jak ACE 250 a zasięgi dla monet to ok.8 cm mniejsze od tych najdrozszych,na większe rzeczy to nie odbiega od EX-a.Nic nie trzeba ustawiać do gruntu,jak wytniesz zelazo to nie widzi zadnego zelaza ( u innych Fisherkow tak nie ma).Bardzo pozytywne odczucia. Klucznik z Klucz |
|
| Autor: | Blender [ środa, 4 czerwca 2008, 22:49 ] |
| Tytuł: | |
no to testuj dalej kolego i dziel sie z nami wynikami swoich testow :1 zapewne ten watek zainteresuje wiele osob, z racji tego ze to nowy sprzecik i ciekawa alternatywa dla ace. szczerze mowiac sam przymierzalem sie do kupna tego wykrywacza jako drugiego, tym razem z przeznaczeniem na kolorek. cena przystepna, ale na razie ma go malo osob i w sumie zbyt wiele nie wiadomo jak spisuje sie w praktyce. jesli mozesz, napisz jakies przykladowe zasiegi, jak sprawdzaja sie w praktyce wskazania wyswietlacza i identyfikacja tonowa, oraz czy rozstraja sie w mokrej trawie i jak ze stabilnoscia. dzieki kolego i czekamy na dalsze testy :1 |
|
| Autor: | Damian(PanzerII) [ czwartek, 5 czerwca 2008, 09:23 ] |
| Tytuł: | |
Blender napisał(a): no to testuj dalej kolego i dziel sie z nami wynikami swoich testow :1 zapewne ten watek zainteresuje wiele osob, z racji tego ze to nowy sprzecik i ciekawa alternatywa dla ace. szczerze mowiac sam przymierzalem sie do kupna tego wykrywacza jako drugiego, tym razem z przeznaczeniem na kolorek. cena przystepna, ale na razie ma go malo osob i w sumie zbyt wiele nie wiadomo jak spisuje sie w praktyce. jesli mozesz, napisz jakies przykladowe zasiegi, jak sprawdzaja sie w praktyce wskazania wyswietlacza i identyfikacja tonowa, oraz czy rozstraja sie w mokrej trawie i jak ze stabilnoscia. dzieki kolego i czekamy na dalsze testy :1
Miałem jakiś czas F2. Zasięgi przyzwoite jak na wykrywacz z tej półki. Wykrywacz bardzo stabilny, zawsze chodziłem na maxymalnej czułości i nic się nie wzbudza!!! Identyfikacja cyfrowa w połączeniu z tonową i wizualną pozwala po kilku wypadach, z dużym prawdopodobieństwem, zidentyfikować znalezisko przed wykopaniem (na przykład 48 i cynk--- łuska, 60-61 i cynk---- polmos). Jednak ja kopałem każdy sygnał wycinając jedynie żelazo. I jeszcze jedna ważna rzecz, Fischer nie działa na zwykłych bateriach!!!! Konieczne są baterie alkaliczne!!! |
|
| Autor: | SiD [ czwartek, 5 czerwca 2008, 09:52 ] |
| Tytuł: | |
Damian(PanzerII) napisał(a): Wykrywacz bardzo stabilny, zawsze chodziłem na maxymalnej czułości i nic się nie wzbudza!!!
Małe sprostowanie, to, że wykrywacz nie wzbudza się przy czułości ustawionej na maksimum, nie musi świadczyć o jego stabilności, może to wynikać z innego wyskalowania regulacji czułości. Dla przykładu, w wielu wykrywaczach regulacja czułości jest bardzo szeroka i obejmuje wartości które były by do osiągnięcia tylko w warunkach idealnych albo nawet i nie wtedy, dla przykładu w takim XLT Preamp Gain jest w skali od 1 do 15, a przeciętne warunki pozwalają na jakieś 5, czasami trochę więcej, ale to nadal mniej niż połowa całej skali. Jak by tego było mało, są jeszcze dwie inne regulacje odpowiadające za czułość. Skoro nigdy nie osiąga się żadnych wartości bliskich maksimum, czy to znaczy, że sprzęt jest niestabilny? A gdyby producent obciął te regulacje w ten sposób, że zablokował by regulację preampa od 5 wzwyż, po prostu w menu można by ustawić max. 5? Wtedy można chodzić ze sprzętem ciągle na max czułości i czy w takim wypadku czyni to sprzęt super stabilnym? Różne sprzęty mają różne zakresy regulacji czułości, więc porównanie stabilności na danej czułości musiałoby odbyć się z dodatkowymi warunkami. Na przykład porównanie dwóch różnych sprzętów, na tym samym gruncie, poprawnie dostrojonych do ziemi, z czułością ustawioną tak, że oba znajdował by monetę powiedzmy na 28 cm. Jeśli oba by ją widziały, przy czym jeden byłby stabilny a drugi nie, to znaczyło bo cokolwiek na temat stabilności. Po prostu czułość w wykrywaczach nie jest skalowana według jednego wzorca tak jak długość metra, czułość na 10 w jednym nie oznacza tego samego w drugim, 90% maksymalnej czułości też nie jest porównaniem, bo maksimum czułości leży gdzie indziej w każdym wykrywaczu. Tak samo jak pojemność silnika samochodu nie jest równoznaczna z tym ile ma on koni mechanicznych, wiadomo, że silnik 4.0 będzie mocniejszy niż silnik 1.6, ale jeden silnik 1.6 może mieć 90 koni a drugi tej samej pojemności może mieć ich 130. Porównanie nie do końca trafne, ale obrazuje fakt, że podanie samej pojemności nie wystarczy do stwierdzenia który samochód jest mocniejszy czy szybszy. Generalnie w sprzętach tańszych, dla amatorów często maksimum czułości nie jest bardzo wyśrubowane, żeby początkujący operator nie zwariował po ustawieniu wykrywacza, że wszędzie mu wyje, natomiast w wykrywaczach dla doświadczonych poszukiwaczy regulacja jest szersza, tak aby mógł być optymalnie ustawiony do wszystkich warunków jakie się spotka. Zaznaczam, żebym nie został źle zrozumiany, w żaden sposób nie dyskredytuję wykrywacza F2 czy Damiana, zwracam tylko uwagę na pewną nieścisłość w definicji stabilności względem czułości jaką przyjąłeś. |
|
| Autor: | Damian(PanzerII) [ czwartek, 5 czerwca 2008, 10:41 ] |
| Tytuł: | |
Spoko SID!!! :1 To tylko moje spostrzeżenie, na temat F2. Byłem po prostu pozytywnie zaskoczony tym że nie daje fałszywych sygnałów przy maksymalnej czułości, a wiem że np. ACE lubi zapiszczeć na maxie. Dzięki za rozwinięcie i wyjaśnienie problemu!!! :piwo |
|
| Autor: | SiD [ czwartek, 5 czerwca 2008, 11:27 ] |
| Tytuł: | |
Bardzo możliwe, że F2 jest stabilnym wykrywaczem i intuicyjnie to poczułeś pracując ze sprzętem. Wiele zależy od konstrukcji i są wykrywacze które się mniej wzbudzają niż inne. To co napisałem nie musi być prawdą w stosunku do F2, gdyż go w ręku nie miałem. Jedyne o co mi chodziło, że samo ustawienie czułości nie jest wyznacznikiem i żeby go tak nie traktować, ale Ty przecież miałeś sprzęt w ręku, więc masz znacznie szersze doświadczenie ze sprzętem niż tylko w kwestii samej czułości. Więc Twoje pozytywne odczucia związane ze sprzętem są jak najbardziej cenną wskazówką. |
|
| Autor: | Blender [ piątek, 6 czerwca 2008, 00:11 ] |
| Tytuł: | |
dzieki za kolejna garsc informacji. o to wlasnie chodzi w konforcie poszukiwan zeby wykrywacz dzialal stabilnie i byl skuteczny nie wnikajac w szczegoly techniczne. w koncu przeciez to tylko hobby i powinno byc dla nas chwila wytchnienia, a nie kolejnych nerwow. czekamy na dalsze uwagi i testy :1 |
|
| Autor: | DZIAD [ niedziela, 8 czerwca 2008, 11:31 ] |
| Tytuł: | F2 |
Troszeczke w polu-w porownaniu do ACE to az za cichy,mało jednostronnych sygnalów.Wycinam wszystko,zostawiam tylko dobre monety.Dobra dyskryminacja,podobna w skali jak DFX.Maksymalny zasieg to 90 cm.Monetki to 20 cm,puszke z piwa 40-w powietrzu. Klucznik z Klucz |
|
| Autor: | Blender [ poniedziałek, 9 czerwca 2008, 00:14 ] |
| Tytuł: | Re: F2 |
DZIAD napisał(a): (...)w porownaniu do ACE(...)
no wlasnie, napisz co twoim zdaniem lepsze - ace czy f2 :que |
|
| Autor: | DZIAD [ wtorek, 10 czerwca 2008, 12:55 ] |
| Tytuł: | porownanie |
Witam Troszke za mało jeszcze chodzilem z F2 ale juz na poczatku mile mnie zaskoczył brakiem tak duzej ilosci jednostronnych sygnalow na bardzo zasmieconym polu,jak w ACE.(chodze na Sensivity na max).Chyba troche glebszy.Nawet przy niektorych metalacvh dorównuje F 75.Za te p[ieniadze to dobry sprzecik. Klucznik z Klucz |
|
| Autor: | Mayormayor [ środa, 11 czerwca 2008, 11:09 ] |
| Tytuł: | |
Co prawda z f2 nie chodzilem,ale mialem przez jakiś czas f4.Moge porownac z ace i x-70,tak jak pisze dziad o f2-czulosc na maksa,bardzo rzadko trzeba bylo zmniejszyć,brak wzbudzeń,aż czasami sprawdzałem czy jest właczony ;) .Teraz czekam i czekam na f5-x-70 mnie wkórza. |
|
| Autor: | Istvan [ sobota, 8 listopada 2008, 15:41 ] |
| Tytuł: | f2 |
Testuję nowego fishera f2, ostatnie spostrzeżenie: baterie wyczerpane, zero kresek,a f2 działa poprawnie, chodziłem przy takim stanie zasilania 5 godz. oczywiście w słuchawkach. Może to normalka, i każdy wykrywacz tak ma...... opisuję co spostrzegłem. |
|
| Autor: | BRAT_MIH [ poniedziałek, 15 grudnia 2008, 18:58 ] |
| Tytuł: | |
Zastanawiam się nad zakupem Fischera F2, własnie moje Ace 150 zmieniło właściciela. Jeszcze w grę wchodzi Rutus Solaris za 700 zł od kolegi i moooooże Rutus Draco. Generalnie jestem nastawiony na monetki i kolorek, która z tych wykrywek jest najlepsza. Oprócz tego, że Fischer nie ma statyka ? |
|
| Autor: | Istvan [ poniedziałek, 15 grudnia 2008, 19:33 ] |
| Tytuł: | |
Wymienione przez Ciebie Rutusy to maszynki uniwersalne, a f-2 to tzw. drobnicowiec, którego jestem w posiadaniu. Moim skromnym zdaniem polecił bym Ci, któregoś z rutusów, myślę, że trzeba się rozwijać :), a tym bardziej, że miałeś już drobnicowca :za, nie znaczy to jednak, że f2 to kiepski sprzęt, zasięg ma lepszy od 150 i 250. Pozdrawiam |
|
| Autor: | BRAT_MIH [ wtorek, 16 grudnia 2008, 00:06 ] |
| Tytuł: | |
Dobra już postanowiłem, na Proximę mnie nie stać, zresztą kopanie złomu mnie nie interesuje, więc jakoś przeboleję. Jutro kupuję Fishera F2, wolę kolorki, z tym, że w Ace właśnie żółty kolor mnie zniechęcał ;) Mam nadzieję, że będę zadowolony. A jeszcze jedno pytanie, te przyciski są niejako zalaminowane, może i dobrze błoto nie wpada, ale czy korzystanie z "ping ponga" nie jest przez to utrudnione ? Łatwo to to naciskac czy nie bardzo ? Bo cewka jest jedna - ta wieksza, raczej od Ace potęzniejsza, zresztą wyświetlacz też chyba, to akurat na plus. |
|
| Strona 1 z 5 | Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ] |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|