Ponieważ poprzedni post jest zamknięty, a Warkon mnie "zaczepił", to Warkonie, chcesz, to masz:
http://www.youtube.com/watch?v=UGVoMQqm ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=0exn_lH2 ... r_embedded
Od razu mówię, że nie chce mi się z Wami gadać na ten temat, no chyba, że napiszecie coś technicznego, ale w to wątpię.
Dzięki Warkonie za okazję do zaprezentowania filmów.
Także weźcie swoje zachodnie cacka w ręce, miarki i ... do roboty:)

Jacku FDJocie, pochwal się swoim stopniem wojskowym, jestem pod wrażeniem.

W taki sposób można udowodnić, że prawie każdy z tych wykrywaczy będzie lepszy jeden od drugiego :)
A teraz proszę pokazać jak wygląda sprawa strojenia do gruntu, praca w zmineralizowanym podłożu jak reagują na efekt maskowania, jaki jest czas pracy baterii, odpornośc na wilgoć, wstrząsy, praca w mokrej trawie i na plaży jak i wreszcie czułość. No i warto by testów nie robił producent wykrywaczy bo brzmi to tak poważnie jak reklama pasty do zębów, w której producent powołuje się na opinię Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego, które sam założył :)

1.) Armandzie, nie miałem na celu zaczepiania Ciebie i nie mam z tego żadnej korzyści. Już nie raz odbywała się podobna dyskusja i w jednej z nich powiedziałeś że nie będzie testów. Ta dyskusja niestety pewnie też przerodzi się w pyskówkę.
2.) Raz widziałem Twój wykrywacz w akcji i to w Twoich rękach jednak bez sukcesu. Wcześniej znałem go jedynie z opowieści i nie było wśród nich pozytywnych. Nie bardzo chciałem w to wierzyć ale Twoja niechęć do otwarcia się na potencjalnych nabywców, agresywna reakcja na wszelką polemikę (pewnie częściowo prowokacyjną) oraz natarczywa próba zareklamowania się trochę mnie odstraszyła.
3.) Twoją (w pewnym sensie) konkurencję - Rutusa poznałem na zlocie, na którym przekazał swój wykrywacz jako nagrodę w zawodach. To była reklama i to pozytywna. Oczywiście nie oczekuję od Ciebie abyś fundował wykrywacze tylko chciałem pokazać, że poza oryginalną aktywnością na forum reklamę można zrobić inaczej.
4.) Nie uważam, że Polskie produkty są gorsze z założenia. Tylko u nas zazwyczaj nie zwraca się uwagi na estetykę i na badania przekazywane są znacznie mniejsze fundusze.
Ale dobrym przykładem Polskiego producenta może być SOLARIS. Swoje autobusy miejskie i tramwaje (!) bez kompleksów prezentuje na międzynarodowych targach i spokojnie konkurują ze Skodą, Manem itd... W Berlinie stanowią większość floty. Ale niestety byłe państwowe firmy zazwyczaj gorzej sobie radzą (jak Cegielski, który ośmieszył się prezentując swój tramwaj - pumę jak dobrze pamiętam).
Produkowaliśmy jedne z najlepszych kineskopów i mierników analogowych. Ale technika rozwinęła się a lepiej dofinansowana zagraniczna konkurencja odbiegła i ciężko jest ich dogonić. W niektórych przypadkach się to udaje.
5.) Co do testów. Jestem zwykłym elektrykiem, ale nie wydaje mi się, aby tryb statyczny był szczytem techniki (zwłaszcza przy wykrywaniu samochodu w powietrzu).
6.) Ciekawe czy jak kupowałeś Swój samochód to decyzję podjąłeś na podstawie reklamówek dealera umieszczonych na YouTube. Tak szczerze to nie bardzo mnie przekonały te test, no chyba, że zgubię samochód. Ale mój jest czerwony więc łatwiej go zobaczyć :P

7.) Jeśli uważasz, że to właśnie dzięki mnie właśnie udało Ci się zareklamować to i ja się cieszę bo to oznacza, że wsparłem nasz rodzimy przemysł.
Pozdrawiam.

Zgadzam się z uwagami kolegów. Dodam tylko, Warkonie, że sponsorowałem zloty wykrywaczami i to nieraz [np. Toruń], nie mówiąc o różnych internetowych konkursach m.in.: http://www.armand.pl/index.php?i4,sponsorujemy

Bardzo podoba mi się test cebuli po przeróbce na vaquero (dorobienie strojenia gruntu), który jest dostępny na Youtube. Pewnie, że można się rozczulać nad rodzajami gruntu, sąsiedztwem przedmiotów stalowych, żużla, etc i robić testy dla każdego takiego przypadku. Ale taki test jak ten, o którym piszę byłby w swej prostocie i doskonałym przekazie zdecydowanie lepszy niż testy reakcji jakichś detektorów na atrakcyjny samochód zeszpecony nalepką reklamową.