witam panowie znalazlem na alledrogo aukcje zachwalajaca wykrywacz traper ....za bodajze 550 zl ..coz to za wynalazek ? ma ktos moze jakies doswiadczenia z tym cudem?

Takie drogie PI.Brak dyskryminacji czyli tylko na militarke.Ja mam PULSAR IV na militarke ,a mój kolega MIDASA to taki droższy odpowiednik TRAPERA i nie widać praktycznie różnicy a, jak nie widać to poco przepłacać poza tym jest strasznie ciężki a, i tak trza się nieźle przy nim nakopać.

Teoretycznie jak się ktoś nastawia na militarke to i tak się trzeba nakopać i tak , no chyba ze się ktoś nastawia na same duże przedmioty no ale wtedy różnie to bywa można dużo przejść

w sumie interesuje mnie tylko militarka chce zakupic smetka ale naczytalem sie o tym traperze i teraz o miraklu i nie wiem juz ktory wziac...

chcialem tez dodac ze szykuje mi sie naprawde glebokie rycie w okopach i zasypanych ziemiankach wiec zasieg w moim przypadku jest najwazniejszy

Witam . Ja użytkowałem Midasa . Na dużej cewce osiągi są naprawdę powalające wydmuszkę granatu F1 na głębokości kolana spokojnie wyciąga .Midas ma do siebie jeszcze to ze ma jako taką dyskryminacje ,wiadomo jak zaświeci sie -ze kolorek : zawsze moze być to coś ciekaweg. Bardzo dobry na militarke .
Link do mojej aukcji -
http://www.allegro.pl/item1044657313_mi ... a_bcm.html :za :za

Ja osobiscie mam do czynienia jezeli chodzi o militarke z Traperem na duzej cewce oczywiscie osiagi wrecz zadowalajace mozna zmniejszyc w ustawieniach wykrywacza czulosc i wtedy bedziesz wyciagal tylko wieksze przedmioty bo powiedzmy sobie szczerze jak kots jedzie na militarke to sprawdza kazdy sygnal a nie tylko kolorek a co do smetka moge sie wypowiedziedz na temat HS-3 niczego sobie wykrywacz aczkolowiek ma kilka dodatkowych funkcji jak na auto dostrojenie do zasolenie gruntu itp mozna pewno dokladniej poczytac na jego temat na forach tym podobnym to co zauwazylem hs-3 jest troszki czulsza i trudniej nim przeoczyc np sygnecik pzdr oba sprzety chodza na zblizonej czestotliwosci gdyz okolo 2-3 m obok siebie zaklócaja sie nawzajem
pzdr

szaskal
A jak z zasięgami HS-3 kontra Traper ?? Powiedzmy o zbliżonych cewkach ??
Wagowo wiem że smętek wygrywa o głowę co najmniej albo i nawet o dwie ;)

Zasiegi coz nie moge sie wypowiedziec gdyz w Traperze mam wieksza cewke niz w hs-3 a co najlepsze chodzac kiedys w 2 osoby obydwa lapaly dos dobrze te same rzeczy w glebie tylko na malej glebokosci bo okolo 40 cm hs-3 jest troszki drozszy ale ma dokladniejsze nastawy przy ustaiwniach recznych to kombajn na militarke reasumujac co by sie nie kupilo 20 % sprzet 80 % szczęście

pzdr

Polecam wykrywacze typu PI na militarkę każdemu kto chce poważnie podejść do tematu. Żaden VLF-ik czy inne LCD wynalazki nie dorównują PI w poszukiwaniu militariów. Obojętnie czy wybierzecie Trapera, Midasa, Nowaka. Każdy ma podobne zasięgi. Dzisiaj większość poszukiwaczy śmieje się z PI że to antyk, trzeba kopać każdy gwóźdź itp. Wcale tak nie jest. To bardzo dobre wykrywacze, potrzebują tylko dobrego operatora i samozaparcia. Efekty pracy na pewno będą widoczne.

Do Twojej wypowiedzi Maćku moge jedynie dodać,że marzy mi sie PI wyprodukowany profesjonalnie, bez klozetowych patentów, kul inwalidzkich i chińskich przełączników. Szkoda że producenci traktuja ta gałąź rynku po macoszemu nastawiając się na kolorowe LCD, USB, id głosowe, bezprzewodowe technologie itp..
Zobaczcie, czym sie u nas kopie militarkę?. Jest Smętek, PI w stylu Nowaka, Jakieś klony F555 i nic wiecej. Od 20lat nic , żadnego progesu. Żaden z producentów nie wypełnił niszy dla militarystów. Nie ma wykywacza o dobrej (profesjonalnie zrobionej) budowie mechanicznej z dużym zasięgiem na miitarkę. Światełkiem w tunelu miał być Hardy (najładniejszy i najbardziej przyczajony wykrywacz jaki widziałem) i też nic z tego nie wynikło, kolejny Lem- tylko na rynek saperski. Tak więc jest 2010 rok, a my wciąż jesteśmy w 1989r.

Nie wiem na co narzekacie i z czym macie problem. Kupcie sobie Fishera F75 i po kłopocie. Na statyku zasięgi są naprawdę konkretne, moim zdaniem wystarczające. A na naprawdę głębokie zakopy to tylko TM 808 :)

Miałem F75 po poł roku przeprosiłem się z nowakiem.

Z Nowakiem nie chodziłem, słyszałem że zasięgi ma dobre (i tylko zasięgi) ;) Jednak po tym co wyprawia mój F75 nie wyobrażam sobie kopania głębszych dołów. Na takie prace ziemne mam TM 808 - zasięgi kosmiczne i jest zawsze ktoś dodatkowy do kopania :)

Miałem F75 tylko dla trybu statycznego i nie chodzi tu nawet o zasiegi. PI z racji swojej konstrukcji ma zerowy wpływ od gruntu i gwarantuje stabilną pracę bez konieczności zerowania, czy strojenia do gruntu. Po za tym wydaje mi sie bardziej czytelny (przy osłuchaniu) niż statyk w F75. Ma za to swoje inne ograniczenia. Zaraz zacznie sie krzyk, że wykrywacz za 700zł jest lepszy od wykrywki za 3500zł. Dla mnie tak, każdy ma swoje prywatne wymagania i Fisher moich nie spełnił.