Witam serdecznie.Planuje zakup wykrywacza.Po przeczytaniu wielu postow uznalem ze Rutus proxima bedzie najbardziej odpowiedni dla mnie.Mieszkam jednak w UK dlatego pomyslalem o jakims zagranicznym wykrywaczu ktory moge kupic na miejscu + serwis itp.Dlatego mam do sznownych kolegow nastepujace pytanie.Jaki z zagranicznych wykrywaczy waszym zdaniem jest zblizony do proximy mam na mysli uniwersalnosc (kolorek i militarka).Ograniczaja mnie niestety finanse ma do dyspozycji 1200zl.Jakie sa wasze typy ?

Czyli około 265 funtów bo złotówkami raczej w UK nie zapłacisz :D

Masz zamiar w UK militarki szukac? :ups:

ciekawe pytanie - nie ma odpowiednika w tym zakresie cenowym .jest niedoscigniony dla niej wzór -czyli xlt -no ale nie w tych cenach. dołóz 1 tygodniówke i cos sensownego znajdzisz.pozdr

Militarki w UK raczej nie, ale na wakacje w PL jak znalazl.Dlatego pomyslalem o czyms uniwersalnym.Moze byscie cos polecili ?

zobacz na ta strone http://www.regton.com/

Witam !

Nie ma zagranicznego odpowiednika PROximy. Zachód preferuje detektory raczej monetkowe. Nikt tam poważnie nie myśli o kopaniu "militarki". Co do XLT ....to nie jest już niedoścignionym wzorem ;-) Dwa lata nie spałem tylko pracowałem, i poważne efekty widać.

pozdrawiam RUTUS

oj powazna deklaracja :)) rozumiem że jest to sugestia iz argo jest lepsze od ikselteka. pozdr

Zawsze zastanawiam się na ile człowiek powinien być skromny i powściągliwy a na ile powinien chwalić swoje osiągnięcia. Niestety czasy mamy takie jakie mamy i liczy się błysk, szał i efekciarstwo na youtubie .Dodatkowo, My Polacy mamy kompleksy. Wstrętne, obrzydliwe kompleksy pokutujące w Nas po komunie. Polski wyrób w oczach Polaka to chała i kiszka. Jak coś ma nalepkę "made in gdzieś tam " to od razu MUSI być lepsze wspaniałe i w ogóle cool. Jak zachodni ma dyskryminację do d... to "lubi żelazo"....jak ma do d... interfejs użytkownika i koszmarem jest obsługa to oczywiście ma "rozbudowane menu i wspaniałe możliwości konfiguracyjne", jak się łamią wysięgniki to "tak ma być"....Jak jest ciężki to "taki urok" , jak jest niestabilny "to lekko gadatliwy " ... W każdym razie zachodnie najlepsze !

10 lat siedzę w wykrywaczach i nie tylko zrobiłem coś dobrego ale ponieważ przewijają mi się przez ręce inne wykrywacze to mam porównanie.
Argo który kosztuje 1800 zł ma na sondzie standardowej zasięgi w powietrzu na dynamice z dyskr. około 40 cm na 5gr, hełm na statyce 120 cm . ( tyle co najlepszy legendarny wykrywacz analogowy polecany zawsze i wszędzie na militarkę ), ma automatyczne strojenie do gruntu ,dyskryma zwykła i wybiórcza , identyfikacja , tony ( w tym możliwość własnego programu ) , ma regulację szybkości , maskowania , ma trzy filtry,( w tym poczwórny ) ma tryb jednoczesny, o innych mniej ważnych rzeczach nie wspomnę . Gdyby ten wykrywacz był zachodni to by kosztował trójkę i wszyscy byliby zadowoleni i wychwalali pod niebiosa.

Dlatego mam już niektóre rzeczy w nosie. Mam dobry wyrób i nie zamierzam już dać się upychać w kącie :D
Przy takim samym doświadczeniu użytkownika, Argo jest nie gorszy a nawet lepszy od bardzo wielu maszyn z tzw średniej i wysokiej półki.


pozdrawiam .

:brawo :brawo :brawo :brawo :brawo :brawo

Z całego serca życzę dalszych sukcesów. Rutus Ultra 2 był moim drugim wykrywaczem w życiu i wspominam go bardzo miło. Śmiga nadal u innego właściciela. To o czymś świadczy.

tak trzymaj Rutus :)

A ja pochwalę Proximę :1 Sprzęt śmiga niezawodnie 2 sezon :) Ps.O niezawodnym i przykładowym serwisie nie wspomnę :D po wyłamaniu klapki na baterię(przez moją nieuwagę)Pan Arek przysłał ją szybko i za darmo :1

jasne że trza się chwalić , tym bardziej że na krajowym podwórku wyglądasz najlepiej .
klasę newbies w kraju (abstrahując od wiekszych możliwosci wykrywki) zdominowała proxa i kanarek .
co do proxy bo o argo ciezko cos powiedziec - mam często mozliwosc porownania w terenie do swoich sprzętów oraz wysłuchania opini userów i jest pare rzeczy ktore mozna by poprawic:
- zasięg potencjalny(powietrze) który w jednoczęstotliowsciowcach daje pewne wyobrażenie o mozliwosciach jest bardzo dobry, co wiecej w gruncie osiągi ma też naprawdę dobre , ale te wyżyłowanie sprzętu jest okupione ponadprzeciętną ilością fałszywych sygnałów -bardzo często pewny powtarzający dobry kolor -jest anomalią gruntu, kamieniem lub żelazem.
-mechanika prosi sie o przekonstruowanie (a w argo jak mozna sądzic po fotach powielone są te same roziązania)-po pierwsze wykrywacz mocno ciązy ku cewce , (która jest za cięzka ale też i przede wszystkim źle wyważona) . wzięcie do ręki przez userów proxy takiego w sumie cięzkiego kloca jak dfx zawsze(sic!) wywołuje u nich reakcje - "ale on jest lekki " to powinno dac do myslenia -tym bardziej ze whites to waga cięzka wykrywek. po wtóre niezrozumiałe ustawienie puszki na elektornike -wykrywka często sie wywraca po połozeniu.
-wyswietlacz - czy nie czas pomyslec o wiekszej rozdzielczosci ?wskazania wyswietlacza i czytelnosc pozstawia trochę do życzenia
- czułość na drobnicę - wykrywka nie widzi drobnego srebra i złota ,no ale nie po to została skonstuowana
więc to bardziej życzenie niz krytyka
-jakość gąbki na rączce -za miękka i szybko się zużywająca
na zdecydowany plus trzeba policzyc wykrywce wspomniany juz zasięg i no i dzwieki które są bardzo przyjemne i daja możliwosc prawidłowej interpretacji znalezisk. możliosc regulacji wychodzi też ponadprzeciętną w zachodnich wykrywkach
żeby nie było za krytycznie wykrywka warta swojej ceny , choc mozna by co nieco poprawic

ps . argo -pokusił bys sie na taki recovery test z monetami na zwyklej cewce ?