https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Problemy z Whitsem
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=10&t=82460
Strona 1 z 1

Autor:  tara [ niedziela, 16 stycznia 2011, 22:22 ]
Tytuł:  Problemy z Whitsem

Kupiłem Whitsa 6000 Di Pro Sl i mam pewne wątpliwości. Wykrywacz reaguje na każde dotknęcie kablem o krzaczki. Minelabem mogę dosłownie zmiatać w krzakach i nie ma takich problemów. Kupiłem używkę z nową sondą krzyżową. Pytanie, ten typ tak ma czy mam zwalony kabel, a może to ta owiana złą sławą krzyżowa cewka?

Autor:  TomaszM [ niedziela, 16 stycznia 2011, 23:58 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

Hej , ja mam white'sa 5900 Di Pro SL i cewka mi się wzbudza w momencie gdy uderzę nią o coś twardego np. ziemia krzaki cokolwiek . U mnie jest to na 100% cewka a z kablem się nie spotkałem . Pozdrawiam .

Autor:  diablo [ poniedziałek, 17 stycznia 2011, 00:15 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

porządnie zawiń kabel bąć go przyklej w kilku miejscach taśmą.

Autor:  TomaszM [ poniedziałek, 17 stycznia 2011, 01:27 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

moim zdaniem to nic nie zmieni , bo zawsze składam i rozkładam swój wykrywacz i za każdym razem mam ten sam problem jak uderzę cewka bo się wzbudza , mi się wydaje że koledze po prostu wzbudza się cewka a nie kabel ale to tylko moje przypuszczenia . pozdrawiam

Autor:  tara [ poniedziałek, 17 stycznia 2011, 09:35 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

Kabla już sie lepiej nie da zawinąć. Jest przymocowany na kilku zapinkach do kabli i starannie okręcony. Wykrywki nie składam do transportu więc za każdym razem nie muszę go odwijać. Po polu da się z tym chodzić, ale ja na pola go nie kupiłem. Czy podobne problemy wystepują na starych cewkach bluemax? Bo teraz jest problem, czy mam dokupic starą cewke, czy po raz 5 zmieniac wykrywkę.

Autor:  Fjordvangen [ poniedziałek, 17 stycznia 2011, 12:37 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

tara z doświadczenia :
Albo cewka jest rozszczelniona i zalana wodą w takim wypadku spróbuj ją na 2-3 dni na kaloryferze potrzymać .
Albo któryś kabelek jest naderwany i przy uderzeniu rozłącza .
Albo jeszcze spróbuj wtyczke przelutować .
Miałem tak samo i się okazało że to wina wtyczki przy uderzeniu przenosiło się na nią właśnie i świrował
Daj jakiemuś mądremu elektronikowi niech ją pomierzy. Jak wyjdzie że naderwany kabelek to wtedy nic tylko ją rozebrać .
Taka mała rada dla wszystkich :
Zanim złożycie wykrywacz radzę zrobić małą prowizorkę :
W miejscu gdzie kabel wchodzi w sondę najlepiej usztywnić cały ten system .
Ja wziąłem rurkę z długopisu rozciąłem wzdłuż założyłem na ten plastik i taśmą , taśmą , taśmą - dużo taśmy tak żeby się nie zginał przewód i nie wyrywał .trochę sterczy , ale lepiej żeby się przerwał kabel nad cewką niż w niej a tak przeważnie jest .

Autor:  Taktyk [ wtorek, 18 stycznia 2011, 05:32 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

Witam,

Na 99% to wina zużytego ekranu w kablu, przy samej sondzie. Niewątpliwie czeka Cię wymiana kabla (u Proscana) na nowy.

:P

Pozdrawiam
Taktyk

Autor:  TomaszM [ wtorek, 18 stycznia 2011, 21:44 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

A czy w przypadku 5900 di pro sl może być to powodem złego dostrojenia do gruntu ? bo ja mam podobny problem tylko w momencie uderzenia sondą .

Autor:  damiano [ wtorek, 18 stycznia 2011, 23:49 ]
Tytuł:  Re: Problemy z Whitsem

Panowie może czułość macie za wysoko podkręconą ?? Sprawdzaliście taką ewentualność ??

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/