https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Garrett AT PRO Vs. Vaquero
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=10&t=83855
Strona 1 z 1

Autor:  pifko [ sobota, 12 marca 2011, 01:03 ]
Tytuł:  Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Witam i pozdrawiam :)

Zastanawiam się nad zakupem wykrywacza, po kilku latach kopania w przeróżnych warunkach teraz coraz częściej skłaniam się głównie ku poszukiwaniu kolorowej drobnicy, monetki na polach, biżuteria, plaża, złoto no i coraz bardziej ciągnie mnie do wody, płytkiej strefy max 1,3m w jeziorach zalewach etc.

Zastanawiam się nad dwoma powyższymi wykrywkami, Vaquero miałem i je znam na wylot, wiem co się po nim spodziewać. Dobry na drobnice, rozumiałem się z nim doskonale, kopanie z nim to przyjemność, lekki a to też dla mnie ważna zaleta, banalny w obsłudze, jedyny minus że do wody da się z nim wejść nie głębiej niż elektronika pozwala, no i trzeba uważać w wodzie jak z jajkiem.

Na alledrogo ostatnio zauważyłem Garrett'a AT PRO, urzekło mnie w nim że jest jak podaje producent wodoodporny !! Czyli idealnie wpasuje się pod moje potrzeby. Nie wiem jednak jakiej jakości to sprzęt, jakie zasięgi, jakie różnice w stosunku do Vaquero jeśli chodzi o tryby pracy. Nigdy nie kopałem garrett'em i nie wiem czego się mogę spodziewać po przesiadce z Vaquero.

Oczekuje po nim co najmniej takich zasięgów jak Vaquero, podobnego komfortu pracy i "dogadaniem" się z wykrywaczem, niskiej wagi, bezawaryjności i uniwersalności jeśli chodzi o szukanie kolorków w tym złota. Militarka i głębokie wykopy mnie nie kręcą.

Czy ten Garrett spełni moje oczekiwania? Chodził ktoś z nim, bardzo proszę o opinie.

Jestem otwarty na inne pomysły jeśli chodzi o sprzęt :)

Autor:  zajcon83 [ sobota, 12 marca 2011, 02:16 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Szczerze to ten nowy Garrett AT Pro jest wedlug mnie przereklamowany, na pewno nie dorówna Vaquero pod wzgledem zasiegu i dyskryminacji. Jedym plus to ta wodoodpornosc ale czy warto wydawac taka kase za ten sprzet to nie wiem, zwlaszcza ze niektórzy uzytkownicy szybko sie pozbyli sprzetu bo nie spelnil ich oczekiwan... Poczytaj opinie na innych forach...
Pozdro.

Autor:  pifko [ sobota, 12 marca 2011, 03:37 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Dzięki :) Poczytałem co się dało, mam już swoje pierwsze zdanie o nim, wychodzą pierwsze zalety i wady wykrywki. Szkoda że jest ich na razie tak mało, teraz sezon rusza to na pewno tego sprzętu będzie więcej, a tym samym i opinii o nim.

Wady na razie widzę takie, że słabo czytelny niepodświetlany wyświetlacz, brak regulacji głośności, niewygodne słuchawki na które garrett z racji specjalnej wtyczki jest skazany. Oprócz tego pojawiają się też opinie o kiepskim wyważeniu (ciężka cewka). Wykrywacz sporo też "gada", z czasem pewnie te rozmowy stają się zrozumiałe, ale nie wiem sam czy chce takiej gaduły.

Poczekam na konkretne opinie o zasięgach i o tym jak AT sprawuje się na polach. Przydały by się testy zasięgu w powietrzu, tyle że nie w domach czy sklepach aby nie było podejrzeń zakłóceń. Ciekaw jestem też czy wzbudza się jak kanarek przy byle uderzeniach.

Zalety to na pewno wodoodporność, gadulstwo wykrywacza pozwala dobrze identyfikować sygnały.

Wykrywacz na pewno interesujący, kwestia czy wart swojej ceny która jest nie mała, a zdecydowanie wyższa niż Vaquero.

Z dyskryminacji w Vaquero to nie jestem do końca zadowolony, przedmioty żelazne będące na granicy dyskryminacji bardzo często dawały sygnały, oczywiście sygnały były te nieco inne i charakterystyczne, ale do każdego takiego sygnału trzeba było wrócić i "omieść" go z kilku stron żeby się upewnić czy to żelastwo czy jednak kolor i kopać. No i ten dylemat przy tym, a może to gwóźdź a może ZŁOTO :). Trochę czasu na to traciłem.

Swoją drogą ciekawe jak obie wykrywki radzą sobie ze złotem, i która lepiej.


Zastanawiam się też nad własną przeróbką Vaquero lub innej wykrywki z tej półki cenowej aby była wodo-odporna, chodzi oczywiście o pudło z elektroniką, cewki raczej są szczelne. Nie zamierzam z nią nurkować, chodzi o zanurzenie elektroniki max na pół metra. Zmysł techniczny i pomysłowość mam, ale zadanie takie nie będzie raczej łatwe. Nie zamierzam uszczelniać obudowy i połączeń, raczej dobudować wodo-odporną nakładkę.

A co innego na kolorek i złoto w cenie tak do 2300zł polecacie, kompletnie nie znam Whites'ów i Fisher"ów - może coś z tych stajni ? Minelab'y z racji wagi głównie mnie nie kręcą.

Autor:  zajcon83 [ sobota, 12 marca 2011, 04:13 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Jezeli chodzi o poszukiwanie zlota na pewno decydujaca w tym momencie bedzie czestotliwosc na jakiej wykrywka pracuje. Im wyzsza czestotliwosc tym lepiej, bo wykrywka widzi wtedy najmniejsze drobinki. Vaquero i Garrett AT Pro pracuja na podobnej czestotliwosci wiec pod wzgledem reakcji na zlotko bedzie podobnie. Co do innych sprzetów to w cenie nowego AT mozna kupic Fisherka F-70 i w vik-u jest nowa wykrywka ze stajni Fishera niby typowo do poszukiwania zlotka koszt dosc wysoki 2600zl ale i czestotliwosc wysoka 19kHz i z pewnoscia ze szlachetnym kruszcem bedzie bardzo dobrze sobie radzila.

Autor:  draven85 [ sobota, 12 marca 2011, 13:34 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Witam
Przesiadłem się teraz z Vaquero na MXT. Na razie tylko 3 razy w terenie byłem ale już dało się zauważyć, że ma lepszy zasięg, dużo lepszą identyfikację żelaza, bardzo przydaje się pomiar głębokości w identyfikowaniu powierzchownego śmiecia. Bałem się jedynie wagi i przy pierwszym wyjściu czuć było różnicę ale już przy drugim zupełnie normalnie się machało także nie ma problemu, jest fajnie wyważony. Warto się zastanowić nad używką. Zwłaszcza, że nie ma problemu z serwisem Whitesów w przeciwieństwie do Fisherów czy Minelabów a to przy używanym sprzęcie równie ważne. Tyle ważniejszych spostrzeżeń w tak krótkim czasie.
Pozdrawiam

Autor:  Lipek [ sobota, 12 marca 2011, 20:03 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

draven85 napisał(a):
Zwłaszcza, że nie ma problemu z serwisem Whitesów w przeciwieństwie do Fisherów czy Minelabów


Kolejny raz w ciągu ostatniego czasu na forum pojawia się bzdura w sprawie rzekomego braku serwisu Fishera :) Draven, skąd masz te informacje?

Serwis Fishera w Polsce działa, sam z niego korzystałem parę miesięcy temu.

Autor:  Renald [ sobota, 12 marca 2011, 20:13 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

draven85 napisał(a):
Przesiadłem się teraz z Vaquero na MXT...

..i przede wszystkim należy podkreślić, że MXT był projektowany jako wykrywacz do poszukiwania złota. White's zaczął go sprzedawać jako sprzęt uniwersalny, bo okazało się że radzi sobie równie dobrze również z innymi rzeczami.
Ale wątpię, aby udało się go zmienić w wykrywacz podwodny :)

Autor:  draven85 [ sobota, 12 marca 2011, 22:55 ]
Tytuł:  Re: Garrett AT PRO Vs. Vaquero

Lipek napisał(a):
Kolejny raz w ciągu ostatniego czasu na forum pojawia się bzdura w sprawie rzekomego braku serwisu Fishera :) Draven, skąd masz te informacje?


Informacje z wypowiedzi użytkowników, którzy często na niego narzekali. Jeżeli coś się zmieniło to dobrze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/