A tam w niełaskę... :lol: możemy jutro(tzn. w niedzielę) pokopać jak będzie dobra pogoda...odebrałbyś sobie guziki bo u nas nikt tego nie kolekcjonuje :8)
Wiadomość z ostatniej chwili: w strugach deszczu działa właśnie solo niezmordowany Sigismus.Między jednym a'psikiem a drugim pochwalił się koronnym ortem...

:P Prezesie ja potrzebuje guziczków by stanowiły tło dla mej klamereczki gdy już zrobię sobie wystawkę na ściane... oczywiście że się zgłoszę ale niestety za jakieś kilka tygodni gdy wrócę na weekend w rodzinne strony.

A w dniu jutrzejszym atak na WLKP :P


Sigismus z radości pewnie tam kraulem pływa w tym błocie... swoją drogą w mokrej ziemi zwykle ma sie głębsze trafienia :P

... A żeby słów Szwagra nie rzucać na wiatr, bo ulewa to była :D :D zdjęcie zamieszczam znalezionego orta, stan gorzej niż kiepski :D

:)

Poniedziałek,29.04.2014

Witam.

Dzień raczej słoneczny,grupa w sile trzech osób,trzy godziny,temperatura powietrza w momencie wejścia na pola i łąki ok. 18 stopni według starego Celcjusza,w momencie zejścia ok.15. Stosunek ludu do eksploratorów grupy-normalka czyli pół otwarte jamy chłonąco-trawiące i ćwierć barani wzrok.Zero agresywnych posiadaczy gruntów.Z obiektów na powierzchniowych a godnych uwagi- jeden żywy bocian w tle i kilka homo sapiens w dresach i z kijami w dłoniach.I jedna "zakopka" w błocie.Sprzęgło raczyło dać smród.A oto fanciki:

Witam.

Oto zapomniany zestawik z któregoś dnia ostatniego tygodnia kwietnia.Diabeł już chyba jeden wie gdzieśmy to znaleźli... :ups: ale niech tam...większość to niestety "śmiećki".

Fajne śmiećki :1

Witam Ludzkość!

Przedstawiam trzy nowe znajdki.Są to niestety "garażówy",więc nie jestem pewien czy w pełni zasługują na ten dział,ale okoliczność łagodzącą niech stanowi fakt,że pole jest w zasięgu wzroku a już z całą pewnością można stwierdzić,że było też na miejscu garażu nie dalej jak na przełomie XVIII i XIX wieku. :8)
Pozdrawiam Wszystkich Eksploratorów Bez Wyjątku :D

No prosze dobre miejscówki i obfite w fanciory:-)

Witam.

Przedstawiam drobiazgi z dzisiejszej eksploracji przeprowadzonej wespół z Sigismusem.Cztery godziny akcji,jedno pole pośród lasów i jedna łąka w pobliżu wioski.Obydwa obszary obsiane nielicho komarami.

No nieźle panowie i to przed żniwami,macie zacięcie. :1

Witam serdecznie w pojedynczym dziś wypadzie oto 3 godzinki poszukiwań na skoszonych łączkach.

:D

ładnie, gwardia napoleona .... :1

No ładnie!
Widzę, że Grupa Pajęczno daje radę! :1
Pozdrawiam Wszystkich Eksploratorów Bez Wyjątku :D

Maciej G.