Piter gratuluję rzadkiego sreberka, a Michałowi i Pajączkowi winszuję obfitych zbiorów w Wielkopolsce :1 Ja przez weekend byłem w rozjazdach więc nie miałem możliwości pokopać, ale jeszcze w piątek wyskoczyłem na rozpoznanie nowej miejscówki. Poza PRLem, ołowiem i guzikami trafiła się i piątka z Hindenburgiem. Pozdrawiam.

Gratulacje dla wszystkich Cystersów,którzy pomimo złej pogody znajdują choć chwilę na przeczesanie większego czy mniejszego terenu.Ja w piątek krótkie solo,no a dziś już z częścią Grupy.Niestety Piotruś chyba przestraszył się pogody,ponieważ nie dotarł.Poniżej zobaczycie Andrzeja i Michała w akcji,oraz moje znajdki(cienko już zaczyna być na piaskach :( ).Najbliższy czas trzeba poświęcić na jakieś ruchy po za nasze ,,piachy".W następny weekend jeśli pogoda pozwoli trzeba gdzieś wyskoczyć.Mam dwa pomysły,ale potrzebuję z trzech chętnych,wiec jak coś dawać znać.Sprawa się wyjaśniła już,więc śmiało mogę latać :) .Pozdrawiam.

Sorry panowie ale niespodziewanie "coś" mi wyskoczyło i nie mogłem się pojawić :( Piaski przechodzone wzdluż i w szerz ale nadal dają aż miło popatrzeć a 4 sreberka z jednego wypadu to bardzo dobry wynik i nie ma co narzekać :1 Pozdrawiam i do zobaczenia wkrótce

Nie z jednego,tylko z dwóch.W piątek też trochę łaziłem.A dziś było nas czterech(Pablo dojechał na chwilę),i nie za bardzo już wyskakuje.W ubiegłą niedzielę zwaliło się z 10 typa.Trzeba koniecznie,,powietrze" zmienić,bo się podusimy(smrodem tej kupy,którą Marek tam wywiózł :lol: ).Pozdrawiam.

Ponieważ nie umiem robić zdjęć aby były czytelne nie wstawiam. Zdradzę tylko że to hitlerowskie odznaczenie to wpinka/medal przynależności do NSDAP. Zaś monetka to fals solida z Rygi :luv prawdopodobnie Krystyna ale to stan monetki nie pozwala na stwierdzenie tego faktu. Tak więc jestem krulem (bo nie królem) polskich monet u nas, tym bardziej że jak Przemek wie mam prawie z pod domu oryginalnego solida Krystyny i Gustawa Adolfa.
Nie dla mnie jednak "moneta argent", czy inne "nasze'". Po nie pewnie bym musiał się udać na WLKP.

Nie dyźiaj Andriu,za 5 dni kolejny weekend.Ponieważ już wróciłem z ,,partyzantki",obyście tylko mieli czas i pogoda dopisała.Mam kilka pomysłów,ale samemu gonić mi się nie chce.A jak frekwencja nie dopisze,to chodu w las :) .Pozdrawiam.

Witajcie Cystersi,
Piotrze piszę się na wypad,najbardziej pasuje mi w niedzielę.(jeden już jest :D )
Pozdrawiam

Wrzucam wyczyszczone fanty z soboty z Wielkopolskiego wypadu.
Piotrek jak prawdziwy paparazzi z zaskoczenia foty strzelił pięknie. Na weekend również się piszę :)

Pozdrawiam

Wyjazd układam na niedzielę,może być kilka osób,ponieważ planuję spotkanko towarzysko-wykopkowe.Jeśli jedzie Grześ i Michał,to pozostają jeszcze dwa miejsca w ,,autobusie".Poproszę o wcześniejszą informację od zainteresowanych.Pozdrawiam.

Zima wróciła niestety ale do niedzieli może odpuści :)

Poniżej wrzucam fotki z fantami z niedzielnego wypadu. Dzięki za wspólne kopanko.

Pozdrawiam

Gratulacje Przemku za duże sreberko (choć stan jego mnie długo zastanawiał). Panowie ja tez bym się pisał na wypad, na pewno w sobotę bo jak z niedzielą to jest mi bardzo ciężko określić.

Stan nieciekawy ze względu na nierównomierną wielobarwna patynę. ale to oryginał. Ty z kolei szalejesz z tymi polskimi szelągami :1 Michał gratulacje za ciekawego krajcarka. Może i mi uda się z Wami pojechać w niedzielę - zobaczymy.

Dzięki Przemek w końcu i u mnie jest jakiś progres :) Pozdrawiam

:) Guziorek igła.

Gratulacje dla wszystkich Cystersów :1 .Fajnie,że cały czas trenujecie.Moje fanty będą dopiero w sobotę po południu,ponieważ lecę z pola prosto do pracy.Przypominam,że wyjazd jest w niedzielę,myślę żeby wyjechać ze stałego miejsca o 7.00.W,,autobusie" pozostało jedno wolne miejsce,jeśli jednak musiały by być dwa,pojedziemy moim i wtedy miejsce się znajdzie :) .Pozdrawiam.