Tak, jak w temacie. Wyjazd już w piątek, wiem że czasu mało, ale spontany są najbardziej udane.
Nocleg ogarniam jutro, myślę że 20-30 zł za noc coś się znajdzie. Oczywiście temat wyjazdu Wrzesień 1939.
Czekam na zdecydowanych. Wyjazd z Zawiercia.
Wiadomość na PW, wraz z numerem kom.
Pozdrawiam.

Jak pod TL jedziesz to dam ci namiar gdzie coś jeszcze chciało wychodzić :D , Ale gruntowne trzepanie bo inaczej to z pustymi rączkami wrócicie :D
A w razie pustkowia to możecie pojechać do lasu zaraz za Tomaszowem na IWŚ.

Najlepiej jedźcie od razu pod Ulów :D :D :lol: :lol: tam tez sporo września i archeologów :D :D :666 :666 poczytajcie jest taki jeden post, mówi dokładnie o lesie w zasadzie zaraz za Tomaszowem L.

Tam gdzie najlepsze fanty wychodziły teraz jest archeo i odradzam , po lesie w Ulowie często jeździ służba leśna więc trzeba być ostrożnym.
Zachód od Ulowa górzysty i kamienisty.
Szarowola też ciekawy teren ale mocno zaśmiecony.

Już dawno po wyprawie, obyło się bez złych przygód. Ostrzyliśmy zęby na bagnety, a wyszło mało co. Ludzie tam są wporządku, uświadomili nas że mamy "Twardą wymowę"
Pozdrawiam, Łukasz

To jak wyszło w chociaż coś ??
I gdzie chodziliście :D