trzeba się wyluzować, bo z kłótni nic dobrego nie wyniknie. Apeluję o spokój i nie traktowanie słów kolegów w negatywnym wydzwięku, bo założę się, że nikt nic złego nie miał na myśli. ja pracuję nad projektem, jak skończę to wrzucę.

Cieszę się, że będzie z czego wybierać.

Witam Kolegów ! Na tym małym przykładzie widać jedność wśród Rodaków ....Dlatego Polska była pod zaborami , bo każdy szlachcic miał swój interes... Co do powstań , wszystkie prawie upadły , a później były tylko większe represje ...Też jestem Warszawiakiem , a to nie znaczy , że jestem lepszy od innych ....Miasto to można kochać lub nienawidzić . A jak komuś się kotwica nie podoba , może ją sobie wypruć , zaszyć , etc...Uważam , że forum nie jest miejscem na dewagacje historyczne ... Możemy spotkać się przy browarku i podyskutować . A. Mickiewicz napisał " A gdy zabrakło słów , poszły ławy w ruch " :lol: A tak dla przypomnienia , to co piszemy , czytają inni . Abyśmy nie byli pośmiewiskiem - Jak to warszawiaczki o plakietę się kłócili ..... pozdrawiam

dobrze powiedziane

Nie rozumiem dlaczego symbol PW nie jest akceptowany i wzbudza negatywne emocje?
Dla mnie to symbol bohaterstwa, walki o wolność i nieocenionej odwagi młodych ludzi.
Jak dla mnie symbol powinien być na naszywce grupy. Jeżeli komuś nie pasuje można wypruć lub zamówić bez...

ale nikt nie mówi, że jest nieakceptowalny albo, że wzbudza negatywne emocje. Rozmawiamy o opiniach poszukiwaczy czy powinien być na naszywce czy nie - to wszystko. Ja nie chciałbym mieć go na naszywce, ale to nie znaczy, że nie darzę tych bohaterów szacunkiem - oddaję im należne honory w inny sposób. Ja wyrażam tylko moją opinię i w absolutnie żaden sposób nie narzucam jej nikomu. Wypowiedzą się wszyscy zainteresowani to zdecydujemy, konfliktowy nie jestem, także się dostosuję

Niewiele brakowało do awantury.
Każdy ma prawo do własnego zdania i własnych wyborów.
Niestety nie jestem grafikiem mamy ich w firmie kilku ale zawaleni są robotą. Ale jeżeli bezie już projekt naszywki to mogę druknąć trochę naklejek z projektu lub wyplotować naklejki "kontury" często spotykane na samochodach.

Dlaczego. Nie mogę pojąć co w nim jest takiego, że nie chcesz go mieć? Dlaczego mamy z tym problem. Dlaczego nie umiemy oddać im czci właśnie w ten sposób. Stać Cię tylko na zatrzymanie się na minutę w godzinę W?

Wyobraź sobie Powstańca, który to czyta, a rozmawiałem z takimi, którzy czytają nie tylko gazety. Wstyd.

Mam swój powód, napisze dlaczego, źle zrozumiesz i zacznie się awantura. Jak mowie dostosuje się. Od kilkunastu wątków nie ruszyliśmy się z miejsca z projektem naszywki. Mamy jeden projekt, wrzucę niebawem kolejny, może ktoś inny tez coś doda. Skupmy się na merytorycznej dyskusji i na projektach a nie na przekonywaniu się do swoich racji.

A tak na koniec to kolego prowokujesz kłótnie.

Dokładnie, to nie miejsce i temat żeby o Powstaniu rozmawiać.
Ja chciałbym żeby naszywka grupy była jak najbardziej neutralna. A nie na zasadzie że jak nie pasuje to można sobie wypruć kawałek. Równie dobrze można sobie doszyć coś.
Można pomyśleć o dwóch wzorach, tylko kwestia kosztów i ilości chętnych.

Przekrój osobowości wśród poszukiwaczy jest ogromny i nigdy się nie dopasuje czegoś dla wszystkich.

Z tego co się orientuję wszyscy jesteśmy Polakami. Ale może się mylę.

Widzę że dalej drążysz temat. Powstanie Warszawskie jest kontrowersyjne, czy tego chcesz czy nie. Nie każdy ma o nim tylko chlubne zdanie.

:o

:pa Dla mnie temat z Tobą skończony.. Pozdrawiam Cię.

Morro1980, trochę się zagalopowałeś w swoim szastaniu symbolami.
Naszywka nie jest miejscem do manifestowania swoich sentymentów lub poglądów politycznych a tym bardziej narzucania ich innym. Myślisz, że powstańcom jest przykro, że ich symbolu nie umieszczono np. na paczkach papierosów czy proszku do prania? Bo ranga Twojej naszywki jest równa tym przedmiotom. Dla zaznaczenia swojej przynależności do grupy poszukiwaczy wystarczy najprostszy „wzorek” i nazwa, bez sięgania do wartości narodowych, patriotycznych czy religijnych. Czy taka ekspozycja Ci się podoba?

Oto Twój projekt zmodyfikowany do potrzeb innych użytkowników. Usuwając którykolwiek z symboli sprawisz komuś przykrość i urazisz jego uczucia

Wyluzujcie.
Nie jestem z Mazowsza (a pomieszkiwanie przez kilka lat dawno temu w W-wie [nawet z widokiem z okna na PKiN] warszawiaka ze mnie nie czyni) ale korzystając z daty 1.IV. zainspirowany tekstem kol. fiszera namber fajf

pozwalam sobie na wstawienie wzoru, który mnie osobiście ma element kojarzący się z regionem mazowieckim i poszukiwaniami :

Być może Pyza powinna mieć biały płaszcz z czarnym krzyżem, bo to dzięki Konradowi Mazowieckiemu możemy teraz podnosić z ziemi krzyżackie monetki, ale to już chyba zbyt przeładowane by było...
:ang
C.