https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytków"
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=135&t=154655
Strona 1 z 2

Autor:  szeryfns [ środa, 10 czerwca 2015, 21:49 ]
Tytuł:  Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytków"

6-7 czerwca br. w urokliwym pałacyku "Janków" w Iłowej k.Żagania odbyły się pierwsze obrady Lubuskiej Komisji Rekomendacyjnej w ramach naszego projektu "Lubuska Sieć Współpracy na Rzecz Ochrony Zabytków". Na spotkaniu gościliśmy m.in. Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, archeologów z lubuskiego oddziału SNAPu, pracowników i dyrektorów lubuskich muzeów w Gorzowie Wlkp., Świdnicy, Drzonowie oraz Żaganiu oraz przedstawicieli poszukiwaczy reprezentujących m.in Stowarzyszenie LGE "Nadodrze",Stowarzyszenie "Perkun",Lubuskie Stowarzyszenie Historyczne "Lubusz".
Całość spotkania powiązana była z warsztatami z rzecznictwa, prowadzonymi przez Piotra Frączaka z OFOPu.
Efekty prac komisji, która postawiła przed sobą bardzo ambitne i oczekiwane przez nasze środowisko cele, poznamy do końca roku ale już trakcie tych pierwszych obrad przebiegających w bardzo miłej i rzeczowej atmosferze udało sie zaakcentować kilka wartych uwagi pomysłów m.in dotyczących uproszczenia procedury uzyskiwania pozwoleń na poszukiwania jak też możliwość utworzenie licencji(koncesji) dla poszukiwaczy ( po serii szkoleń).
O kolejnych etapach projektu, takich jak bezpłatne szkolenia dla poszukiwaczy( najbliższe - archeologiczne ze znajomości artefaktów z okresu Średniowiecza czy pradziejów oraz saperskie o zagrożeniach dotyczących odkrywania przedmiotów niebezpiecznych) obozy terenowe, konferencje, informowali będziemy na bieżąco.

Celem projektu "Lubuska sieć współpracy na rzecz ochrony zabytków" jest stworzenie możliwego do wdrożenia w naszym kraju modelu trwałej współpracy pomiędzy poszukiwaczami,archeologami i muzealnikami,który to model oparty jest na wypracowanych i przetestowanych w województwie lubuskim rekomendacjach dotyczących zmian(uproszczenia i dostosowanie do istniejących realiów) obowiązującego w Polsce prawa w zakresie efektywnego współdziałania obu zainteresowanych środowisk na rzecz pozyskiwania i ochrony zabytków.

Program szkoleń:

1.Podstawy prawne poszukiwania zabytków w Polsce. Prowadzący :pracownik Narodowego Instytutu Dziedzictwa
2.Wykorzystanie kartografii w poszukiwaniach i badaniach archeologicznych. Prowadzący dr.hab.Radosław Skrycki Uniwersytet Szczeciński
3.Szkolenia w formie debaty obu środowisk na temat "Współpraca poszukiwaczy i archeologów.Obiektywne spojrzenie z dwóch stron" Stronę poszukiwaczy reprezentował będzie Artur "Saper" Troncik .Drugą stronę reprezentowała będzie osoba wskazana przez Stowarzyszenie Naukowe Archeologów Polskich.
4.Archeologia Środkowego Nadodrza - prezentacja skarbów i znalezisk z obszarów kulturowych występujących na terenie Ziemi Lubuskiej.Prowadzący szkolenie zostanie ustalony z Lubuskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Zielonej Górze.

Wypracowane przez Komisję Rekomendacyjną i grupy tematyczne założenia zostaną przetestowane podczas obozów terenowych we współpracy z partnerem projektu - Muzeum Obozów Jenieckich w Zaganiu (miejsce słynne na cały świat dzięki filmowej inscenizacji "Wielkiej Ucieczki").

Autor:  frank [ środa, 10 czerwca 2015, 22:36 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

...jak można się domyślać współpraca będzie opierała się wyłącznie na dobrej woli i chęci współpracy obu stron, bo podstaw prawnych do takiej współpracy nie ma, a obowiązujące przepisy prawne nie przewidują „wartych uwagi pomysłów”. Moim zdaniem to zły pomysł, i niepotrzebne, a nawet szkodliwe dla poszukiwaczy „odkrywanie kart”, a tworzenie precedensów do niczego dobrego nie prowadzi, dojdzie do zmiany na stanowisku Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i może być po ptokach, koniec współpracy, a tego nie można przewidzieć.

Autor:  szeryfns [ środa, 10 czerwca 2015, 23:13 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

frank napisał(a):
...jak można się domyślać współpraca będzie opierała się wyłącznie na dobrej woli i chęci współpracy obu stron, bo podstaw prawnych do takiej współpracy nie ma, a obowiązujące przepisy prawne nie przewidują „wartych uwagi pomysłów”. Moim zdaniem to zły pomysł, i niepotrzebne, a nawet szkodliwe dla poszukiwaczy „odkrywanie kart”, a tworzenie precedensów do niczego dobrego nie prowadzi, dojdzie do zmiany na stanowisku Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i może być po ptokach, koniec współpracy, a tego nie można przewidzieć.

Wiem ,że przy obecnej władzy nic już raczej się nie ugra jeśli chodzi o zmiany w prawie.Co będzie po wyborach to czas pokaże. Jednak na własnym regionalnym podwórku na pewno warto rozmawiać i taka współpraca jest możliwa zwłaszcza jeśli się reprezentuje Stowarzyszenie. Pozdrawiam!

Autor:  szeryfns [ niedziela, 2 sierpnia 2015, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Posiedzenie Komisji Rekomendacyjnej - Świebodzin 18.07
Czołem!W sobotę 18 lipca odbyło się, zgodnie z ustalonym harmonogramem, kolejne posiedzenie komisji rekomendacyjnej w ramach Lubuskiej Sieci Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytków. Miejscem spotkania dzięki uprzejmości tamtejszej dyrekcji, było niezwykle urokliwe i interesujące Muzeum Regionalne w Świebodzinie.
Obrady przedstawicieli środowiska poszukiwaczy amatorów, archeologów i konserwatorów województwa lubuskiego jak zwykle były bardzo żywe i owocne, na co liczyliśmy. Takie zaangażowanie pomimo gorącej wakacyjnej soboty, pokazuje, jak ważne są to spotkania dla całego środowiska. Efektem pracy wszystkich uczestników spotkania, są coraz klarowniejsze propozycje i rekomendacje zmian.Szczegóły i efekty dalszej pracy komisji przedstawione zostaną pod koniec roku z uwagi na delikatność materii poruszanej podczas obrad.
Przypomnimy tylko skład komisji : Wojewódzki Konserwator Zabytków, archeolodzy z lubuskiego oddziału SNAPu, pracownicy i dyrektorzy lubuskich muzeów w Gorzowie Wlkp., Świdnicy, Drzonowie oraz Żaganiu oraz przedstawicieli poszukiwaczy reprezentujących m.in Stowarzyszenie LGE "Nadodrze",Stowarzyszenie "Perkun",Lubuskie Stowarzyszenie Historyczne "Lubusz".

Autor:  szeryfns [ czwartek, 6 sierpnia 2015, 23:03 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam serdecznie!Minęło już kilka dni od czasu zakończenia pierwszego etapu naszej przygody poszukiwawczej na terenach Stalagu Luft 3 w Żaganiu,zorganizowanej w ramach realizacji Projektu "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytków",więc najwyższa pora na kilka słów podsumowania naszych działań.
W dniach 31.07 - 2.08 2015r. nasze Stowarzyszenie Lubuska Grupa Eksploracyjna "NADODRZE" w partnerstwie z Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu realizowało (wcześniej wypracowany przez Komisję Rekomendacyjną) projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytków".
Celem dla uczestników Obozu było:

1.Odnaleźć lokalizację ostatniego nieodkrytego tunelu ucieczkowego upamiętnionego w filmie "THE WOODEN HORSE".

2.Powiększyć zasoby muzealne po jeńcach wojennych.

W piątek 31.07 na teren Stalagu zjechało się blisko 40 poszukiwaczy z całej Polski.W dniu tym wszyscy uczestnicy mieli możliwość zwiedzenia Muzeum oraz wzięcia udziału w szkoleniu prowadzonym przez pracowników Narodowego Instytutu Dziedzictwa z tematyki " Aspekty Prawne Poszukiwań Zabytków w Polsce"
Dzień zakończyła wspólna impreza integracyjna przy ognisku.Nie obyło się bez degustacji swojskich potraw i trunków :zdr
Następny dzień 1.08 był już dniem roboczym. Po śniadaniu krótka odprawa - rozdział identyfikatorów,znaczników,podział terenów na sektory itp. i wszyscy ruszyli na "wykopki".
Znaleziska były pakowane w woreczki strunowe a miejsce ich znalezienia oznaczane chorągiewką.Wyznaczone osoby następnie je zbierały i wbijały namiary na GPS.
Poszukiwania trwały do godzin późno-popołudniowych.Później obiadokolacja i wspólne wieczorne biesiadowanie.
Dzięki sponsorom Projektu: ekipie "MOCNY SYGNAŁ",firmie "VIKING","MULTIMOTO" mogła się też odbyć loteria fantowa ,w trakcie której szczęśliwi zwycięzcy mogli się cieszyć z wygranych: wykrywacza,propointerów czy innych gadżetów poszukiwawczych.
Następny dzień zaczął się podobnie jak poprzedni.Po śniadaniu wszyscy ruszyli w teren na wyznaczone miejscówki.
Później pozostał już tylko wspólny obiad i podsumowanie poszukiwań.
Wszyscy żegnający mieli nadzieję ,że już niebawem( za dwa tygodnie) spotkają się znów w tym samym miejscu na kolejnym Obozie.

Nasze prace badawcze wspierała ekipa programu "Było....nie minęło"pod kierownictwem Adama Sikorskiego,która to przy pomocy georadaru zlokalizowała tunel ucieczkowy - wyznaczając jego wlot i wylot.

Ilość zebranych zabytków zaskoczyła nas wszystkich. Do muzeum trafiły m.in. przedmioty tzw. sztuki obozowej (srebrna obrączka wykonana z pięciomarkówki, zapalniczka zrobiona z łuski, odlew orzełka RAF-u). Prawdziwymi smaczkami był amerykański pozłacany orzeł z czapki, kij do golfa, łyżwy, pełen wachlarz guzików i monet alianckich, nieśmiertelniki obozowe oraz jeden żołnierza SS, klamra SS i wiele innych ciekawych znalezisk, na odznaczeniach i wpinkach skończywszy.

Podczas obozu gościliśmy:
Panią Barbarę Bielinis-Kopeć - Lubuskiego Konserwatora Zabytków
Panią Alinę Jaszewską - Prezesa Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich Oddział Lubuski SNAP Oddział Lubuski
Pana Piotr Dziedzic - Dyrektora Lubuskiego Muzeum Wojskowe w Zielonej Górze z/s w Drzonowie.
Przypomnę tylko, że imprezę zorganizowało Stowarzyszenie Lubuska Grupa Eksploracyjna „Nadodrze” Lubuska Grupa Eksploracyjna Nadodrze w partnerstwie z Muzeum Obozów Jenieckich / P.O.W. Camps Museum. Całość wydarzenia odbyła się w ramach projektu „Lubuska sieć współpracy na rzecz ochrony zabytków”, finansowanego w ramach Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2015.
Dziękujemy za pomoc i współpracę:
Całej ekipie programu „Było... nie minęło” Adama Sikorskiego
Panom Marcinowi Sabacińskiemu i Jakubowi Wrzoskowi z Narodowy Instytut Dziedzictwa
Ekipie Mocny Sygnał
Firmie Viking - wykrywacze metali
Ekipie Multimoto, zwłaszcza Michał Majchrowicz Multimoto

Autor:  szeryfns [ czwartek, 6 sierpnia 2015, 23:09 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Jeszcze te które nie weszły wcześniej:)

Autor:  szeryfns [ piątek, 7 sierpnia 2015, 09:14 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam! Jeszcze wrzucam kilka linków do artykułów i filmików:
http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.d ... /150809982
https://www.youtube.com/watch?v=YZaj1isG6Vo#t=38
https://www.youtube.com/watch?v=g9-SzTl ... pp=desktop
https://www.youtube.com/watch?v=Aj_26lO49AI&app=desktop

Autor:  monio_44 [ piątek, 7 sierpnia 2015, 09:41 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam

Tak trzymać :1 Jak widać jak się chce to można

Autor:  pkumen [ sobota, 8 sierpnia 2015, 14:40 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Bardzo fajnie aż miło popatrzeć -"moszna ?- moszna!"

Autor:  szeryfns [ sobota, 22 sierpnia 2015, 19:31 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam serdecznie!
Kilka słów posumowania Obozu Poszukiwawczego nr.2 który odbył się 14-16.08 2015r. na Stalagu w Żaganiu.Nie był może on już taki huczny i medialny jak pierwszy ale jak najbardziej spełnił swoje zadanie.
Na teren Stalagu w piątkowe popołudnie zjechało się ponad 30-tu poszukiwaczy z różnych zakątków naszego kraju. Byli reprezentanci Górnego i Dolnego Śląska ,Wielkopolski,woj. Kujawsko-Pomorskiego i oczywiście Lubuskiego.Wszystkich zjednoczył jeden cel - znalezienie jak najwięcej pamiątek po więźniach, które wzbogaciły by zbiory tutejszego Muzeum Jenieckiego.
W ten dzień zawitał również do nas na spotkanie były ( a może i też przyszły) lubuski poseł Koalicji Prawicy Artur Zasada.W krótkiej dyskusji zapoznaliśmy go z problemami jakimi parają się detektoryści w Polsce.Obiecał wspomagać nasze działania.
Dzień zakończył się imprezą zapoznawczo-integracyjną przy ognisku i grillu.
Następnego dnia , wczesnym świtem ,po śniadaniu i odprawie ruszyliśmy w teren. Podzieleni na 6 osobowe zespoły eksplorowaliśmy tern w przydzielonych sektorach.
Wszystko odbywało się identycznie jak na Obozie nr.1 .Wieczorem po obiado-kolacji odbyła się loteria fantowa , gdzie można było wygrać propointery i inne gadżety ofiarowane nam przez sponsorów.
W niedzielę poszukiwania trwały od rana do godz. 13. Później był pożegnalny obiad i podsumowanie naszych działań ,które dokonał dyrektor Muzeum Jenieckiego Pan Marek Łazarz.
Najciekawsze znaleziska to: zrzutowisko niewybitych stalagowych nieśmiertelników,Medal Francuski z Wystawy Rolniczej,niezidentyfikowany medal brytyjski,nieśmiertelniki stalagowe i wojskowe,złota zawieszka,guziki wojskowe z różnych krajów ,marki ubraniowe,monetki.

Wszyscy wyjechali z Obozu pełni wrażeń i poszukiwawczych emocji.
Do zobaczenia jesienią na następnym Obozie pod Krosnem Odrz.!!!

Autor:  szeryfns [ sobota, 22 sierpnia 2015, 19:32 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

I jeszcze kilka fotek:)
A także filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=Qwy_Tod ... e=youtu.be

Autor:  szeryfns [ wtorek, 22 września 2015, 23:15 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam! Odcinek "Było...nie minęło" pt" Drewniany Koń" poświęcony naszym poszukiwaniom na Stalagu.Miłego oglądania! Pozdrawiam!
https://www.youtube.com/watch?v=eD_iL67-e7M

Autor:  szeryfns [ wtorek, 29 września 2015, 21:24 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam! LGE "Nadodrze" znowu w akcji!! Tym razem w dniach 25-27.09 br. poszukiwaliśmy lokalizacji Obozu Jenieckiego 1914-1918 w Crossen (Krosno Odrzańskie). Już tradycyjnie uczestniczyła w nich ekipa "Było...nie minęło" z Adamaem Sikorskim na czele.
Zlot poszukiwaczy rozpoczęło w piątkowy wieczór 25.09 ognisko powitalne na dziedzińcu Zamku w Krośnie.Następnego dnia skoro świt rozpoczęły się badania. Wspomagał nas Robert Kmieć z georadarem.W pewnym momencie odwiedziła nas grupa grupa gimnazjalistów z wychowawcą.Z wielkim zainteresowaniem obserwowali nasze działania.Wieczorem odbyło się również ognisko - ale tym razem nad malowniczym jeziorem w Łochowicach.Nasze poszukiwania prowadziliśmy jeszcze następnego dnia do godzin popołudniowych.
W ciągu 3 dni (25-27.09.2015) pracy potwierdziliśmy niezbicie obecność w obozie żołnierzy niemieckich, austro-węgierskich, angielskich, duńskich, francuskich, rosyjskich i amerykańskich. Nie odnaleźliśmy śladu po jeńcach rumuńskich. Nasze badania w najbliższym czasie zostaną powtórzone. Czeka na nas ciągle "Barbara".
Wszystkie odnalezione zabytki, łącznie z karabinem maszynowym SG43 Goriunow, prawosławnymi ikonami, wielką ilością guzików, haków mundurowych, monet, przedmiotów osobistych: zapalniczek, zegarków, identyfikatorów, trafią teraz do Lubuskie Muzeum Wojskowe w Zielonej Górze z/s w Drzonowie.

Bardzo dziękujemy za pomoc w organizacji obozu:
Grzegorz Garczyński, Sławomir Kałagate Vel Kałagow, Marcin Bartnik z Mocny Sygnał, Maciej Bułaj, Tomasz Miechowicz, Jerzy Szymczak, Tomkowi Strukowi z Ośrodek Sportu i Rekreacji w Krośnie Odrzańskim i oczywiście całej ekipie TVP programu Było, nie minęło - Kronika Zwiadowców Historii z Adamem Sikorskim i Robert Kmieć na czele:) Dziękujemy i do zobaczenia niebawem!

Autor:  szeryfns [ wtorek, 29 września 2015, 21:28 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Ciąg dalszy fotek:)

Autor:  szeryfns [ środa, 30 września 2015, 22:15 ]
Tytuł:  Re: Projekt "Lubuska Sieć Współpracy Na Rzecz Ochrony Zabytk

Witam! Dodaję jeszcze opis zdarzeń którego autorem jest nasz Stowarzyszeniowy poeta " Wiking":
"Crossen -

Dzień pierwszy -
Tego dnia niebo było łaskawie pogodne co zwiastowało imprezę jak ta lala
Nie muszę dopisywać że czynnik przyjaznej aury jest ogromnie ważny, decydujący o powodzeniu, przedsięwzięcia gdzie główną sceną działań jest dziewiczy plener pełen wykrotów, dzikiej trawy sięgającej pasa rozzuchwalonych padalców polnych myszek wszędobylskich mrówek a nie daj bożę natknąć się na dziką lochę … - wilka i niedźwiedzia – a zresztą kto wie ???

Skrzyknięci poprzez wici forum stowarzyszenia, Facebooka, wszelkich dostępnych mediów
pakujemy manatki z każdej strony księstwa Lubuszan głównymi i pobocznymi traktami wtaczamy się w objęcia prawiekowego grodziska by uczestniczyć w rozkodowaniu tajemnic przeszłości \
szperanie potrwa
Następną dobę i następną, zostawiając na pamiątkę znajdki zsypane z pasją do sortowni miejscowego muzeum.

Po godzinnym kolebaniu wyświechtaną kijanką witają nas miejskie opłotki a za chwilę potężne mury zamczyska, pomroczne oczodoły okien napawają przedziwnym lękiem choć wiemy że tubylcy do ekipy według unijnych wytycznych nastawieni są przyjaźnie a furty grodziska rozwarte na przelot
wiodą nas wprost na rozległy dziedziniec
Zamczysko z murami wykruszeń podcienionymi oczodołami okiennych jam i otworów okiełzane zębem czasu przykrywa dach jesiennej purpury resztek chyżo opadającej słonecznej miazgi
coraz dalej z minuty na minutę przechodzącej w aksamitną nieskazitelną czerń by niebawem roziskrzyć się plejadą zalotnych w migotliwym wyuzdaniu gwiazd i gwiazdeczek
Gwar nie ucicha a wzmaga się, od nowo przybyłych, powitań i wrażeń.

ktoś dorzuca na rozżarzone suchych polan sypią się iskry i płomień trzaska z nową siłą -
Nagle zakrada się wietrzny szumny podmuch czochrając konary sędziwych dębów
Patrząc perspektywą z daleka stąd, snujące się cienie przybyłych dopełniają obrazu
ekstatycznego misteria zaślubin Dionizosa

Raptem rozjarzone
głazy poutykane w murach ożyły rozlazłym pełzającym poświtem płomienia uwypuklając nozdrza
brody kamienne jęzory jak żywe naślinione śliną... i płomień przygasa – wtem wszystko ucichło.

Zamkowa komnata
przegląd szkiców planów i map obszaru obozu nieszczęsnych jeńców - zwięzła odprawa – teren nie będzie łatwy
kronprinz Sławek rozdaje objaśnienia na dzień jutrzejszy, jeden dyrektor , drugi dyrektor aprobuje - kronprinz o słowiańskim imieniu zaskakując neo-teoriami pobudza do boju – ale nam nie trzeba wsparcia, rycerstwo garnie się zacierając krzepkie dłonie na jutrzejszą wyprawę kto żyw saperkę w dłoń.


Sformatowani wiedzą
wracamy do ogniska – po chwili apetyczne pachnące kiełbaski natłuszczone boczki
zaprawione karkowe połacie, szaszłyki skwiercząc podskakują na ogniu rozsiewając na pół grodu miłą podniebieniu woń że chce się żyć!
Obfitość jadła i napitku wszelkiego jest zaskakująca
a pośród perliczą się nieliczne białogłowy o wiotkich kibiciach i rzęsach z babiego lata.
Biesiada trwa długo i niespiesznie.
Browarek pieni się i ocieka w przełyk podgrzewając głowy, opowieści z pól i łączek
farty fuksy łuty że w tym chłodzie jesiennej już nocy jest gorąco miło przytulnie.

Dzień drugi

Rześki poranek -
Słońce opieszale podnosi się rozgarniając resztki snu.
Ekipa pokotem złożona śpi jak zabita.
Kopuła nieba nieśpiesznie nadyma się połyskującym brzaskiem zapowiadając piękny dzień.
Zaraz będzie ciepłe śniadanie, i w pole :) "

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/