https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/

Depozyt- zapytanie
https://poszukiwanieskarbow.com/Forum/viewtopic.php?f=140&t=195408
Strona 1 z 1

Autor:  CezarAG [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 19:55 ]
Tytuł:  Depozyt- zapytanie

Witam Was serdecznie.

Szukałem odpowiedniego tematu na forum, ale nie znalazłem, więc zdecydowałem się napisać tutaj.
Jeśli to złe miejsce proszę o przesunięcie tematu- z góry przepraszam.

Do rzeczy:

Jestem nowicjuszem w tym temacie, ale zawsze interesowało mnie poszukiwanie zaginionych skarbów.
Całkiem przypadkiem natrafiłem na pewien ślad odnośnie depozytu.
Rozmawiałem z dziewczyną na temat jej przodków i historii rodzinnych i odnalazłem pewien trop.

Jej pradziadkowie byli bardzo majętnymi ludźmi przed II wojną światową i posiadali dużą posiadłość w Wielkopolsce.
Wywnioskowałem, że w pewnym lesie mogli zakopać swoje oszczędności i dobytek przed wojną albo w jej trakcie.
Oboje zostali rozstrzelani przez hitlerowców, a ich córka była za mała aby cokolwiek pamiętać.
Nikt już nie żyje, ale został pewien teren w rodzinie- bardzo mały skrawek lasu.
Oddalony kilkanaście kilometrów od ich posesji.
Zwróciło moją uwagę, że byli właścicielami bardzo małego skrawka lasu. A jak na bardzo majętnych ludzi mogli wykupić więcej terenów, a nie jakiś mało atrakcyjny skrawek lasu już wtedy.

Przyszedł mi na myśl pomysł, że właśnie tam mogli ukryć majątek z dala od domu i niebezpieczeństw wojny.
Teren lasu został w rękach przodków, którzy nie interesują się nim- żadna wartość.

Chciałbym wybrać się tam i sprawdzić teren. Nie mam wykrywacza ani sprzętu.
Teren podobno jest całkowicie zalesiony. Łatwością jest to, że nie ma zbyt wielkiej powierzchni. Coś jak boisko pełnowymiarowe.

W związku z tym mam pytanie do doświadczonych osób. Jak zabrać się za to?
Gdzie ludzi w tamtych latach mogli chować swój majątek w lesie? W jaki sposób mogli oznaczyć to miejsce i jak na takiej małej powierzchni odnaleźć jakiś ślad?
Czy potrzebuje koniecznie wykrywacza i jaki to koszt?

Bardzo będę wdzięczny za każdą radę.

Pozdraiwam

Autor:  boniek [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 20:17 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Najważniejsze to nie brać wspólników i absolutnie nikomu o tym nie opowiadać! Reszta będzie prostsza ... ale o tym inni ci opowiedzą na tym forum.

Autor:  qalityk [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 20:40 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

boniek napisał(a):
Reszta będzie prostsza ... ale o tym inni ci opowiedzą na tym forum.

niedługo się boniek przekonasz jak prostsza,tylko poczekaj na etatową ekipę

Autor:  bjar_1 [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 20:41 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Na początek zdobądź pozwolenie od właściwego WKZ.

Autor:  MiśFasci [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 20:53 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

A czemu pozwolenie? Wystarczy fakt, że dostajesz zlecenie - nawet w formie pisemnego porozumienia od spadkobierców napiszmy że deponentów - i idziesz poszukiwać ich rzeczy. Jak ewentualnie znajdziesz jakiś zabytek przy okazji - nie wchodzący w skład depozytu - wówczas powiadamiasz WKZ czy oddajesz do gminy. Z tego co piszesz nie było to majątek porzucony. Podejmujesz czynności zmierzające do odzyskania ukrytego majątku. I nic WKZtowi do tego.

Autor:  Olek_65 [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Przecież Bjar jaja sobie znowu robił ... :lol:

Autor:  boniek [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 21:21 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

qalityk napisał(a):
boniek napisał(a):
Reszta będzie prostsza ... ale o tym inni ci opowiedzą na tym forum.

niedługo się boniek przekonasz jak prostsza,tylko poczekaj na etatową ekipę

Już ciekawie się robi ...hehehe

Autor:  bjar_1 [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 21:21 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Olek_65 napisał(a):
Przecież Bjar jaja sobie znowu robił ... :lol:


Ta, zobaczymy jak się będzie przed prokuratorem i sądem tłumaczył za ten depozyt :666

Autor:  MiśFasci [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 21:52 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

"Każdy broni swojej paranoi" (Tilt)... Z takim nastawieniem jak nic będziesz doskonałym kandydatem na kandydata w PZE [ img ] Żarty to można walić wśród równych. A z naiwnych to po prostu nie wypada. :)

Autor:  Lukas1234 [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 22:05 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

CezarAG napisał(a):

Bardzo będę wdzięczny za każdą radę.

Pozdraiwam


Kup sobie wykrywacz HS3 Smętek (koszt ok 800 zł), nausz się jego poprawnej obsługi. Potem znajdź tą działkę i podziel ją taśmą lub sznurkiem w pasy po ok 1,5 m i sukcesywnie szukaj. Zwracaj uwagę na stare drzewa z "bliznami", duże kamienie, nienaturalne kopczyki lub dołki. Jeśli znajdziesz dół ze śmieciami to go przekop, aby mieć pewność że pod śmieciami nie ma tego co szukasz. Jak kogoś spotkasz to zbierasz złom :D
Życzę miłej przygody.

Autor:  Wnuczek [ niedziela, 19 sierpnia 2018, 23:00 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Zacznij od skanu laserowego. Np. https://mapy.zabytek.gov.pl/nid/ Warstwy i rzeźba terenu.

Autor:  CezarAG [ poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 13:29 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Dziękuje za merytoryczne wypowiedzi.
Do naiwnych raczej nie należę, dlatego sam chcę zgłębić ten temat.
To jest tylko moja teoria, nie poparta żadnymi faktami poza własnością działki na uboczu. Zaciekawiło mnie to i jakieś przeczucie może być.

Wiem, że weszła jakaś chora ustawa 1 stycznia, że nic nie można wykopywać.
Czytałem, że te prawa nie są jasne i nie wiem do końca czy mając wykrywacz i przeczesując nim teren nikt do mnie się nie przypluje?
Działka jest własnością rodziców dziewczyny- ma wszystkie dokumenty.
Czy w takiej sytuacji muszę mieć jeszcze jakieś pozwolenia?

Nic nie chcę tam kopać na razie. Chcę sprawdzić wykrywaczem czy coś tam jest czy coś w ogóle wykrywacz wykryje.
Tak jak Lukas i Wnuczek mi doradzili- sprawdzić oznaczenia drzew/kamienie itd.

Jeśli w czasie przeszukiwania wykrywaczem ktoś przyjdzie lub zawoła policję to coś mi grozi?
Powiem, że szukam tutaj np. pierścionka dziewczyny co zgubiła jak wcześniej byliśmy. Za to chyba nic nie grozi jak na rodzinnym terenie szukasz zagubionego pierścionka?
U mnie na plaży przeczesują ciągle teren i nikt nie zwraca uwagi na to w samym centrum miasta....

Mam jeszcze pytanie czy w lesie trudno się szuka wykrywaczem?
Z Waszego doświadczenia można spodziewać się wielu śmieci pod ziemią?
Jeśli jest zakopana skrzynia bądź szklane słoiki pod ziemią to sygnał będzie silny?
Jak rozróżnić, że to nie puszka?
Dla Was to pewnie naiwne pytania, ale ja w tej kwestii nie mam zielonego pojęcia i wszystkie rady i wskazówki będą dla mnie cenne.
Najpierw oczywiście wypróbuje sprzęt na sucho .
I jeszcze jedno.
Ten teren przez prawie 80 lat zmienił się nie do poznania. Jak rozróżnić wiek drzew tzn. czy rosły one już przed wojną czy długo po wojnie. Myślę, że może mieć to znaczenie, bo łatwiej będzie znaleźć miejsce ewentualnego zdeponowania depozytu...

Autor:  boniek [ poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 13:48 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

Cytuj:
Wiek drzewa rosnącego (żywego), można obliczać na podstawie obwodu jego pnia. Uwzględnia się wówczas średnią wynikającą z obliczeń statystycznych. Trzeba jednak pamiętać, że istnieją duże różnice w zależności od gatunku drzew a także w zależności od otoczenia w jakim rośnie (tj. zagęszczenie drzew czy otwarta przestrzeń etc.).
Taśmą krawiecką mierzymy obwód pnia drzewa na wysokości ok. 1 metra. Następnie obwód dzielimy przez 5, a wynik mnożymy razy 2. Ostateczny wynik wskazuje liczbę lat. Dla przykładu obwód drzewa wyniósł 60 cm. 60 : 5 = 12, 12 x 2= 24. Oznacza to, że drzewo ma 24 lata.

Autor:  CezarAG [ poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 14:41 ]
Tytuł:  Re: Depozyt- zapytanie

boniek- bardzo dziękuje za te informacje

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/