Musimy sobie zrobić sesję znowu :) Miałem iść w weekend coś kopnąć, ale chory jestem :/

Zgadamy się na jakiś dzień w większej grupie cezar81 zabierze chłopów od siebie i będzie ok :8)

No to panowie ciepło przyszło i chyba już sobie nie odejdzie :). Ziemia powinna powoli odpuszczać więc chyba można już powoli zacząć coś planować. Od tego siedzenia w domu człowiekowi już odbija :) Może uda nam się coś skombinować na czasie ?

Ja odpadam, mój nadzór Techniczny wraca w czwartek. I planuje gdzieś Skoczyć na dwa tygodnie wygrzać dupe :D

Ja już dostaję świra w chacie, wczoraj łaziłem z psem po Lasku Arkońskim byle by tylko się gdzieś ruszyć, przy okazji znalazłem ruiny leśniczówki. Nadzwyczaj długa zima była w tym roku.

Curtis ale mnie załamałeś, będą teraz ferie, a Ty znikasz :(

Hehehe Mihu jak nas teraz byłoby 2-3 to można gdzieś skoczyć np. Międzyzdroje albo tam gdzie się tobie nie chce. Ja w piątek albo gdzieś w tej okolicy lecę tam gdzie zawsze.

Michu ja nie pamiętam kiedy miałem urlop...
Zresztą i tak nie mam piszczalki :( bo, na przegląd wysłałem..

Ja w niedzielę w końcu wyruszam w plener :P

Dobra Pany, wysłałem PW, ale w sumie napisze też tu. Wprawdzie pogoda odpuściła i w piąteczek można by już kopnąć, ale o 17:00 i tak jest już ciemno to wybieram się do Polic na prelekcję kolegi Domino. Kto chętny to się można zabrać ze mną autem, albo na miejscu się widzimy.

Dominika znam już paręnaście lat, od zawsze zbiera pamiątki z Polic, organizował już wystawy więc nie będzie tego kisił w domu. Robię z nim wymiankę mojego dzwonka rowerowego, jak ktoś ma podobne graty i nie koniecznie zbiera to proponuję kontakt z nim. Reszta na PW jak coś.

Jedna z dzisiejszych ciekawszych znajdek...
Niemiecki znaczek akcji charytatywnej WHW (Winterhilfswerk), zbiórka kasy i innych rzeczy na zimę dla armii.

Witam serdecznie,
Tak wygląda dzwonek (po wyczyszczeniu) od mojego znajomego BRAT_MIH z oryginalną widokówką, na której widnieje sklep rowerowy. Jeżeli posiadacie Państwo jakiekolwiek pamiątki związane z Policami i okolicami to jestem jak najbardziej chętny. Możliwa wymiana na inne rzeczy m.in. szczecinalia lub kupno.

Jakby ktoś coś w okolicach Barlinka to można mi dać znać na 511159292. Tutaj jestem mało aktywny

https://www.facebook.com/groups/343185102472692/

Nie polecam fejsowej grupy "Metaldetectors Polska" jak i samego użytkownika bremerhaven jako towarzysza na wykopki. Jego poziom merytoryczny równa się 0, wiedza także. Po krótce historia taka...

Jego kompan podczas niedawnego spotkania usiłował mi wcisnąć że wykopany chwile wcześniej aluminiowy pruski 1 pfennig to srebro nie alu ... ba mówił nawet że ma 7 sztuk tych PRUSKICH srebrnych 1 feningówek na chacie... i że są też takie ZŁOTE 1 pfennig... :lol: :ups: Uświadomiłem go co do tego ale on dalej postanowił iść w zaparte, chwilę wcześniej poznany typek... Nieświadomie pokazywał mi zdjęcia moich znajomych ze strony "MyViMu.com", wpisywał też jak mu powiedziałem w google : 1 silber pfennig ale po kliknięciu na jakieś za każdym razem okazywało się że wszystkie to alu.. Zrozumiał że ma w ręku monetę aluminiową, ale obaj dalej się upierali już nie tyle o jego kompana posiadanie (cena dodatkowo 1000 euro, czyli jego kompan ma w domu 7000 euro...) ale o istnienie. Nie dość że obaj nie potrafią niczego nakopać i twierdzą "tu nic nie ma" a człowiek jedzie na spotkanie do "kolegi?" kawał drogi a po przyjechaniu słyszy "jedziem z powrotem bo nic tu nie ma"... gdzie później wracam dwukrotnie :). Po zamieszczeniu kilku zdjęć na tej grupie Metaldetectors Poland wraz z opisem "znalezione tam gdzie wychodzą srebrne pfennigi " , bremerhaven usunął mój post identyfikujący czyjąś tam łuskę, zapytany dlaczego to zrobił odpowiedział "bo wkurzasz mnie z tym srebrnym pfenigiem" oczywiście dalej twierdząc że istnieją twierdząc i są po 1000 euro ..." po czym zablokował dostęp do swojej grupy.... buahahah.

Więc jak pisałem poziom merytoryczny obu "znafców" jest znacznie poniżej mojego - naszego (bremerhavena poznałem już z kilkoma moimi znajomymi) Widzisz trzeba było ze swoim kompanem nie rżnąć głupa albo w ogóle napisać "nie przyjeżdżajcie" bo wrażenie od początku miałem takie że po co tu przyjechałem skoro ty sobie gdzieś tam lecisz i nawet porozmawiać nie chcesz" a nie mieć teraz do kogoś pretensji i blokować go w grupie :lol: :lol: :lol: Kiedyś jak się poznaliśmy jeszcze do niedawna byłeś inny ale widzę za bardzo się stałeś "znafcą" jak ten twój kompan.. Tak jak napisałem tobie w smsie.. zawijaj się razem z tą swoją grupą i tym srebrnym pfennigiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Ale się napociłeś :ups:

Panowie nie wiem czy to taka wasza miłość ale musze wtrącić swoje 2 grosze. 1 pfenning ze srebra ponoć istniał ale w okolicach 1950 a 1960. Na niemieckich forach to jest napisane. Co do starszych "pfenów" to może gdzieś na jakiś mniejszych landach istniały ale wzmianek o nich brak. Znalazłem taką stronę: http://www.muenzen12.de/umlaufmuenzen-reich/1-pf.php