Teraz jest piątek, 24 października 2025, 14:58

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: wtorek, 21 kwietnia 2015, 23:48 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 16:59
Posty: 253
Lokalizacja: Zachodnio-Pomorskie
Witam Koledzy z Zachodniopomorskiego i okolic.
Czy wiecie coś na temat taki ażeby ktoś wyganiał ludzi "orzechowego" pod Kołobrzegiem? Słyszałem że były jakieś nieprzyjemność w spotkaniu z panem z czarnego SUV-a... Ktoś wie coś więcej? Właściciel pola? Gania ludzi ogólnie czy ktoś coś przeskrobał?? Prawda taka że w ostatnich tygodniach jakiś bezmózgi jełop (albo jełopy) zostawiły tam księżycowy krajobraz....

pzdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 06:37 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 23 stycznia 2010, 16:54
Posty: 613
Lokalizacja: KOSZALIN
Witam kolegę słuchy mnie doszły że wygania z pola bo kilku debili nakopało kraterów podobno dziury po 40-60cm i głębokie na 30-50cm tych z szpadla to nie da się policzyć .Sam tam już dawno nie byłem a taką wiadomoś dostałem w tamtym tygodniu czy to prawda to nie wiem .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 07:30 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 29 października 2013, 00:37
Posty: 147
.. :h ..Takie pobojowiska zostawiają "poszukiwacze" handlarze którzy śledzą forum wyłapują notki o "trafiejkach".np: o kulach armatnich..analizują teren i wypad nocny w kilku chłopa..a poszukiwacze dla przyjemności dostają "Baty" i obelgi..A skoro było sporo dołków głębokich to mieli czuły wykrywacz i kopali a resztę zostawili dla "Leszczy"do zasypania.. :luv :D :D .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 21:13 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): środa, 22 kwietnia 2015, 20:34
Posty: 6
tak,ten pan z czarnego suv-a to właściciel tego pola.coraz częściej właściciele okolicznych pól (nawet znajomi)zwracają uwagę na doły pozostawione przez'poszukiwaczy'. niedługo pozostanie kopanie we własnym ogródku,pod warunkiem że się go ma.
pozdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 22:12 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 15 sierpnia 2008, 20:54
Posty: 200
Lokalizacja: Poland
Temat z niezasypanymi dołami powraca jak bumerang. Niestety przez takich d....i (inaczej nie idzie ich nazwać) obrywa się bogu ducha winnym pasjonatom historii :) Sam ostatnio zasypywałem dołki na nieużytku po jakimś pseudokopaczu :evil:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 22:58 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 22 stycznia 2013, 19:11
Posty: 1130
Bo to, jak słyszę, zapanowała moda ostatnio na wycieczki do kolegów po sąsiedzku. Se pojedziem z Gdańska pod Wolin i se poszukamy. A dołki ... niech się miejscowi martwią, toć nas tam nie ma :n

PS. Akurat przykład Gdańska z rękawa, niech tam się nikt nie obraża, ale słyszy się to i owo o innych miastach


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: środa, 22 kwietnia 2015, 23:16 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 16:59
Posty: 253
Lokalizacja: Zachodnio-Pomorskie
wulgaryzm... normalnie jakby takiego zobaczył to łeb nogi z d**y powyrywam. Jak tu teraz zagadać do właściciela żeby wojny nie było? Szczytem tych niezakopanych dołków była sytuacja z wczoraj.... dołek szerokości szpadla a obok wyciągnięty "kwadracik" ziemi (taki wycięty szpadlem :P) i dosłownie trzeba było musnąć ten kawałek ziemi żeby upadł i dziurę przykrył... ale nie... i to za trudne....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: czwartek, 23 kwietnia 2015, 18:21 
Offline
Major
Major

Dołączył(a): sobota, 15 sierpnia 2009, 13:10
Posty: 411
Niestety są poszukiwacze i degeneraci, nie dziwie sie że poszukiwaczy nie wszyscy lubią . U mnie w regionie pederaści z wykrywaczami nawet po cmentarzach kopali, ze o rozgrzebanych i ograbionych mogiłach żołnierzy na polach bitewnych nie wspomnie(wyobraźcie sobie jak żołnierzowi taki pazerny pederasta zabiera nieśmiertelnik , czyli jedyna rzecz dzieki której szczątki mogą zostać zidentyfikowane i zwrócone do rodziny). Czasem naprawde uważam że to zajęcie nie jest dla wszystkich i powinno mieć do niego dostęp ograniczone grono osób po przejściu odpowiednich testów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: czwartek, 23 kwietnia 2015, 19:32 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 15 sierpnia 2014, 22:44
Posty: 91
Lokalizacja: Kołobrzeg zachodniopomorskie
kawe napisał(a):
Właściciel pola? Gania ludzi ogólnie czy ktoś coś przeskrobał??


Skoro właściciel, to bez zapytania po jego własności chodzić nie wypada.
Trzeba pytać, to nie boli!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2015, 13:01 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2015, 14:26
Posty: 151
No i nie dziwię się wcale, to co widziałem wczoraj na "orzechowym" w pełni uzasadnia postawę właściciela pola.
Na jego miejscu, już dawno zabronił bym kopania.
Nie każdy, kto ma wykrywacz i szpadel ma również rozum.
Nie każdy to pasjonat i hobbysta dla którego najważniejsze jest przebywanie na świeżym powietrzu, dotykanie historii danego miejsca, dla większości to po prostu szpan, powód do wypicia kilku browarów a przy okazji wykopania kkilkudziesięci dziór wielkości leją po bombie.
Miejscowi wiedzą, że jest to jedno z niewielu miejsc, gdzie nas jeszcze nie gonili, ale mam wrażenie że nasze "szczęście " dobiega końca, dzięki pseudo kopaczy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2015, 23:01 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 16:59
Posty: 253
Lokalizacja: Zachodnio-Pomorskie
O tym samym pisałem parę tygodni temu... o tu http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=141&t=148858&start=15

Ja jak bywam na orzechowym to to co napotkam to zasypuje... puszki zabiorę.. śmieci też ale co z tego? jak się właściciel zgrzeje do czerwoności to spooooro kolegów z okolic straci fajne pole do chodzenia... a i z innych będą wyganiać.... walka z wiatrakami niestety Panowie... jedynie jak zobaczymy takiego bezmózga to można działać...

pzdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 11:26 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 29 października 2013, 00:37
Posty: 147
.. :h ..Panowie a może kilka fotek zrobić i pokazać jak wygląda takie pobojowisko po tych "Czarnych Baranach" co niszczą nasze dobre imię poszukiwacza.Może uda się komuś zrobić fotę tych co tak ryją . :1 .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 16:48 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 15 sierpnia 2008, 20:54
Posty: 200
Lokalizacja: Poland
Jan Marten napisał(a):
.. :h ..Panowie a może kilka fotek zrobić i pokazać jak wygląda takie pobojowisko po tych "Czarnych Baranach" co niszczą nasze dobre imię poszukiwacza.Może uda się komuś zrobić fotę tych co tak ryją . :1 .


Można, ale wątpię co to da. Kiedyś na jednym forum pokazane zostały te pobojowiska po pseudokopaczach i co... rozgorzała dyskusja i tak zwalono winę na "złomiarzy". Szkopuł był jednak w tym, iż przy każdym takim dole leżały kilogramy "czarnego" złomu. I bądź tu zdrów. Najlepiej przyłapać na gorącym uczynku, zrobić fotkę, otworzyć na forach galerię - "Ci, którzy pozostawiają po sobie kratery" :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 19:41 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 15 sierpnia 2014, 22:44
Posty: 91
Lokalizacja: Kołobrzeg zachodniopomorskie
kawe napisał(a):
Witam Koledzy z Zachodniopomorskiego i okolic.
Czy wiecie coś na temat taki ażeby ktoś wyganiał ludzi "orzechowego" pod Kołobrzegiem?


Że tak się zapytam, chodząc po cudzej własności, owego byłego sadu orzechowego---->
Czy choć jeden raz zapytałeś się któregoś z właścicieli czy możesz tam spacerować?

Mniemam że postępujesz ja większość z K-g i okolic i bez pytania nie wchodzisz!!

Wchodzenie przyjezdnych [ img ] na cudzą własność bez pytania , nie przynosi chwały miejscowym.

Samochody przy forcie Napoleona i ,,Znaczy tak: ścieżka wedle trzech buczków co stoją nad przesieką, a tam dalej leszczyna,,
Tratowanie czyjejś własności bez pytania!

Potem zdziwienie że ktoś wyprasza.

Gdyby ludzie się pytali, swoje dane właścicielowi zostawiali nie byłoby tematu o niezasypanych dołkach!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Kołobrzeg "orzechowe" - ganiają?
PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2015, 23:25 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 26 maja 2008, 16:59
Posty: 253
Lokalizacja: Zachodnio-Pomorskie
Nie zawsze udaje się znaleźć właściciela pola a niekiedy bywa to trudne do ustalenia. Dlatego też jak nie mam pozwolenia to przestrzegam głównych zasad: NIGDY po obsianym!, dołki zakopywać "na równo", nie śmiecić, jak już się znajdzie cudzy dołek to go zakopać, jak znajdzie się śmieci to w miarę możliwości zabrać itd. itp. ot po prostu zachowywać się jak na człowieka przystało. Nie chodzę też po kryjomu. Nie wiem jak koledzy podchodzą do tematu bo kogo by nie spytać to zdania podzielone. Toż to i na plażę na kąpielisku by trzeba się pytać i czy do wody z wykrywką można wejść jak i leśnika o każdą dróżkę pytać (nie latam po lasach) co w moim mniemaniu trochę jest nierealne. To i spacerowicz z psem musiałby się o każdą łąkę pytać czy może burka luzem puścić bo "właściciel może sobie nie życzyć i OT CO!" jak i każda osoba robiąca zdjęcia np. ze spaceru po cudzej ziemi musiała by najpierw właściciela szukać. hoho a co dopiero kwiatków dla dziewczyny/mamy/do wazonu z cudzej łąki nazbierać... toż to istne "Kargulowe" spojrzenie na sprawę. Kultura ludzi po jednej i drugiej stronie załatwiłaby wszystko a nie bawienie się w zaściankowość i "Samych Swoich"... ludzie no istna masakra!... nastawienie jak pies ogrodnika w dodatku bezzębny... Uch... żeby to u nas była mentalność (u poszukiwaczy i właścicieli pól) jak u sąsiadów w Czechach.... :roll:

...P.S. mam pozwolenia na liczne pola i łąki od ich właścicieli w tym i na chodzenie po obsianym (Nigdy nie wejdę, nawet jak przyzwolenie jest!), na lasy od nadleśniczego też mam jak i od strażników leśnych... ale latam i tam gdzie nie udało mi się spotkać/namierzyć właściciela. Oczywiście zostawiając w ładzie i porządku teren żeby być po prostu "w porządku" wobec właściciela jak i w razie spotkania z właścicielem pokazać że szanuje jego prace i żeby rozmowa miała całkowicie ludzki wymiar (przykładem są wspomniani Czesi) i przyjaźnie się zakończyła a nie "Kargul, oddaj kota bo ubije jak psa!"...

uch.... Pozdrawiam Serdecznie grono "prawdziwych poszukiwaczy" jak i właścicieli pól.... szanujmy siebie i swoje zajęcia/prace nawzajem a nie będzie dymu...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL