Witam wszystkich. Niedawno miałem okazję zakupić pierwszy wykrywacz i pomału uczę się "fachu" :)... Jestem ze Szczecina. Intryguje mnie fakt, że cały Szczecin jest "podkopany". Choćby artykuły, że istnieje autostrada między Berlinem a Szczecinem, gdzieś pod ziemią i wiele wiele innych. Parę lat temu zwiedzałem bunkry, które są w Szczecinie dosłownie wszędzie, nawet na obrzeżach w kierunku Stargardu Szczecińskiego, ale od jakiegoś czasu ktoś namiętnie betonuje wszystkie wejścia i je ogradza. Nie zmienia to faktu, że zachodnia część Polski też jest ciekawa historycznie. Pomóżcie i podpowiedzcie, gdzie może polatać i poszperać w ziemi?... Oczywiście wybiorę się w tym tygodniu do biblioteki i poszukam map szlaków handlowych i wszystkich "typowych" miejsc szukania, ale może znacie coś "intrygującego" i ciekawego w zachodniopomorskim, gdzie warto by rzucić okiem:)... Z góry dziękuje za pomoc!!!

Pozdrawiam!!

Póki podziemny Szczecin istniał tylko w internecie było wszystko otwarte, ale jak chłopaki w portalu o tej nazwie zaczęli kręcić filmy i brylować w TV Gryf to miasto zobaczyło, że ma problem i większość podziemi zamurowało. Podczas wojny w Szczecinie było schronów dla 100 tyś mieszkańców. Dlatego jest nawet dyrektywa rady miasta, żeby spółdzielnie wspierały społecznych karmicieli kotów. Wielu z nich to szalone babki moherowe, ale są też normalni (np. ja :lol: :lol: :lol: ) Pomyśl ile w tych podziemiach może żyć szczurów :)

A gdzie kopać ? Militarkę to aż pod Chojną, a z monetek to też chyba tylko fenisie zostały. Gdzie nie byłem to ktoś już był przede mną. Duże miasto, dużo ludzi, trzeba wyskoczyć lepiej gdzieś dalej. A tak bez spiny dla przyjemności to można wszędzie próbować.

Jeśli chodzi o sam Szczecin to domyślam się, że już nic dziewiczego nie odkryje. Chociaż na obrzeżach jeszcze spróbuje, gdzie były okopy. Miały po kilka kilometrów więc na mały spacerem można się przejść. Dla mnie nie moa problemu z dojazdem, więc nawet zastanawiałem się nad terenami nad morskimi. Tutaj Dziwnówek (bitwa w 1945), Radawa, Wszosowo, ciekawe wioseczki, ale nadal boję się, że będą to miejsca dobrze przeszukane.

Szukaj miejsc nieprzeszukanych. Ja bym zaczął od tej podziemnej autostrady do Berlina.

Znam dwóch takich, co są młodzi, mają dużo czasu i siły to nie tylko chodzą po okopach na Wielgowie, ale je odkopują do naturalnej głębokości i dopiero szukają. Taka bieda. No, ale próbuj :)

No ja właśnie jestem z Wielgowa. Czyli nawet ten temat jest spalony :)... no nic... zostają jakieś małe wsie i pola. Zobacze inne rodzinne miejsca. Stare Czarnowo może nad Zalewem coś będzie. Mam pytanie jeszcze do rejonów niemieckich?... Tantov, Penkun, zaraz za przejściem granicznym w Kołbaskowie.

Wielgowo tak jak, puszcza bukowa potrafi zaskoczyć.

Tam nie próbowałem szukać i nie wiem nic na ten temat. Ale w Niemczech bym się bał wejść do lasu z wykrywką, skoro nawet jak grzybów za dużo nazbierasz to mandat dają :)

Nie mówię, że na Wielgowie nic nie znajdziesz, ale złote czasy się skończyły. Zależy kto co lubi. Ja lubię ugorki z niską trawą, bez błota, z reguły piaseczek. Chodzę powoli i czerpie radość z bycia z przyrodą. Każdy feniś, plombka i guzik mnie cieszą i je zabieram. Mam kumpli, którzy preferują tylko ruskie okopy i srebra, odznaki itp. Za tym muszą jechać już nawet 100 km od Szczecina. A ja w 15-20 minut jestem na miejscówce i mi to starcza. Sam wybieraj :)

Chociaż ostatnio z Curtisem trochę guziorów groszków naciągaliśmy w Wielgowie :P

Tam mam coś nowego ,w niedziele byłem :D
Tylko temperatura mnie wygoniła z lasu...
Ale podeślę ci zdjęcia jak na kwadrat wpadnę :8)

Na weekend zaplanowałem jeden okop w Wielgowie, więc na pewno tam się pojawię. Jest jeden długi łączący Wielgowo z Kijewem. Jeśli będzie godny polecenia i ciekawy to podrzuce krótki opisik, chyba że już tam byliście :P

To Curtisa strony :)

Próbował ktoś z Was chodzić po Szczecińskim bunkrach, schronach?... od kilku lat czytam mnóstwo artykułów, przeglądam mapy te z lat 1900 i później i zdania są podzielone, w każdy razie, coś musi być na rzeczy (pewnie i tak ciężko będzie się dowiedzieć), czy ktoś miał styczność bliżej z tematem? Telewizja Gryf, kiedyś prowadziła nawet program i zwiedzali szczecińskie podziemia, tylko zawsze trafiali gdzieś gdzie była dosyć "nowa" ściana lub opór władz. Wiele teorii jest podważanych a mnie intryguje fakt, jak z oblężonego Szczecina zniknęły dziesiątki tysięcy wojsk niemieckich, czołgi, motocykle, ciężarówki... temat rzeka, ale jak ktoś ma coś ciekawego to proszę koledzy podzielcie się.

Kiedyś - jakieś 12 lat temu chodziłem, miałem nawet stronkę internetową. Chyba się za dużo naczytałeś artykułów p. Grażewicza z Kuriera. Skąd masz informacje o tych dziesiątkach tysięcy wojsk, co zniknęły ?? Podaj źródło. Najszybciej to zniknęły rozerwane na strzępy pod ostrzałem rosyjskiej artylerii.

Sam nie mam zdania wypracowanego na ten temat, bo za dużo jest "szumu" i niepotrzebnych informacji, które wprowadzają w błąd. Dlatego pytam tutaj, bo wiem, że na forach jest inna rzetelność informacji. Masz racje artykuły Grażewicza też czytałem, natknąłem się kiedyś na jakiś blog też. Temat przypomniałem sobie kiedy zacząłem szukać sprzętu i trafiłem tutaj na forum i poczytałem o bunkrach w Katowicach. Jak się tym interesowałem to było 6 lat temu miałem 22 lata, to łykałem wszystko jak pelikan dlatego pewnie dla Ciebie to była śmieszna informacja :)...Dlaczego zrezygnowałeś z tematu?

a znasz może strone sedina.pl? Warta uwagi?

Tylko z tym kopaniem do profilu to lesniczy na ploni juz pare lat temu narzekal ze pozostawiane i chcial jak zlapie jaja poukrecac wiec lepiej zakopywac po sobie.