umad napisał(a):
Da się uzyskać podobne osiągi w deusie z panelem, podobne do GM5 albo F75 bez efektu nadmiernego wzbudzania i fałszywych sygnałów? Po prostu czy da się chodzić z tym sprzętem na spokojnie, bez popierdywania, ale z dobrą głębokością?
Najlepsze wyniki osiągam Deusem w trybie Allmetal na fulltones ,wszystkie filtry wyłączone itd.Wtedy to maszynka działa jak karabin maszynowy,szczególnie przy reaktywacji 2-3 wtedy słyszysz wszysto, i bardzo łatwo odróżnić sygnały.Jak pochodzisz trochę zrozumiesz że nie warto chodzić w ciszy ,Deus jest taki szybki że ogarnie wszystkie sygnały i łatwo bedzie wskazac te do kopania.
To nie jest wykrywacz którym się chodzi w ciszy ,bo tracisz ,nie polecam .Zresztą tracisz zawsze jaki by wykrywacz nie był jak mu wszystkie filtry powłaczasz i dyskr itd.
Doświadczeni poszukiwacze lubią słyszeć wszystko czy to Deus czy Garrett.
Z doświadczenia wiem że nawet kolega z Fisherem f75 chodzący w ciszy na małej czulości na wysokiej dyskryminacji ,nie miał takich rezultatów jak ja z Garrecikiem na Allmetal ,a chodzi tutaj o ilość fantów ,poczytaj troche o maskowaniu sygnałów i ile ucieka głębokossci przy dyskryminacji itd bo wiele osób nie zdaje sobie sprawy ile tracą ,tylko przez to że lubią cisze ;-)
A "wzbudzanie" sie Deusa nie istnieje ,podniose cewke od ziemi i mam cisze zawsze ;-)za to przy przemiataniu dyskoteka, i to jest piękne im większa dyskoteka tym bardziej cieszy w Deusie ,bo zdaje sobie sprawe że z tych masy sygnałów zaraz wyłowie co trzeba .To jest moc Deusa w ciszy jej nie będzie