Cześć. Czy ktoś z was używał takich słuchawek? THOMPSON WHP 520D 433MH. Jestem ciekaw jak się spisują i czy są opóźnienia w dźwiękach.

opóźnień nie ma ...jedynym mankamentem jest ciągły cichy szum

Potwierdzam to co Johny napisał.

Jak z komfortem noszenia? Może ktoś używał innych i poleca?

Ja używam takich JVC HA-W100RF
Niestety nie mam porównania bo innych nie używałem,ale z tego co wiem wielu użytkowników gmp używa takich i chyba nie narzekają...Szum...Jakiś tam jest ale nie przeszkadza w używaniu detektora
Po ok 4-5 trochę się odczuwa dyskomfort ale to chyba po każdych słuchawkach się tak dzieje przynajmniej ja tak miałem.
A i w obecną pogodę ciepło i nie pizga po uszach(szczelność jest :1 )ale nie wiem jak to będzie latem
:1

Najlepiej zrobić sobie moda i podpinać co się chce.http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?f=10&t=140487&p=1037696&hilit=gmp+s%C5%82uchawki#p1037696

tyle że szum w dalszym ciągu występuje kwestia przyzwyczajenia
ale mnie to na dłuższa metę drażniło

Najlepsze są ws1 i ws2

Używałem ws3 i 520d w 1 sztuce na 3 nie stwierdziłem szumów...jedyny minus to chodzenie w cieplejsze miesiące...TRAGEDIA pot zalewa uszy.

Szukając zamienników w zamian za np. XP WS1, trzeba się liczyć z pewnymi niedogodnościami. Jednak jakby się tak przyjrzeć to WS1 są beznadziejnym projektem pod względem komfortu użytkowania. Każdy zamiennik może okazać się wygodniejszy w noszeniu. Jeśli szumy w słuchawkach mogą być problemem to proponuję, moim zdaniem najlepsze rozwiązanie: sam transmiter ze słuchawek WS1 (ma gniazdo na mini jacka), który łatwo się z suwa, dodatkowo inne wygodne słuchawki, najodpowiedniejsze dla nas.
Co zyskujemy?
Mały i lekki transmiter w kieszeni lub na czapce, wygodne słuchawki na głowie, możliwość wymiany słuchawek na inne, mniejsze (dyskretne "pchełki"), większe zakrywające całe ucho - słuchawki można dobierać do pory roku, na zimę duże i lepiej utrzymujące ciepło, na lato "pchełki" aby uszy się nie pociły i całość można zamontować na baseballówce, brak szumów w słuchawkach, 2 do wyboru kanały komunikacji z detektorem (dzięki możliwości zmiany kanału, można chodzić w teren z innym użytkownikiem GMP i WS1 inaczej w słuchawkach będziemy słyszeli sygnały z detektora sąsiada) i ... duży koszt zakupu całego zestawu.
Komfort i możliwości - duży wydatek
Niedogodności - mały wydatek

Ja stawiam na komfort, w końcu nie często kupuję słuchawki WS1. Swoje tłukę już 4 lata i nadal świetnie się spisują,akumulator nadal dobrze trzyma, tylko zniknęły napisy z transmitera.

A ja mam moda z ws3 .

kwestia szczęścia moje już 2 razy były na serwisie i dwa razy wymiana elektroniki :)
pół biedy że nie wymieniają samego układu tylko dają nowe słuchawki

Dobrze i nie dobrze.
Jak myślisz jak będzie wyglądała naprawa po okresie gwarancji? Albo ile będzie kosztowała?

Mam 520 d i uważam, że są to wygodne oraz dobrze brzmiące słuchawki. Problem tylko bo brakuje mi ładowarki do akumulatorów. Czy to musi być jakaś konkretna ładowarka?