czarny07 napisał(a):
nie prawdą jest że na długie wypady się nie nadaje... jestem szczupły 85 kg wagi i latam z nim po 5h i nic nie boli.. cholerne polmosy dają od 74 do 76
... z cewką detecha 10x12 da się jeszcze wytrzymać ale 10dd wraz ze 100g osłoną to jest dramat .Mój staw barkowy zbuntował się po ponad roku intensywnego machania MXT .Do roku wszystko było ok ,potem zaczęły się dziać dziwne rzeczy z moim stawem barkowym a do najmniejszych i najlżejszych też nie należę.Możliwe ,że duże znaczenie miało to ,że dużo chodzę po górach i muszę się nadźwigać wykrywacza idąc po górę.
Jak już wspominasz o id fanta to sprawdź sobie jaką liczbę daje 15 krajcarów Leopolda :D ...jak nie masz takiej monety to powiem Ci ,że bije jak polmos na 74 ,jakie to było moje zdziwienie kiedy po wykopaniu dołka moim oczom ukazała się moneta a nie kolejny polmos.Jak sobie przypominam to jakaś srebrna broszka też biła w podobnym przedziale ,chyba na 76 .
Wracając do GMP to ma on taką gamę dźwięków ,że żaden telewizor nie jest w nim potrzebny.Jak się z nim osłuchasz to po dźwięku poznasz kiedy masz pod cewką monetę ,polmosa ,folię alu. czy łuskę.Ja po kupnie GMP i osłuchaniu się z nim do MXT bym nie wrócił,choć póki co mam go jeszcze na zapasie ,lub do pożyczania kolegom,którzy chcą od czasu do czasu ze mną po kopać.